|
a ja tam mu się nie dziwie. Słowacja biję nas na głowę - i to jeśli chodzi o infrastrukturę, jak i marketing. co roku inwestycje za grube miliony sa wpompowywane w tamtejsze osrodki. efekty są, jakie są. kilometry śiwetnie przygotownych tras, bardzo dobra przepustowosc wyciągów i kolejek (doświadczenia z jasnej i tatrzanskiej) Skończy się tym, że u nas będzie pusto na kamienistych stokach, a u nich wschodnie alpy. a niby te samy góry. Wiadomo, że po slowackiej stronie więcej, ale skoro oni potrafią, to czemu nie my?
|