|
Myślę, że my obaj zdajemy sobie sprawę z różnych lokalnych ograniczeń rozwoju i nie musimy się wzajemnie przekonywać, że tu Alp nie ma i nie będzie. Chodzi o to, by dać do zrozumienia miejscowym, że pod Tatrami nie ma już pępka świata. Turyści i narciarze nie powinni ponosić konsekwencji ich prywaty, sporów, nieumiejętności prostego dogadania się sąsiad z sąsiadem, a jakże - też częstej nieuczciwości i zdzierstwa..
Są alternatywy dla Tatr, także w Polsce! Proszę zauważyć, że zachwalane na tym forum słowackie warunki to kryptoreklama, jest tu sporo także krytycznych postów o naszych sąsiadach.
|