E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Galeria
 GALERIA ZDJĘĆ
   Doliny tatrzańskie
   Impresje fotograficzne
   Impresje górskie
   Jaskinie
   Panoramy tatrzańskie
   Stawy, jeziora, potoki...
   Tatry Bielskie
   Tatry Słowackie
   Tatry Zachodnie
   Tatry Wysokie
   Zakopane
   Inne
   Flora i fauna
Galerie specjalne
 Wasze galerie
   Ostatnio dodane
   Zdjęcia dnia
KARTKI ELEKTRONICZNE
Aktualności
Technika - porady
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
jeszcze jedna droga do nieba   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
fragment szlaku na Polski Grzebień, Te schody omijają fragment innego szlaku, zniszczonego przez m.in. wspomnianą tu wcześniej erozję turystyczną. Całkiem przyjemnie się wchodzi. Nawiązując do wypowiedzi JoannyR, to też był piękny dzień. Ja również, przez dwa tyg. pobytu nie miałem dnia bez chmur ale zgrzeszył bym mówiąc że pogoda była zła. Chmury i mgły tworzyły fantastyczne kształty a dzięki wczesnemu wstawaniu, miałem swoje czyste niebo do godziny 10 -11, zgodnie ze starym przysłowiem o porannym wstawaniu. Wracając do domu zakopianką nie patrzyłem we wsteczne lusterko żeby się nie rozpłakać że to już koniec na ten rok:-)
 hnit      09:52 Pią, 07 Wrz 2012
Re: jeszcze jedna droga do nieba   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
O matko... Nie wiem, co to pomoże, a wygląda szkaradnie.
 Pawel      10:01 Pią, 07 Wrz 2012
Re: jeszcze jedna droga do nieba   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Ahoj hnit!
Dzięki za piękne zdjęcie! Wywołałeś mnie szlakiem na Polski Grzebień niczym wilka z lasu :-) 16 sierpnia szłam w odwrotnym kierunku - schodziło się całkiem przyjemnie, niestety dalsza część drogi mnie załamała - mało się nie zabiłam. Kamienie jechały spod stóp - gdyby nie kije, nie wiem czy zeszłabym do Zmarzłego Kotła cało i zdrowo. Zresztą zejście z Rohatki do Staroleśniej nie lepsze i koszmarnie długie z małym lądowaniem na nadgarstku (nie lubię piargów, nie lubię - wstrząsnąłby się Kwintek ;-) ) Dzień był piękny, choć chmur sporo. Za to na Rohatce widoki niczym we \"Mgle\" Carpentera. Niestety chmury nie tworzyły tu pięknych kształtów, było buro i wilgotno, widoczność 3 metry, a buty jeżdziły mi po klamrach, jak po lodowisku eek Za to w Staroleśnej znów piękne chmurki i piękne słońce :-) I dwie kozice, które podeszły do nas bardzo blisko - one patrzyły na nas, a my na nie. Okazało się, że czekały, aż przejdziemy, żeby zejść na szlak i coś tajemniczego poskubać. Miły meeting miał miejsce przy Zbójnickich pleskach .To był cudowny dzień!
Pozdrawiam Ciebie serdecznie!
 JoannaR      22:11 Pią, 07 Wrz 2012

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025