|
Wolę wysłać swoje dziecko na dyskotekę, niż do katolickiej szkoły, przynajmniej mam większą pewność, że nie zostanie zgwałcone przez księdza pedofila... Zaiste hipokryzją jest przekazywanie ideologii katolickiej, pod przykrywką naukowego sympozjum. Bezczelnością jest moralizatorstwo, które praktykuje kościół katolicki, który jest całkowicie bezkrytyczny, wobec zgnilizny w nim panującej, a jeśli ktoś odważy się wytknąć błędy, tej ostoi dobra, to od razu zostaje posądzony o obrazę. I kto mi powie, że nie żyjemy w państwie kościelnym?!
|