Po serii trudnych zagadek stclausa, dla podtrzymania zabawy zagadka lajtowo-banalna. Jaka to dolina.

PS.
Tej figurki nigdy na Goryczkowej Czubie nie widziałem. Jaki to człowiek gapa, a tyle razy się tamtędy chodziło, kurde zawsze na Cichą spoglądałem. Ostatni szedłem tamtędy na początku października, ... no ale jestem usprawiedliwiony - mgła straszliwa była, że ledwie końcówki butów widziałem.

---

Miller jeżeli chodzi o moją odpowiedź na „małą zagadkę”, to nie martw się wcale nie jesteś z tego powodu gapą, chyba że z powodu pomylenia zagadek. „Zagadka” jest już rozwiązana, a „mała zagadka” lolka05 jeszcze nie. Przy okazji zerknij jeszcze (jeśli nie zerkałeś) na moje uzupełnienie do twojej zagadki „co i skąd?-1”… chciałbym dostać jakąś ocenę przynajmniej za cierpliwość.
A co do twojej „banalnej zagadki” to myślę że to Dolina Kondratowa?
Pozdrawiam.

---

.....Dolina Kondratowa - z Kondrackiej Przełęczy

---

Jednak gapa bo pomerdały mi się zagadki.
A co do banalnwj, to wstawiłem ją dlatego gdyż pokazując to zdjęcie na innym forum wprawiłem w zakłopotanie oarę osób. Chciałem sprawszić czy rzeczywiście dolina na tym zdjęciu jest trudna do rozpoznania.
Co do zagadki „co i skąd?-1” to przyznaję rozpracowałeś wszystko prawidłowo i koncertowo., jak również i tą banalną wspólnie z elat.
Jeszcze raz gratuluję.

---

Co za dzień… Same pochwały dzisiaj zbieram: jedną od Lolka i dwie od Ciebie. Aż boje się, że mi woda sodowa do głowy uderzy albo spocznę na laurach, a mówią, „że od przybytku głowa nie boli”, a z drugiej strony „co za dużo to nie zdrowo”, i gdzie tu racja?
Nic to… dyscyplina musi być i trzeba się dalej szkolić.

---