|
Chyba oswoję się z takim nowatorskim ważeniem "zalet" szlaków!
Przy skrupulatnym podejściu do zdobycia Czerwonych Wierchów, /Cz.W/, warto ocenić więcej w miarę równorzędnych tras wejściowych - ponad 6. Niestety, na wszystkich, choć w różnym stopniu, mamy do czynienia ze "snuciem się chęchami"-/Ssch/ i z "szalonymi wejściami pośrednimi"-/Szwp/.
1. Z Kuźnic na Kopę Kondracką /szlak niebieski-zielony/, z niebieskiego nawet nie zobaczysz Cz.W, snując się w tłumie pielgrzymów na Giewont, dojście do Kalatówek z elementami Szwp, zwłaszcza po deszcu - śliski bruk.
2 Z Małej Łąki na Kopę K. /szlak żółty/ - Szwp w Głazistym Żlebie,
3. Przez Przysłop Miętusi i D. Miętusią /niebieski/-od P.M. Ssch a dalej Szwp w Kobylarzowym Żlebie i Szwp pod szczytem Małołączniaka,
4.Z Kościeliskiej przez Halę Upłaz /czerwonym/ - Szwp w gęstym lesie na Adamicę i kolejne na Twardym Upłazie
5.Kościeliską z Tomanowej /zielonym/ pod Chudą Turnię, to jedno długie Szwp, I etap wspólnie z pielgrzymką do schr. na Hali Ornak.
6. Od strony Kasprowego granią /czerwony/ to zbitka Szwp i Ssch - trudności może rozbudować wariant z kolejką linową. /Na upartego można Strążyską obok Giewontu i Wielkim Szerokim /grzbietem na Kopę K./
Wariant zastępczy to rzut oka na CzW z Przysłopu M. ale myślę, że coś wybierzesz z zasadniczych. Powodzenia.
|