Zapomniałas dodać, że po raz pierwszy na Giewoncie byłaś z wujkiem Wieśkiem z Węgliuńca - a może to on zaszczepił Ci tę "miłość" do gór? Ale mimo to bardzo ciekawe.
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»