|
•
|
wycieczki majowe  |
| ~akuku
11:15 Czw, 14 Maj 2009 |
 |
|
|
Witam
Polećcie coś na wycieczki w ostatnim tygodniu maja, zaznaczam ze sprzęt jak raki itp jest mi zupełnie obcy. zawsze jeździłam latem lub jesienią teraz będzie jeszcze śnieg. Pomóżcie
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~rolf
19:48 Czw, 14 Maj 2009 |
|
|
ano śnieg będzie, ale po co rozpaczać i po co od razu raki?? ceprostradą przez Szpiglas do Piątki da się i bez raków (zawsze się dawało  ). a przecież można też Ornak, Stoły (nie te pod Ciemniakiem), a dolinki? nie zawsze trzeba wysoko. a Nosal? Byłaś? przy pogodzie dla widokow warto  zawsze przecież możliwy jest odwrót, o ile dojdziesz do wniosku, że nie dasz rady. To żaden wstyd, wręcz przeciwnie. to świadczy o roztropności i rozsądku. Napisz gdzie chadzałas. Milych wędrówek 
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~miler
20:56 Czw, 14 Maj 2009 |
|
|
|
Nie wiem jak będzie pod koniec maja , ale na początku maja ( konkretnie 1 maja ) to trudniej było na Szpiglasową od strony MOka niż od Piątkki. Pod koniec trudny do przejścia trawers. Myślę , że pod koniec maja będą tylko płaty co stwarza rozkojarzonym dodatkowe utrudnienie. W takich przypadkach raki wykluczone. Bardzo pomocne będą kijki , no i koniecznie dobre górskie obuwie.
Życzę miłych wrażeń i udanych przejść.
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~ptt66
23:03 Czw, 14 Maj 2009 |
|
|
Nie mierzcie zamiarów innych turystów swoją miarą ,panowie.To co dla nas,powiem nieskromnie,"starych"turyst w jest proste,dla innych może być nie do przebycia.Pod koniec maja na Szpiglasowej jest zima,zwłaszcza teraz, w tym roku i nie sądzę,by schodząc do 5-ki łańcuchy wystawały spod śniegu,więc nie wiem jak nowicjusz ma przejść bez raków,na samych kijkach?Za przeproszeniem,na d... zjedzie na dno doliny,daj Boże ,by w całości.I żadne buty tu nie pomogą.Kilka lat temu pięknie na tyłku jechałem ze Szpiglasowej 1 lipca,zdziwiony ilością śniegu,a Wy tu o maju,i przechadzkach w samych butach.No,no nieładnie.Straszyć turystów,straszyć,by później zaskoczyło ich miłe rozczarowanie ,że łatwo...Ten Nosal,myślę,akuratny .Pozdrawiam
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~rolf
08:37 Pią, 15 Maj 2009 |
|
|
ptt66 ani mi w głowie posyłac kogokolwiek w trasę nie do przebycia. Przez kilka lat z rzędu prowadziłem ,,nowicjuszy" ceprostradą przez szpiglas do 5 i zawsze w ostatnim tygodniu maja. śnieg był w świńskim żlebie, łańcuchy zasdypane, ale schodziło się idealnie po śnieżnych schodkach. jak jest teraz, nie wiem. dlatego napisałem, że zasze można wrócić. Gorzej było 2 lata temu we wrześniu. bez schodków i lód.  . ale to są trasy z których zawsze można, o tej porze, bezpiecznie zawrócić. dobrze, że są różne opinie, więc zainteresowany może coś wybrać ( o ile nie zgłupieje od ich różniorodności ) Pozdrowioneczka
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~akuku
10:06 Pią, 15 Maj 2009 |
|
|
Witam, chadzałam tu i tam ale zawsze latem lub wczesną jesienią. Odwiedzam Tatry od ok 10 lat więc kilka miejsc jest mi znanych.Byłam np. na Czerwonych Wierchach, na Granatach, Giewoncie Kasprowym, na Kościelcu, na Nosalu również na Szpiglasowym Wierchu również Pierwszy raz jadę w maju w dodatku nie sama, biorę balast ze sobą - męża . On ma troszkę mniejszą historię zwiedzania Tatr. Pozdrawiam
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
|
|
|
Dołożę swoje trzy grosze.
W ub. roku 31 maja i 1 czerwca wchodziłem z D5SP na Kozi Wierch a także z "5" przez Szpiglasową do MO. Pod Kozim wszystkie żleby zasypane stwardniałym śniegiem, czarny szlak w 2/3 trasy niewidoczny. Ponad Wielkim Stawem płat śniegu sięgał do Prz. Sz. Łańcuchy tylko gdzieniegdzie widoczne. Narciarze zjeżdżali stamtąd do "5". Chodzę z córką bez udogodnień tj. bez raków, kijków itp. Daliśmy radę. Z niepokojem patrzyłem na tak młodych jak i starszych turystów "męczących się" przed każdym zlodowaceniem z tym sprzętem. Uważam, że raczej im przeszkadzał, nie mówiąc o zwiększaniu zagrożeń wypadkowych. Dobre zimowe buty i zdrowy rozsądek są najjważniejsze i jak jeden z przedmówców zauważył - oceniam że za trudno - to wracam. Żaden wstyd. Robiłem już to wielokrotnie.
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~miler
13:54 Pią, 15 Maj 2009 |
|
|
|
Wszystko zależy od warunków , na przełomie maja i czerwca raczej trudno o betony , a w miękkim błotnistym zkrystalizowanym śniegu gdzie cały czas się zapadamy raczej trudno się poruszać w rakach. Można je mieć przytroczone do plecaka na wszelki wypadek gdyby trafił się jakiś beton , ale w każdym innym przypadku to grozi okaleczeniem i utrudnia łażenie. Radzić jest bardzo trudno , ale wierzę , że zdrowy rozsądek pytających nie opuszcza. W innym przypadku to nawet wejście na górkę sanoczkową w mieście może okazać się katastrofą.
Pozdrawiam.
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~lolek05
14:30 Pią, 15 Maj 2009 |
|
|
|
1 czerwca ubiegłego roku przechodziłem z 5-tki do Gąsienicowej przez Zawrat. Od 5-tki stoki wprost zachęcały, jedyny większy płat śniegu tradycyjnie na szlaku ze Świnicy na ~45% stoku ( zdradzieckie miejsce, można się nieżle przejechać ) Na Zawracie natomiast zalegał obficie śnieg. Pierwsze i częściowo drugie łańcuchy zasypane, śnieg twardy, miejscami trzeba było wbijać buty i ręce żeby bezpiecznie zejść.I czasami tak bywa, że nie wiesz czy bezpieczniej zrobić ten krok do góry czy na dół....Dlatego początkującym na tatrzańskich szlakach nie polecam północnych stoków w maju. Pozdrawiam
|
|
•
|
Re: wycieczki majowe |
| ~rolf
16:39 Pią, 15 Maj 2009 |
|
|
a ja znów powtórzę jak mantrę : to są góry, trochę halnego, temperatura wzrośnie, troszkę deszczu (ciepłego) to i północnych stokach ilość śniegu się zminiejszy. ,,akuku" wybiera się z mężem, czyżby casus Gorgonowej? (przepraszam akuku- żart )życzę miłego popbytu i szczęśliwego powrotu. a co do raków to miler ma rację. chociaż niejednokrotnie widywałem idiotów idących w rakach w śniegu po pas . a najlepszy był widok kiedy w kamienistym Żlebie (śnieg powyżej pasa) szło takie indywiduum w jednym raku (drugi się odwiązał i wisiał mu na szyi). Czy nie uważacie, że w schroniskach oprócz dyżuru TOPRu powinien być także lekarza psychiatry?
|
|
