|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
 |
|
 |
|
|
a co z innymi? 
|
|
|
Tak a czy ktoś pomyślał o tych ludziach i dzieciach którzy nie dadzą rady iść inną drogą bo jest za trudna?
|
|
|
Re: a co z innymi? 
|
|
|
Tak przyjmuje gości EWO!coś ty taka nerwowa?a może ktoś kiedy indziej nie będzie mógł,różnie jest w życiu,także nie musisz dawać dobrych rad bo i tak większa połowa cię nie posłucha!śmigłem nie muszą mnie tam dostarczać sama dojdę-złośliwiec!a ty byłaś w tym roku w MO?i pewnie jesteś zadowolona to daj też być innym
|
|
|
Re: a co z innymi? 
|
|
|
ale skoro jest zakaz, to jest zakaz. skoro niszczą cudzą pracę i na marne idą pieniądze, to chyba nie jest w porządku. a ja jestem ciekaw, czy ci sami ,,turyści" szli na Orlą w trakcie remontu, gdy nier było połowy sztucznych ułatwień? tu przyznaję rację Ewie
|
rolf
18:41 Czw, 10 Wrz 2009 |
 |
|
|
|
Re: a co z innymi? 
|
|
|
Chyba rolf przesadziłeś trochę w tym porównaniu. Nie gniewaj się, ale zapachniało mi demagogią. Jak to się stało, że w lecie tłumy waliły "zamkniętą" szosą do MOka. Też niszczyli cudzą pracę? Nie powiem, utrudniali remontowcom pracę, ale sobie ułatwiali czas wypoczynku! Chyba, że droga wówczas była zamknięta na niby, a teraz dopiero na poważnie. To powinno czegoś organizatorów pracy nauczyć. Są także węższe ukłaadarki asfaltu, nie tylko na całą szerokość szosy. O nic innego /przy okazji/ nie apeluję, tylko o odrobinę szacunku więcej dla tych, którzy płacą za wejście do tpn. Na wszelki wypadek, by nie mieć takich dylematów drogowych, będę tam dopiero w październiku.
|
|
|
Re: a co z innymi? 
|
|
|
Wacław, w lecie droga była otwarta. Ja też będę w październiku.
|
|
|
Re: a co z innymi? 
|
|
|
wacławie jesteś pierwszą osobą, która nazwała mnie demagogiem wietrzę swe szanse w polityce . a tak na poważnie. jestem ostatnią osobą, która uważa za mądre remontowanie tej trasy ( odsyłam do wcześniejszych moich postów) bo obawiam się powrotu tego co było przed nastąpieniem osuwisk (1988 zima/wiosna) . ale skoro czegoś uprawnieni zakazują, to chyba należy to uszanować, albo ponosić konsekwencje. ja nie szanuję zakazu wstępu tu i tam, więc bez szemrania płacę mandaty a może MOko powinno ten miesiąc odpocząc? może mnich ma dosyć tego wyjącego tłumu? a ja za tyudzień będę w MOku. wejdę od słowacji, przez Owxczą Przełęczi zejdę na dół asfaltem do Wanty (nocą) dalej starą scieżką. Panowie Straż Parku _ a ku ku, zobaczymy się ???
|
rolf
22:25 Czw, 10 Wrz 2009 |
 |
|
|
|
Re: a co z innymi? 
|
|
|
Chronimy i martwimy się o MOko, a tu proszę pójść do D5SP i zobaczyć co za przyzwoleniem TPN się tam wyprawia. Masakra , rozkopane, zniszczona kosówka, zwały ziemi , rury , jednym słowem burdel zrobili z tej pięknej doliny i w imię czego ? ... a w imię elektrowni wodnej. Tak jak by ta smużka dymu rozwiana przez wiatr szkodziła środowisku. Mówią, że to nie obniży poziomu Wielkiego Stawu - nie wieżę. A co z Siklawą jak woda poleci rurami- będzie okazała czy wyschnie. Spieszcie się , aby zrobić ostatnie zdjęcie wodospadowi, notabene najokazalszemu w Tatrach.
Oto artykuł z Tygodnika Podhalańskiego :
źródło - Tygodnik Podhalański
W Dolinie Pięciu Stawów trwa budowa elektrowni wodnej. Przy Wielkim Stawie wkopywane są rury, aby nadać spadającej wodzie dużą moc. – To skandal, aby rozkopywać serce Tatr – alarmują miłośnicy gór.
To pierwsza tego typu inwestycja w Polskich Tatrach. Po jej zakończeniu nad doliną przestanie unosić się czad z kominów. Schronisko, zamiast koksu, ma korzystać z energii wodnej.
– Prowadziłem ostatnio wycieczkę w Dolinie Pięciu Stawów. To, co zobaczyłem, zjeżyło mi włos na głowie. Między stawami powstały głębokie wykopy, układane są tam rury. To wielki plac budowy, a to dopiero początek, bo rury mają być poprowadzone przez Litworowy Żleb. Podobno bronimy Tatry przed inwestycjami, a tu mamy do czynienia z taką ingerencją w przyrodę – mówi jeden z tatrzańskich przewodników.
Rzeczywiści e, inwestycja prowadzona w Dolinie Pięciu Stawów na pierwszy rzut oka może budzić spore kontrowersje. Jak twierdzi jednak Jerzy Kalarus, prezes prowadzącej remont spółki PTTK Karpaty, najważniejszy jest efekt ekologiczny.
– Po remoncie elektrowni nie będzie już opalania schroniska koksem, zniknie emisja zanieczyszczeń. W tym wypadku musimy poświęcić pewną ingerencję w tatrzański krajobraz na rzecz ochrony środowiska. Rury muszą doprowadzać wodę z Wielkiego Stawu do Litworowego Żlebu, aby elektrownia uzyskała odpowiednią moc.
Prezes Kalarus dodaje, że zgodę na inwestycję wydał Tatrzański Park Narodowy i Ministerstwo Środowisko. Wykonany został także raport oddziaływania na środowisko.
Dyrektor Tatrzańskiego Parku Narodowego Paweł Skawiński mówi, że spółka PTTK „Karpaty” została zobligowana do odkładania wybranego z wykopów materiału i dokładnego „zatarcia” śladów swojej działalności.
– Wiadomo, że każda nowa inwestycja w sercu Tatr może budzić jakieś tam kontrowersje. W tym wypadku jednak uzyskała ona zgodę Rady Parku, a także pozytywną opinię autorytetów z zakresu hydrologii. Oprócz ograniczenia emisji zanieczyszczeń, po jej zakończeniu, nie trzeba będzie do schroniska dostarczać koksu i zwozić miału.
Zdaniem dyrektora Skawińskiego nie ma też mowy o zmianach hydrologicznych w Dolinie Pięciu Stawów.
– Nowa elektrownia nie będzie miała żadnego wpływu na poziom tafli Wielkiego Stawu. Osobiście nie nadzorowałem prac, ale takie obowiązki ma tamtejszy leśniczy – dodaje dyrektor TPN.
Budowie nowej elektrowni przyglądają się też ekolodzy.
– Sprawdzamy dokumentację, dlatego jeszcze przez kilka dni chcemy się wstrzymać z wydaniem oficjalnego stanowiska – mówi Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot. – Dotarły do nas zdjęcia z prowadzonych w Pięciu Stawach prac, widać na nich dużą ingerencję w przyrodę. Dodatkowo, każda naprawa tych urządzeń będzie również wymagać kolejnych interwencji. Z drugiej strony zniknie problem opalania schroniska koksem.
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
 |
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|