A matko . Powiedzcie że to fotomontaż

---

Autentyczny krzyż na Rysach , postawiony bezprawnie. Ku czci TOPR-u, ale ani TOPR ani TPN nic o tym nie wie. Mają go zdjąć..... niech Bóg ma ich w Swojej opiece.

---

Tak, to nie fotomontaż, ręczę głową. Miesiąc później jeszcze był...nie wiem, jak jest w tym momencie...chociaż Słowacy (ponoć) postawili go bezprawnie, już po polskiej stronie, uważam, że powinien zostać...pewnie, że mógłby być to precedens do montowania innych krzyży i pamiątek różnych, jednak akurat tam, na Rysach...i taki krzyż, pasuje...jest estetyczny, niekiczowaty...poza tym to Rysy...ale co zrobi TPN, to uszanuję...

---

Już nie jest bo TEEEGO Krzyża na Rysach juz nie ma.Jakiemuś urzędasowi
przeszkadzał, bo był bez papierów.Strach pomyśleć co będzie dalej, bo Krzyże
na Giewońcie,Tarnicy Babiej i Bryjarce rownież nie mają papierów.Acha jeszcze na
Grzesiu i krzyż W.Pola są bez dokumentów.

---

001 - a nie sądzisz, że najlepszym uhonorowaniem ciężkiej pracy ratowników TOPRu byłoby bardziej odpowiedzialne chodzenie po górach, a zwłaszcza zjazdy narciarskie i narciarsko podobne?
Krzyż na Rysach to była po prostu samowolka i tyle. Nie trzeba obrażać tego, kto zrobił porządek. /na jego miejscu ulokowałbym krzyż obok siedziby tej służby przy ul. Grunwaldzkiej, bo faktycznie jest to szlachetny wytwór ludzkich rąk/.
Trochę jeszcze pożyjesz, to zrozumiesz, że krzyż na Giewoncie, czy krzyż Pola to nie ta sama książka. Podpieranie się znakiem krzyża przy działaniach niezgodnych z prawem i przyzwoitością jest obłudne i wręcz bluźniercze!
Mało Ci jeszcze tego cyrku, który pod tym szlachetnym znakiem odbywał się od miesięcy na Krakowskim Przedmieściu? Nie dołączaj do niego! Zobacz, kto się dziś modli pod tym samym krzyżem w kościele św. Anny!

---

Nie mieszaj Tatr do polityki. a krzyż na Rysach wyglądał pięknie.A pożyć pewnie jeszcze trochę pożyę,ale co miałem zrozumieć to już daaaawno temu
zrozumiałem.

---

Myślę, że krzyż postawili akurat ci co chodzą po górach odpowiedzialnie i raczej nie w celach cyrkowych. Ma zresztą całkiem przyjemny i nienachalny wygląd. W ogóle zbyt wiele niepotrzebnego hałasu tworzy się wokół krzyży i nakręca się bezsensowną spiralę agresji. Pojawiają się głośni i medialni atakujący, za chwilę zjawia się tłum fanatycznych obrońców. Wszyscy tylko wykorzystują krzyż do uzewnętrzniania swoich frustracji. Równie dobrze mogłaby się pojawić jakaś grupa neopogan i postawić w łazienkach w Warszawie wielki posąg swarożyca. Gwarantuję że sytuacja była by podobna.
Pozdrawiam i zapraszam na mój blog o krzyżach www.tabutabu.pl/blog

---