10 .08. 2007 pożegnałam się z Tatrami właśnie nad Czarnym Stawem Gąsienicowym...
11 i 12 sierpnia lało straszliwie-nici z wędrówek
a wyjeżdżałam z Zakopca 13 sierpnia w strugach deszczu...
szkoda, że nie zostałam do 15.08... ech
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»