Czy właśnie taki był ten Janosik? Taki dobry i honorny? Nie wiem czy film będzie takim hitem. Jednak brak choćby gwary góralskiej to duży minus. Pani Agnieszka Holland twierdzi, że albo prawdziwa gwara albo żanda więc mówią tak poprawną polszczyzną. A czemu nie pokusić się właśnie o tą prawdziwą góralszczyznę? Jakiż to problem znaleźć kogoś kto włada biegle tą gwarą. Jak bardzo mogła się ta gwara zmienić od XVIII wieku? Zamiana tradycyjnych stroi góralskich na takie prawie nam współczesne... hmmm podobno miało nie być cepeli jak twierdzi Pani Holland. Więc sugeruje, że to co góralskie, co tradycyjne to cepelia? Po co więc sięga po postać Janosika, który z gruntu też jest cepelią - w końcu to był góral bez względu na to z których gór pochodził. Szkoda, że ludzie postrzegają kulturę góralską właśnie jako cepelię. Wszystko to z tego powodu, że tak jest ona pokazywana m.in. w mediach. Gdyby choć raz ktoś pokazał to tak jak należy może nastawienie by się też zmieniło do samych górali.
Ale zobaczymy ocenimy.

---