|
Czasami , a może nawet dosyć często na Tatrami lata śmigłowiec TOPR-u i nie koniecznie na maksymalnym pułapie. Czasami , a może nawet dosyć często lata tuż nad górami. Szkoda by było gdyby uległ wypadkowi poprzez poszatkowanie delikwenta wirnikiem nośnym lub śmigiełkiem ogonowym.
Więc popieram , gonić tych miłośników latania nad Tatrami , udających coraz mniej liczną populację orła.
|