|
•
|
Gazeto - znowu błąd!  |
| jkch
09:34 Sb, 29 Mar 2008 |
 |
|
|
Wypadałoby wiedzieć, że watra to ogień zapalany w pomieszczeniu. Pod gołym niebem rozpala się ogień.
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
|
|
|
Czytam wszystkie komentarze "jkch".Podziwiam jego wiedzę na tematy związane z górami, dowiaduję się dzięki -Niemu-Niej o wielu ciekawych sprawach.Nie podzielam opinii negatywnych o tym-tej internaucie-tce.Przeczytałem i czytam dużo o górach ale o różnicy między gawrą a ogniskiem dowiedziałem się teraz.Od lat w publikatorach mówi się, że płoną gawry, to samo w krzyżówkach itp.Proszę o potwierdzenie i ewentualne wyjaśnienie tej różnicy.Poważnie.Podrawiam- mariuszb
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
| jkch
12:43 Sb, 29 Mar 2008 |
|
|
|
Chodzi Ci zapewne o watrę- przejęzyczyłeś się.
Żeby nie było wątpliwości, Jeśli rozpala się ogień pod kuchenną blachą to nie jest watra. Jeśli rozpala się nawet duże ognisko np. w szałasie - to właśnie watra. Sprawdź chociażby szałasy na Polanie Stoły czy Przysłopie Kominiarskim a zobaczysz starannie przygotowane paleniska dla watr.
Watrę również można było zobaczyć dawniej (nie wiem czy nadal) w zakopiańskim lokalu o tej właśnie nazwie.
Pzdr.
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
|
|
|
Oczywiście- gawra to legowisko iedźwiedzia......Dziękuję za odpowiedź- przy najbliższym, mam nadzieję niedługo -pbycie w tatrach odwiedzę ten lokal
Pozdrawiam. mariuszb.
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
| rosiczka
14:03 Sb, 29 Mar 2008 |
|
|
|
"Watra (rum.) to duże ognisko. Nazwa spotykana szczególnie w Karpatach ale także poza ich obszarem. Rozpalenie watry ma na celu przywołanie pamięci o ludziach, którzy odeszli, wspominanie dawnych czasów, obudzenie poczucia wspólnoty, przywołanie tradycji, zwołanie sąsiadów, a czasami po prostu wywołanie specyficznego nastroju. Częstym zwyczajem przy watrze był śpiew, opowieści i milczenie. Dawniej termin ten dotyczył ognisk rozpalanych w bacówkach lub szałasach."
Tyle encyklopedia. A więc gazeta nie popełniła błędu.
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
| jkch
14:15 Sb, 29 Mar 2008 |
|
|
|
Rosiczko, mówimy o dwóch różnych rzeczach.
Ty przedstawiłaś encyklopedyczną definicję watry palonej w Karpatach Wschodnich. W Polsce takie watry palą nadal chociażby Łemkowie. Na Skalnym Podhalu watra to zupełnie co innego. Miała (i ma) wyłącznie praktyczne zastosowanie.
Gazeta popełniła błąd i to kompromitujący.
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
|
|
|
A teraz pytanie?Czy tam gdzie jest watra jest również "jadwiga"
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
| rosiczka
16:51 Sb, 29 Mar 2008 |
|
|
|
jkch - wiem, masz rację, ale mi od lat watra kojarzy się również z harcerstwem, z opowieściami przy ognisku w księżycową jasną noc :)
Andrzej - jadwiga to żerdź do zawieszania kociołka właśnie nad watrą :)
|
|
•
|
Re: Gazeto - znowu błąd! |
|
|
|
tak wiem.dlatego zadałem to pytanie..W jakiej izbie jest watra
|
|
