|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Re: stopień trudności
|
|
|
Sądze, z e nie ma to najmniejszego sensu, bo dla kazdego coś innego jest trudne - dla jednych trudne sa odcinki z duza ekspozycją , bo sa swiadomi tej ekspozycji, co ich blokuje , a dla innych ze sztucznymi ubezpieczeniami, bo ich to napędza - jak jest klamra, znaczy inaczej sie nie da i trudno.
Na Zawracie jest b. duzo wypadków latem, ale wcalenie dlatego, z e jest trudny - ale dlatego, z e pcha sie tam mnóstwo ludzi bez dosswiadczenia, blokują szlak, ruch jest w dwie strony - w takim bałaganie o wypadek bardzo łatwo. I sadze, ze tak mozna o kazdym z wymienionych szlaków.
|
|
|
|
Re: stopień trudności
|
|
|
lewkonia masz rację , ale pokuszę się o wyrażenie mojej opinii(subiektywnej) układając od najtrudniejszego :
No to się zabawmy
1. Rysy od polskiej strony
2. Kościelec
3. Zawrat od H.G.
4. Świnica
5. Szpiglasowa od 5-ciu
6. Rysy od słowackiej
7. Kozi W.
Orla Perć
1. Buczynowe
2. Z Koziej P. na Kozi W.
3. Zawrat Kozia P.
4. Granaty
5. Z Koziego W. na Zadni G. - najłatwiejszy
Ciekawe czy ktoś zgodzi się z moją opinią.
|
miler
16:48 Śr, 23 Lip 2008 |
|
|
|
Re: stopień trudności
|
|
|
,,,nie zgodzę się, subiektywnie, rzecz jasna...
bawmy się...
najtrudniej:
1. p, pod Chłopkiem
2.Rysy od północy
3.Zawrat od H.G
4.Swinica od Zawratu
5.Szpiglasowa od "5"
6.Rysy od południa
7.Kozi W od "5:
8.Kościelec
Orla P
1.Zawrat-Kozi W
2.Krzyżne-Skrajny G
3.S Granat-Z Granat
4.Kozi W-Z Granat
...
pozdrówka
|
andy
12:44 Czw, 24 Lip 2008 |
|
|
|
|
Re: stopień trudności
|
|
|
Lista trudnych tras tatrzańskich z samej istoty jest czymś umownym ze względu na subiektywizm odczuć i na ...fakty, co zresztą moi poprzednicy podkreślili. Zapewne niektórych rozśmieszę swoją listą, ale innym dam do myślenia. Są to:
1-Błyszcz z Bystrą,
2-na Krzyżne od Pańszczycy
3-na Zawrat od Gąsienicowej
4-OP od Koziej Prz. do Zadniego Granatu
5-Lodowa Prz. od D. Jaworowej
Wyjaśnienie. Od kilkunastu lat bywam w T. jedynie w czerwcu, wrześniu, bądź na Wielkanoc, trafiam zatem na warunki zimowe lub zimopodobne. Chodzę z córką, która również zna T. dobrze. Nie używamy raków, czekanów i innych "pomocy" a może szkoda! Co nas tam dotknęło?
1. Burza śnieżna w południe, zaczęliśmy schodzić od Błyszcza granią w kierunku Prz. Pyszniańskiej chcąc zejść Kamienistą do Podbańskiej. Pobłądziliśmy. Trzymając się blisko grani baliśmy się, że nie wyczuwając nawisów, spadniemy do Kościeliskiej. Wracając, z trudem odnaleźliśmy Bystrą i z niej D. Bystrą. Widoczność na 5-10 m.
2. Od Czerwonego Stawu brak było śladów, śniegu ok. 1m. Często wpadaliśm o wiele za głęboko w szczeliny. 200 m. przed przełęczą śnieg się skończył, przechodzac w lód. Dobre buty i dobre chęci nie dały rady. Zawróciliśmy spod samej przełęczy.
3. droga w górę lodową rynną Starym Zawratem. Nowy nieczynny - zasypany. Czas ponad dwukrotnie dłuższy niż wg mapy. Grożba poślizgnięcia się i porozbijania o wystające skałki. Gdyby nie dwu zaprzyjaźnionych turystów nie pokonalibyśmy oblodzonego, dwumetrowego progu tuż przed przełęczą.
4. Poza Rysami to szlak w pol. Tatrach na którym najbardziej pracują rece. Córka przez trzy kolejne dni odczuwała ból w mięśniach, mimo tego, że raczej prowadzi sportowy tryb życia.
5. Plan trasy- od Jaworzyny Sp. do Łomnicy T. W rejonie Żabiego J. Stawu oznaczenia trasy zniknęły pod śniegiem. Nieliczne ślady obuwia także. Szlismy dalej na wyczucie z coraz większymi obawami. Trasa ze względu na dość szerokie "płaskie" odcinki stała się "mylna". Śnieżyca też nas nie ominęła. Gdy już mieliśmy wracać, spod Lodowej wychynęło dwu słowackich turystów. Tylko po ich śladzie udało nam się osiągnąć przełęcz. Do schroniska w D. Z. Wody też nikogo innego nie spotkaliśmy. Parafrazując może nieco ponad miarę ks. Tischnera powiem: trasy są albo b. trudne, albo g. trudne, a bywa i na odwyrkę.
|
|
|
Re: stopień trudności
|
|
|
Hm,jednak warunki sprawiają trudności...Wszędzie,nawet na takiej ścieżce nad reglami,między dol.Białego,i Kalatówkami.Kilka lat temu 3 stopień zagrożenia lawinowego,nawisy śnieżne,i zasypany szlak począwszy od Zameczków,skutecznie odstraszył nas od dalszej wędrówki.A przecież chodzą tam małe dzieci...Skupmy sie jednak na warunkach normalnych:
1.Kościelec-za ekspozycję
2.Kozi Wierch(wbrew pozorom od 5-ki też nie jest łatwo)
3.Rysy od Moka-za mozolność
4.Zawrat od gąsienicowej rzecz jasna
5.Orla od Koziej do Skrajnego Granatu-można się pogubić
Najbardziej jednak wyczerpał mnie kondycyjnie szlak na Starorobociański.Było to w lipcu 99,gorąco jak cholera,i to podejście od Siwej-wydaje się być krótkie.I później powrót...Tragedia!Ita piękna ,ale strasznie nudna dolina Starorobociańska...
|
ptt66
19:16 Śr, 14 Sty 2009 |
|
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|