|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Ubezpieczenie na Słowacji |
~TK75
09:13 Wt, 07 Kwi 2009 |
|
|
Witam. Potrzebuję rady kogoś zorientowanego w temacie ubezpieczenia na działalność górską na Słowacji. W najbliższym czasie jadę na szkolenie taternickie i instruktor polecił nam ubezpieczyć się na kwotę 10000Euro. Ubezpieczenie ma obejmować koszty ratowniczej akcji góskiej z wykorzystaniem śmigłowca. Mój agent ubezpieczeniowy w PZU proponuje mi Voyager-a, ale kwota ubezpieczenia wynosi w tej polisie 5000Euro. Jeszcze ma sprawdzić,czy możliwe jest rozszerzenie polisy do 10000. Nie chciałbym się ubezpieczać na cały rok, ale tylko na ten krótki wyjazd. Czy ktoś z forumowiczów przećwiczył już ten temat? Może zaproponujecie mi inne sprawdzone ubezpieczenia?
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~sivy
19:14 Wt, 07 Kwi 2009 |
|
|
Podstawowym i jedynym ubezpieczycielem z którym ma umowę HZS jest Generali i takie ubezpieczenie wykupisz na miejscu na słowacji ( np . Sczyrbskim Plesie w informacji turystycznej w księgarni czy w Tatrzańskiej Łomnicy w księgarni - pamiątkarni na dworcu tak w kąciku - zresztą zawalista rodzina ją prowadzi ) Ubezpieczenie za jeden dzień to chyba niecałe euro ( w zeszłym roku 20 koron za dobę ) i wykupujesz je na tyle dób ( przepraszam panie ) ile zapragniesz . Ubezpieczenie opiewało na kwotę 300 000 koron , czyli po przeliczeniu właśnie 10 000 euro . Dotyczy całej DOZWOLONEJ działalności górskiej i tej dreptanej i tej wspinanej i jakiej tylko zapragniesz na terenie Tatr Słowackich . Ubezpieczenie obejmuje akcję ratunkową z wykorzystaniem śmigłowca , psów lawinowych , ratowników i sanitariuszki ;) .... ale tylko i wyłącznie jest to ubezpieczenie dla akcji ratunkowych , jak już cię uratują powinieneś mieć ubezpieczenie aby mogli cię leczyć , tu podstawą jest europejska karta ubezpieczenia zdrowotnego wydawana bezpłatnie przez NFZ , która tak naprawdę zapewnia tylko konsultację i plaster , myślę że do leczenia się za granicą każde dowolne ubezpieczenie kosztów leczenia jest lepsze od "ekuze" .
Oprócz dobowego ubezpieczenia generali HZS honoruje ubezpieczenia Alpenverein ale te zawierasz na dany rok działalności górskiej i na wszystko co ma więcej niz 1 m.n.p.m w europie .
Co do ubezpieczycieli typu pzu , warta i wszystkie inne samopomoce mam mieszane uczucia i osobiście nie znam osób z takowych korzystających .
PS a przez ciekawość zapytam gdzie będziecie działac ?
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~TK75
10:12 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
sivy dzięki za informacje. Będziemy działać w okolicach Śląskiego Domu. Nie wiesz może czy w Śląskim Domu też się takie ubezpieczenie wykupi? Może jak warunki i umiejętneści pozwolą to na Gerlach wejdziemy. To się okaże w trakcie. Z warunkami zimowymi już troszkę się zapoznałem, ale bez sprzętu. Bez sprzętu było bardzo niebezpiecznie i żeby takiej głupoty nigdy nie powtórzyć to na szkolenie jadę. Czyżbyś się wybierał w górki?
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~ubezpieczyciel
11:43 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
TK 75.W jakim świecie żyjesz.Zginiesz w tych Tatrach. Niemota jesteś taki sam jak Twój instruktor.Zadaję czasem sobie pytanie.Czy palisz głupa czy pytasz o drogę.A po drugie czy wiesz gdzie jest Slesky Dom i Gerlach
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~sivy
18:35 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
Drogi "ubezpieczycielu" nierozumiem dlaczego tak pojechałeś po TK75 . Po to człowiek robi kurs żeby w tatrach nie zginąć .I dobrze może się czegoś nauczy a być może , dzięki temu , kiedyś komuś takiemu jak ty uratuje dupsko. A po drugie ,jeśli nie mam jeszcze sklerozy to dom slesky ( jak to ladnie napisałeś ) leży nad wielckim stawem a ten że umiejscowił się w dolinie wielickiej a ta ma tę zalętę że od zachodu przytula się do grzbietu gierlacha , więc w czym wać pan ma problem
@ TK75 - niestety nie wiem czy w hotelu wykupisz ubezpieczenie , dla pewnośći mozesz do nich zadzwonić i zapytać
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~ubezpieczyciel
19:42 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
przeczytaj uważnie te posty.To kursant dowiaduje się od instruktora,że trzeba sie ubezpieczyć.Zgoda.To PAN instruktor nie wie gdzie się ubezpiecza?Gdzie jest Slesky Dom to ja dokładnie wiem.I gdzie jest Gerlach też wiem.Kolego sivy nie Gierlach tylko Gerlach.
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~sivy
21:00 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
po pierwsze primo : przeczytałem uważnie posta czy też posty , szczegónie że jednego z nich sam napisałem. Po drugie primo : instruktor zapewne wie ale nie powie i tupanie nóżkami tego nie zmieni . A przy całym bałaganie na słowacji z tymi ubezpieczeniami to takie poszukiwania dużo dają ( można się języka nauczyć , ciekawych ludzi poznać ) . Po kolejne primo : a ja mówię Gierlach i mojego zdania w tym temacie również nic nie zmieni . A swoją drogą dlaczego Gerlach a nie Gierlach ?
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
miler
21:31 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
daj spokuj sivy , zawsze się jakiś palant znajdzie , który bęgzie punktował w swoim mniemaniu o megalomanii.
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~sivy
21:40 Śr, 08 Kwi 2009 |
|
|
miły chciałem być , tylko
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
|
TK- i Inni. ]d. Jeśli czytam dobrze info ""sivy"ego i "millera' to jeszcze kumam, że na tym forum bardzo dobrą Ci wskazują drogę. TK 75 - jeśli trafisz na dobrego ajenta ubezpieczeniowego w swoim miescie /nawett powiatowym/, , to z nim pogadaj. A jak na niego trafić? Jakie to miasto? A czy to jest najważniejsze>? ! Szanuj swoje życie, jest ono także wartością dla innych. Ubezpieczenia na takie ekstrremalne sytuacja są z reguły dniowe a nie żadne roczne itp Nie pomyśl sobie przypadkiem, że "ubezpieczyciel" który Cię nie wiedzieć czemu kretyńsko poucza, ma do tego prawo, bo całą tzw. mądrość tatrzańsko-polsko-słowacką wyssał z mlekiem matki. Nie błysnął jeszcze na tym forum. Tak mu się po prostu bekło. Nie on pierwszy. Teksty "ubezpieczylla" puść w niepamięć, bo na to zasługują. Nie daj się zrobić fatalistą. Na pocieszenie ci powiem, że choć nie mam takich górnolotnych aspiracji jak Ty, corocznie ubezpieczam się na śłowackie łaźżenia, i oby tak dalej - na darmo.
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~ubezpieczycie.
22:53 Czw, 09 Kwi 2009 |
|
|
sivy,waclaw,miler.Widać po waszych postach,ze jeszcze mleko macie pod nosem.No cóż dostałem kosza.Kosz zabieram a śmiecie zostawiam wam
|
|
Re: Ubezpieczenie na Słowacji |
~TK75
08:21 Pią, 10 Kwi 2009 |
|
|
Dzięki za rady. Może poza radami jednego Pana który nic nie doradził, a tylko zasmrodził atmosferę na forum. Bardzo się dziwię takim ludziskom. Ale i tacy muszą być . Mój agent ubezpieczeniowy (PZU) strasznie się motał i nie mogłem się doczekać na ofertę ubezpieczenia. Wreszcie ubezpieczyłem się w Hestii na kwotę 150tys. zł, koszt ubezpieczenie 7zł/24h, obejmuje koszty akcji ratowniczej (w tym z użyciem śmigłowca) oraz koszty leczenia. Mają jeczce jedną opcję dwa razy droższą obejmującą jeszcze zwrot kosztów uszkodzonego sprzętu. Informację podaję jakby ktoś kiedyś szukał tak jak ja. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję za rady
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|