Zgoda, też nie Orlą mam na myśli, gdy mówię z lekkim przekąsem o kilku "ceprostradach" w Polskich Tatrach. Dla mnie swoistymi ceprostradami są drogi w Kościeliskiej, Strążyskiej, na Kalatówki, do Morskiego Oka i chyba starczy!
Gdyby zrealizowano wszystkie pomysły ministra Bobkowskiego przed wojną, to właśnie m. in. "ucywilizowano by" tą ścieżkę? graniową od Szpiglasowej poprzez Świnicę, ale czy byłoby to z korzyścią dla turystów a zwłaszcza dla Tatr? To przecież z inicjatywy tego pana przyozdobiono Kalatówki brzydactwem zwanym hotelem górskim o wyglądzie szwajcarskiej "stodoły"! I dlatego poddaję w wątpliwość trafność Twego słówka - "szkoda?!"
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»