Świetny pomysł; nic tylko pogratulować. Powinno się jeszcze zapewnić iluminację świetlną pomiędzy szczytami Mięguszów, Rysów i koniecznie pomiędzy schroniskiem a Mnichem. Przy pięknym oświetleniu pośrod kolorowych lampionów i grającej muzyki turyści mogliby pływać po tafli jeziora gondolami i rowerami wodnymi. Na molo górale sprzedawaliby oscypki z patelni niemal jak na Krupówkach, a zamożniejszych turystów specjalnie pobudowana żelazna kolejka woziłaby na szczyt Cubryny.
A jakie Sylwestry możnaby tam urządzać...
W przyszłości może jakiś koncercik rockowy w tej pięknej scenerii.
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»