|
001 - a nie sądzisz, że najlepszym uhonorowaniem ciężkiej pracy ratowników TOPRu byłoby bardziej odpowiedzialne chodzenie po górach, a zwłaszcza zjazdy narciarskie i narciarsko podobne?
Krzyż na Rysach to była po prostu samowolka i tyle. Nie trzeba obrażać tego, kto zrobił porządek. /na jego miejscu ulokowałbym krzyż obok siedziby tej służby przy ul. Grunwaldzkiej, bo faktycznie jest to szlachetny wytwór ludzkich rąk/.
Trochę jeszcze pożyjesz, to zrozumiesz, że krzyż na Giewoncie, czy krzyż Pola to nie ta sama książka. Podpieranie się znakiem krzyża przy działaniach niezgodnych z prawem i przyzwoitością jest obłudne i wręcz bluźniercze!
Mało Ci jeszcze tego cyrku, który pod tym szlachetnym znakiem odbywał się od miesięcy na Krakowskim Przedmieściu? Nie dołączaj do niego! Zobacz, kto się dziś modli pod tym samym krzyżem w kościele św. Anny!
|