|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
słowacja poza szlakami |
~alitchen
11:06 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
Czy ktoś ze "starej"gwardii: Rolf, Andy - szedł przez Stolarczykową Przełęcz? I przez Baranią Przełęcz?
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
11:12 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
...szedłem przez Baranią...
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~alitchen
11:32 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
Jakieś szczegóły od strony Zelenego Plesa? Podzielisz się wrażeniami?
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~rolf
12:11 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
Byłem na baraniej przełęczy we wrześniu 2002, podczas nieudanej próby wejścia na baranie rogi. szedłem od pięciu stawów w śniegu do połowy łydki. Dp przełęczy było względnie, jednakże na szczyt nie dało się. mgła opadła, wyszło słońce, śnieg się topił i było cholernier ślisko. asekuracja z wolnej ręki nic nie dawała, a sprzęt zimowy (którego i tak nie mieliśmy) przy takim śniegu zdałby sie psu na budę. do dol. Dzikiej nie schodziliśmy, bo nocleg był w Terince. Wiem, że zejście do doliny dzikiej ubezpieczone jest 130 m łańcuchem(szlak oczywiście nieznakowany) i nie jest nadzwyczaj trudne dla umnego łazika. Sam nie szedłem, więc powtarzam zasłyszane opinie. Gdy my podchodziliśmu pod przełęcz od Kieżmarskiej schodziła grupka z przewodnikiem. mieli raki (na plecakach) i liny. Być może w Dzikiej były one przydatne. Pan przewodnik zapytał, czy mamy zezwolenie, zgodnie z prawdą odpowiedzieliśmy, że nie. uśmiechnął się i poszedł. ale jak mgła sie podniosła spod chaty zaueważył nas filanc. Kochany Mirko powiedział, że poszliśmy do kieżmarskiej (chociaż wiedział, że jesteśmy u niego na noc). Biedaczyna pobiegł tam, a pieniążki które mposzłyby na ,,pokutę" zostały u Mirka w bufecie
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
13:19 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
...od Zielonego Stawu wyraźna ścieżka. podejście pod próg Dzikiej ubezpieczone łańcuchami. perć wykopczykowana, orientacja, przy w miarę przyzwoitej widoczności, bezproblemowa.
w Baraniej Kotlinie (końcowy fragment) łańcuchy (...ale żeby aż 130 m..? - chyba, rolfie, przsadziłeś...) i krótka drabinka.
zejście do 5 St. Spiskich b. łatwe.
ogólnie - piękna wyprawa, wspaniała widokowo, dla w miarę obytego i przy pewnej pogodzie - łatwa.
...mnie dopadła na przełęczy ulewa, do Terinki schodziłem w deszczu. Baranie Rogi do dziś nie zdobyte.
byłem stosunkowo niedawno, w 2008 r.
...powodzenia życzę. i pogody.
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~rolf
13:35 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
o 130 m łańcucha powtarzam za Bedekerem Tatrzańskim PWN. Pisałem, że nie byłem tam, dlatego nie mogę zweryfikowac tej informacji
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~alitchen
14:51 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
Dzięki:) Ta wykopczykowana perć - raczej jej nie było z początkiem września. Więc ta przełęcz wciąż jeszcze przede mną. Ale była za to nieoczekiwanie Stolarczykowa. Też kochacie te doznania? Dziewiczo, pusto, kawałek fajnej wspinaczki...
I narobiliście mi apetytu na Baranie Rogi.
Andy coś jeszcze byś polecił? Masz coś swojego "szczególnego"?
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~rolf
21:05 Wt, 20 Wrz 2011 |
|
|
Alitchen, myślę, że wskazówki JanoP bardzo pomogą Ci w zdobyciu tego o czym On pisze .
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
13:57 Śr, 21 Wrz 2011 |
|
|
kopczyki są - z całą pewnością...
...doznania, o których wspominasz, wspaniale uatrakcyjniają każdą trasę.
...przede wszystkim tę, robioną po raz pierwszy...
...coś szczególnego..?
z największą przyjemnością poszedłbym przez Wschodnie Żelazne Wrota od Kaczej do Złomisk (albo odwrotnie...), wdrapał się na Kieżmarskie, przemaszerował granią Baszt, znalazł się w Ciężkiej, odwiedził Cubrynę i ...(mówię to bardzo cichutko...) - grań Wołoszyna...
...perć przez Baranią przeł. (i obowiązkowo - Rogi) też...
... ...i niech się nie obrażą na mnie te miejsca, których nie wymieniłem...
także te, po farbie, jak np. Chłopek...
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~kuno
12:10 Czw, 22 Wrz 2011 |
|
|
witam. mam pytanie-jest jakaś ścieżynka łącząca murań-hawrań-płaczliwą?
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~alitchen
13:00 Czw, 22 Wrz 2011 |
|
|
Najpiękniej dziekuję, że tak szacowne forumowo a zwłaszcza górskie Osobistości zaszczyciły mnie swoimi komentarzami. Rolf, Andy... chciałabym iść za kimś takim Górach.
I okropnie chcę się z Wami podzielić myślą, że odkryty smak Gór poza szlakiem uwiódł mnie. A farbę mam złażoną bardzo bardzo.
Pozdrawiam najserdeczniej :)
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
11:51 Pią, 23 Wrz 2011 |
|
|
...Jego Osobistość konwersuje z przyjemnością...
...z Płaczliwej na Hawrań można przejść przez Strzystarską przeł.
wg. przewodnika, który posiadam, można przejść dalej granią aż do Nowej przeł.
dalej zejście w dol. Nową i stamtąd na Murań.
przy samym podejściu jest jakiś bardzo eksponowany, kilkumetrowy fragment, poza tym bez trudności.
pozdrówka
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~rolf
21:54 Pn, 26 Wrz 2011 |
|
|
alitchen, Twój post połechtał moją poróżność . iść za mną? teraz już chyba przede mną, i latka jakby lecą i (niestety) kontuzje dopadają. ale staram się jak mogę. Andy - grań wołoszyna!!!! toż to najpiękniejsze, co być może, ale.... Wejście od Krzyżnego jak najbardziej. Przejście - owszem, owszem. Jak to na Orlej Perci , a którędy zejdziesz? Ja szedłem od Turni w stronę Krzyżnego. Nie doszedłem do konca ( dlaczego - nie pytajcie - nie byłem sam). Trzeba było wrócić. Zejście Żlebem Zagonnym to śmierć. Można Siwarnym ale... Bezpośrednio do niego zejścia nie ma (chyba że zjazd z Turni). Po lawinie z 2005r (tej, która zniszczyła barierkę na moście) żleb zmieniłsię nie do poznania. Nie jest łatwy! zejścia na Polanę pod Wołoszynem nie znam, podobno jest zarośnięte. Nie chcę pisać jak i którędy z Siwarnego na Turnię, bo trasa kusząca i jeszcze pójdzie ktoś w tenisówkach . Pierwszy raz wchiodziłem sam z dokładnym opisem wejścia i... dupa. nie trafiłem gdzioe tzreba. Drugi raz szedłem z ,,przewodnikiem" który tam bywał i poszło gładko. Andy, na grani poradzisz sobie na pewno, ale wejście proponowałbym z kimś, kto tan był. w żlebie nie ma żadnych kopczyków, chociaż... ja pierwszy raz też próbowałem sam. Może Tobie się uda. POWODZENIA ( a jak wyleczę moje ortopedyczne przypadłości - niewątpliwie zrobię całą grań, bo wycofkę, chociaż z przuyczyn leżących po stronie współspacerowicza , uważam za największą górskę porażkę)
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
13:04 Nd, 02 Paz 2011 |
|
|
Rolfie, chyba nie do końca jasno się wyraziłem: wszystkie miejsca, które wymieniłem, już odwiedziłem. z przyjemnością odwiedziłbym je ponownie...
...na Wołoszyna wchodziłem od przeł. Krzyżne, schodziłem "własną" drogą do Waksmundzkiej, miejscem, które atlas satelitarny Tatr określa jako Za Popaski. głównie żlebem z kilkoma progami, w którym później pojawiła się woda...kompletna dzicz, bez śladu perci.
...osobiście nie polecam...
ponowne przejście zacznę i prawdopodobnie wrócę przez Krzyżne...
...zupełnie niespodziewanie udało mi się wyskoczyć w Taterki na 4 dni.
byłem pod Chłopkiem, na Zadnim Kościelcu i ...na Szerokiej Jaworzyńskiej
. cóż za kapitalny widok!
...a jaka pogoda...
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~rolf
14:12 Nd, 02 Paz 2011 |
|
|
ZAZDROSZCZĘ! i Wołoszyna i tych 4 dni
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
Kuno
19:49 Wt, 06 Gru 2011 |
|
|
...na Szerokiej Jaworzyńskiej, niby nic a też parę słów napisać by pasowało.
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
14:08 Śr, 11 Sty 2012 |
|
|
...sorka, że z takim obsuwem...
co, konkretnie, Kuno, by Cię interesowało?
...jeśli napiszesz do mnie na priva, otrzymasz fotograficzną dokumentację z tej wycieczki...
pozdrówka
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~kuno
08:32 Czw, 12 Sty 2012 |
|
|
którędy wlazłeś i zlazłeś? Zdjęcia-super, ale jak na priva?
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~kuno
14:48 Czw, 12 Sty 2012 |
|
|
romekr1@vp.pl
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~andy
14:21 Pią, 13 Sty 2012 |
|
|
...poszło...
...a doszło..?
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~kuno
18:57 Pią, 13 Sty 2012 |
|
|
doszło. piękne dzięki. jutro w pracy pochylę się nad tym,skorzystam też z mapy. pytania na pewno będę miał-ale to po niedzieli i na priva. nie byłem tam jeszcze to tak gwoli wyjaśnienia, natomiast sporo ludzi/tych co się miśków nie boją/ tam właśnie rozpoczyna sezon. jeszcze raz dzięki.
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
|
Fajno mosz robota :)
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
~kuno
19:03 Wt, 17 Sty 2012 |
|
|
najbardziej nielubiana grupa zawodowa w polsce.
|
|
Re: słowacja poza szlakami |
|
Przygoda na pewno fajna,jednak ja osobiście nie zdecydowałbym się na wędrówki poza szlaki,tym bardziej w Tatrach Wysokich na Słowacji.
|
|
cez Stolarczykovo sedlo na Baranie rohy |
|
- dakedy v r. 2001 alebo 2002. Pod Vyšnou Baraňou Strážnicou treba pretraverzovať jeden dosť exponovaný úsek kúsok pod hrebeňom, potom je to už ľahšie. Zostup z Baranieho sedla je úmorný, dlhý, bolestivý...
Poznámka: Merať diaľku a výšku jedine pre tento krátky úsek hrebeňa je vari primálo (pre mňa).
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|