|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Witam
Poszukuję kogoś do wspólnych zimowych i letnich wędrówek po Tatrach. Chodzę po górach od czterech lat, znam w Tatrach polskich niemal każdy zakątek. Teraz zacząłem uprawiać również turystykę zimową - pragnę nabierać doświadczenia i zimą. W planach być może wyjazdy w Alpy. Jeżeli jest ktoś kto również nie może znaleźć partnera do wspólnych wycieczek, daj znać. Napiuszę wtedy na forum swojego maila i nr tel.
|
monti
13:46 Wt, 26 Lut 2008 |
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Odpowiedź dla jkch.
Również współczuję Ci braku czasu i możliwości przyjeżdżania częściej w polskie Tatry. I zapewniam Cię, że przez tak długi czas można być wielokrotnie przechodzić te same szlaki, gdyż nie ma ich wcale tak dużo. Nie łamiąc oczywiście obowiązujących przepisów. I jeszcze jedno. Mam poczucie humoru, ale w górach ograniczam je maksymalnie...., wiadomo z jakiego powodu. Pozdrawiam serdecznie i życzę zwiększenia ilości czasu spędzanego w Tatrach. O ile naprawdę lubisz w nich wypoczywać.
A ja cały czas mam nadzięję, że na znajdę kogoś poważnego, gdyż dawny partner wyjechał z kraju i niestety teraz spędzam czas w Tatrach sam. Choć zdaję sobie sprawę, że nie jest to całkowicie bezpieczne, jednak nie wyobrażam sobie spędzania wolnego czasu w innym miejscu.
|
monti
17:08 Śr, 27 Lut 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Odpowiedź dla ptt66
Przykro mi, ale nie ma takiego miejsca w którym nie byłem. Oczywiście mówię o takich miejscach, w których nie łamie się przepisów. A wymienienie ich wszystkich nie ma sensu... Przeczytaj przewonik Nyki i będziesz wiedział co widziałem i gdzie byłem. W wielu miejscach wielokrotnie. Serdecznie pozdrawiam i życzę częstszych możliwości przyjazdu w Tatry.
|
monti
17:12 Śr, 27 Lut 2008 |
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
odpowiedź dla jkch
Ponieważ osoba o tym nicku nie potrafi czytać ze zrozumieniem, nie zamierzam już odpowiadać na jej komentarze. Chyba, że jest to ktoś, kto rozmyślnie lubi zawsze poddawać krytyce wszystko co akurat ma "pod ręką". Ale tak nie zachowują się prawdziwi miłośnicy Tatr. Pozdrawiam i mam nadzieję, że jeszcze czegoś w życiu się nauczy.
|
monti
19:31 Śr, 27 Lut 2008 |
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Witam!
Zastanawialiśmy się z Żoną i Przyjaciólmi nad napisanym przeze mnie tekstem, tym bardziej, że to oni namówili mnie na skorzystanie z tego sposobu pomocy. Myślałem bowiem, że kogoś obraziłem swoją prośbą. No cóż, po raz pierwszy zetknęli się z takim zawistnym i zazdrosnym odzewem ze strony internautów. Tym bardziej, że "ludzi gór" uważali, za uczciwych i pomocnych. Sam do tej pory takich spotykałem na swoich drogach. No cóż, mam tylko nadzieję, że WAS na nich nie spotkam. Jestem bardzo cierpliwym człowiekiem - zawsze przynosiło to dobre efekty.
Muszę to przemyśleć, więc wracam jutro w Tatry. Będę miał sporo czasu - dwa tygodnie. SKORZYSTAM Z WASZYCH RAD< ABY JESZCZE LEPIEJ JE POZNAĆ. Wy chyba też powinniście, bo doszedłem do wniosku, że tak naprawdę, to wy udajecie. A jeżeli chodzi o skromność: w Polsce jeżeli ktoś odstaje od reszty, w pozytywnym tego słowa znaczeniu, zawsze chce się go sprowadzić do szeregu. Ja jestem innego zdania: masz sukcesy - chwal się nimi. Ta zachodnia filozofia jest mi bliższa i nie ma nic wspólnego z zarozumialstwem.
Sądzę, że na forach internetowych ludzie piszą, bowiem chcą uzyskać pomoc. Jeżeli nie jesteście jej w stanie udzielić, po prostu nie traćcie czasu.
Pozdrawiam!
|
monti
20:50 Czw, 28 Lut 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Jkch, dwie kwestie:
- nie obrażajmy się nawzajem; słowo "debilizm" jest obraźliwe;
- pamiętajmy, na jakim forum są zamieszczane te wypowiedzi - to nie jest forum taternickie, czy inne tego rodzaju, a turystyczne - i w powszechnym mniemaniu, przejście znakowanych szlaków Tatry jest uznawane za ich poznanie.
Domyślam się, że mogę uzyskać Twoją odpowiedź w rodzaju "ignorancja nie usprawiedliwia"... Niemniej nie można wymagać od turystów tego, czego wymagasz od siebie. I jeszcze jedno - wśród ślepców jednooki jest królem
|
Pawel
15:39 Pią, 29 Lut 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Ja zastanawiam się czemu miała służyć wypowiedz o czasie przejscia Tatr,jakie to ma znaczenie prędkość ich przejścia?Czy ktoś,kto przejechał z Gdańska do Zakopanegow 8 godzin lepiej poznał trasę od kogoś ,kto jechał przez tydzień?Powiem tak,mili rajdowcy-za dziesięć lat ,jak będzieszpo raz 7 lub 8 przechodził grań od Wołowca do Świnicy,po raz 33przejdziesz z Kużnic do Moka,to wtedy,jak przeczytasz na forum o gościu co w rok przeszedł całe Tatry i je poznał,to parskniesz śmiechem...niestety.
|
ptt66
22:45 Pią, 29 Lut 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Monti wyraźnie napisał, że poszukuje towarzystwa do wspólnych wędrówek po Tatrach. Dlatego nie wiem, po co te debaty poddające pod wątpliwość jego doświadczenie i znajomość Tatr. To zabawne, jak silną niektórzy mają potrzebę zaistnienia, nawet na takim forum, niezależnie od tego, czy ich wypowiedź ma sens i jest komuś potrzebna, czy nie. A do tego niektórzy są już tak przewidywalni w swoich wywodach, że nawet nie trzeba ich czytać, by wiedzieć, w jakim są "klimacie".
Monti, myślę, że możemy porozmawiać. Bardzo często bywam w górach latem i zimą, zarówno trekkingowo, jak i wspinaczkowo. Daj proszę znać na adres: aw345#wp.pl. Pozdrawiam!
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
...niniejszym
wszystkim, którzy uważeją, iż jedno, dwukrotne, trzykrotne przejście kilkunastokiometrowego odcinka jakiegokolwiek szlaku, gdziekolwiek by on się nie znajdował, pozwala na wyrażane z całą mocą stwierdzenia, że poznali BARDZO DOBRZE jego topografię (tego szlaku), w całym sensie znaczenia tego słowa, składam najszczersze, nieskażone sarkazmem czy ironią, gratulacje.
...kurcze, zdanie, jak u Faulknera...ale przytaczając to nazwisko, też nikogo, w zamyśle, nie próbuję obrazić...
|
andy
00:13 Nd, 02 Mar 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Witam!
Po raz pierwszy jestem na tym forum. Moja przygoda z górami rozpoczęła sie niedawno. Dopiero raczkuje, wiec nie wiem czy w ogóle powinnam zabierać głos w tej sprawie. To co tu zobaczyłam jest po prostu żałosne. Cały czas myślałam, że ludzie kochający góry mają w sobie odrobinę wyrozumiałości dla innych, ale widocznie się pomyliłam. Widzę, że panuje tu jedynie nienawiść i zazdrość o to kto ile i co przeszedł.
Monti! Jesteś tu chyba jedyną osobą, która pisze normalnie. W mojej pierwszej wędrówce po Tatrach spotkałam się z dużym zrozumieniem i życzliwością i mam nadzieję, że w tym roku to się nie zmieni. Chciałabym spotkać na swej "górskiej drodze" więcej ludzi o podobnych poglądach. Pozdrawiam i życzę Ci powodzenia w kolejnych wędrówkach.
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Chyba masz rację. Szkoda czasu na przejmowanie się chamstwem innych...
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
...wyniki badań naukowców, niestety, zdają się potwierdzać...
otóż znaczny odsetek Polaków ma problemy ze zrozumieniem prostego tekstu...
|
andy
13:18 Śr, 12 Mar 2008 |
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Ja też uwielbiam wędrować po Tatrach. Chodzę od pięciu lat wraz z koleżanką. Nie będę sie tu z niczym wymądrzać, ale to okropne czytać niektóre wypowiedzi. Monti zadał pytanie, więc po co te wszystkie okropności, jakaś zawiść... itd.
Monti pozdrawiamy Cię serdecznie. My jeszcze nie byłyśmy w Tatrach Słowackich bo najpierw trzeba poznać Polskie, ale w miesiącach letnich planujemy trasy w Tatrach Słowackich, może nas oprowadzisz... albo coś polecisz na początek
pa
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
...zwykła przyzwoitość i rzetelność wymaga, że gdy próbuje się skomentować czyjeś wypowiedzi, należy je uprzednio wnikliwie i dokładnie przeczytać...Przeczytać i - zrozumieć. Ta czynność, wymagająca pewnego, umiarkowanego co prawda,wysiłku intelektualnego, zdaje się niektórych przerastać...I tak mr Artur, w swym nieczytelnym bełkocie, usiłuje wmówić, iż miała miejsce jakaś polemika, czy wymiana zdań, między JKCH a mną. Czy ostatnio jakaś cegiełka dosięgła potylicy, Mr Artur, czy to defekt wrodzony???
Dalej głos zabiera kolejny "inteligentny inaczej", niejaki Mr Peepe. Nie wiem, czy dotrze, ale spróbuję uzmysłowić:
1.odnośnie KOREKTORA użyłem określenia "na forum", a nie "w tym wątku. Ta, być może, trudna do wychwycenia subtelna różnica powoduje, iż cały późniejszy słowotok traci jakikolwiek sens(o ile założymy, iż w samym zamyśle coś takiego istniało).
2.uprzejmie proszę wskazać jedną choćby literkę, która wskazywałaby, iż to ja uzurpuję sobie prawo bycia owym KOREKTOREM.
3.stawianie zarzutu zawiści zakłada, iż osoba, wobec której żywi się podobne uczucie, posiada coś, jakieś dobro, niedostępne dla owego zawistnika...i, że to niby ja??? dawno nic mnie tak setnie nie ubawiło...
...taka przypowiastka:
..."przeczyta łem kilkakrotnie Pana Tadeusza, uważam zatem, iż znam BARDZO DOBRZE twórczość Mickiewicza"...
Powyższe zdanie, wypowiedziane np. w gronie polonistów, sprawi, że autora tejże myśli jedni nazwą idiotą, inni debilem, jeszcze inni kompletnym ignorantem, kolejni znacząco popukają się w czoło...Ale jeszcze inni stwierdzą "TEN DOWCIP UDAŁ CI SIĘ ŚREDNIO", Inny zaapeluje o odrobinę POKORY...
Czy ta krótka historyjka kojarzy się tobie, Miller, Artur,Peepe,Kacha z czymś znajomym???
Może, zamiast szczekać bezrozumnie i pluć jadem, docenicie stonowany i subtelny język??? Bo, jak pokazuje ta historyjka, można było zupełnie inaczej.
Bo tak naprawdę, to chamstwo i pieniactwo wyłazi tylko z wypowiedzi Klubu Obrońców Zbesztanego, Sponiewieranego i Skrzywdzonego Montiego...
Tak jak już ktoś powiedział:" wśród ślepców jednooki królem..." No cóż, kompleksiki, kompleksiki...i podrażniona zadufana próżność.
Dosyć
...duż o buziaczków
|
andy
01:10 Czw, 20 Mar 2008 |
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Droga Elu63, pozwolisz , ze odpowiem Ci ja - sprawca całego zamieszania.
Napisałaś tekst ładny i mądry, ale najwyraźniej nie czytałaś wątku zbyt uważnie. Andemu nawet przez myśl nie przeszło to co mu zarzucasz. Spytał o dokonania, bo pytał w końcu osobę twierdzącą ni mniej, ni więcej - wiem wszystko. A prawda jest taka, że jeśli przez cztery lata chodził wyłącznie po szlakach - to wie co najwyżej, że nic nie wie (i nawet tego nie wie, że nic nie wie, bo gdyby to wiedział, to już by coś wiedział).
Co do Ciebie to mi imponujesz. Pokonałaś granicę 2000m.n.p.m. Pamiętaj: "każdemu swój Everest". Obserwuję w Tatrach tych "młodych, zdrowych i silnych" (a czynię to nie tylko z czystej ciekawości). Większości z nich to taki górski plankton.
Jeszcze raz zapewniam o swoim do Ciebie szacunku. Jeśli wszystko w tym wątku ponownie przeanalizujesz, o Andym zmienisz zdanie, bo trzeba.
Pzdr.
P.S: Ponownie przepatrz na mapie trasę swojej wyprawy na Kopę i zmień usytuowanie Murowańca.
|
jkch
09:24 Śr, 26 Mar 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Dziękuję bardzo jak będe potrzebowała cennych rad .......na pewno skorzystam jak to sie mówi "mądrego zawsze miło posłuchać.....hej.
|
Ela63
14:02 Śr, 26 Mar 2008 |
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Witam!tylu postów na jeden temat nie widziałem na naszym portalu.Swiadczy to o dużym zainteresowaniu każdym tematem,nawet skłaniającym do kłótni,która również,jak widać,może przyczynić się do łagodzenia obyczajów...A mówiąc o CZerwonych Wierchach,byłem na nich kilka razy,będąc w dobrej kondycji,ZAWSZE było ciężko,zawsze,jak nie wiatr,to burza,to deszcz,grad,ziąb...I choć zdobywałem szczyty wyższe od Tatrzańskich,to Tatrzańskie nie były niższymi...i"Ela 63"-to duża droga,którą zrobiłaś,naprawdę...Nam tylko chodziło o to,by stojąc na szczycie Kopy Kondrackiej,i oglądając widok z niej się rozciągający,nie mówić,że znamy już każdy zakątek doliny Cichej,Kondratowej,Małej Łąki,etc.Pokory dla siebie,dla innych i przede wszystkim dla tych gór,jak mawiał Staszic"prostym strzałem bijących swoje ostrze w niebo"Pozdrawiam
|
ptt66
16:09 Śr, 26 Mar 2008 |
|
|
|
|
Re: poszukuję kogoś do wspólnych wędrówek po Tatrach
|
|
|
Fakt niektóre uwagi są bardzo cenne szczególnie ta o zawartości stolca pod czaszką , czy ta o „morskoocznych jajach” , lub ta o bystrości Leszka M………żartowałem!!!
Tak naprawdę to jkch jest ”wporzo” i jak już pisałem najlepszy na tym forum( a może i nie tylko) pomimo nutki uszczypliwości w swoich wypowiedziach. Ale przynajmniej jest to forum z jajem.
|
miler
18:41 Śr, 26 Mar 2008 |
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|