|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
pseudoturyści ;) |
kacha
21:17 Pn, 20 Sie 2007 |
|
|
Kocham Tatry i co roku spędzam tam każdą wolną chwilę,ale coraz bardziej irytuje mnie zachowanie pseudoturystów.Dopóki siedzą na Krupówkach to pół biedy,ale kiedy wyruszą na szlak to się zaczyna....W japonkach lub szpilkach, obwieszeni złotem, wrzeszczący i zaśmiecający góry, wciągający wózki z małymi dziećmi po kamieniach ... Koszmarek!W tym roku musiałam przekonywać (bez powodzenia) wiele osób,że nie wjadą samochodem na Giewont,że w sandałach nie wchodzi się na Rysy,że Krupówki to nie Krupówka itp.Z roku na rok bezmyślność niektórych turystów wzrasta w zastraszającym tempie, a co gorsze zagraża bezpieczeństwu innych ludzi.Co wy na to?Macie podobne doświadczenia?
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
|
Całe mnóstwo... Pisać i bez końca by można, przytoczę kilka perełek z ostatniego wyjazdu (wczoraj wróciliśmy). Przechodziliśmy z żoną z kościeliskiej do Konratowej przez Czerwone Wierchy (Tuż koło schroniska jest szlak przez Tomanową dolinę i z stamtąd na Chudą przełęcz, przepiękna droga...) Schodziliśmy z Przełęczy Kondrackiej gdyż jest troszkę szybciej niż przez przełęcz pod kopą choć za to ludzi... masa Giewont przecież. Na samym początku zostaliśmy opie... że z takimi wielkimi plecakami to drogę blokujemy i przejść innym nie pozwalamy, następnie objechało nas jakieś babsko bo śmieliśmy zwrócić jej uwagę że zeszła ze szlaku (w dodatku tuż koło taśmy która wytyczała szlak i jak wół na niej napisane że przejścia nie ma....)i w dodatku wyżera Jagody a jest w parku narodowym. później spotkaliśmy czwórkę słuchaczy jedynego słusznego radia... Dwie panie w garsonkach z torebkami i dwóch panów w garniturkach, mokasynach... Nie mam pojęcia jak oni tam weszli i zeszli... Lecz dla mnie to już głupota nie wiara. Później czekając na dechy w kondratowej koło godziny 21 zeszła sobie rodzinka z Gieontu i właśnie wpadła na świetny pomysł że sobie przenocują w schronisku... Nie mieli oczywiście zamiaru nikogo powiadamiać gdzie są, jak spędzą noc i zdziwieni bardzo że właściciele pensjonatu w którym byli zameldowani mogą się niepokoić i niepotrzebnej paniki narobić... I to tylko jeden dzień... O ludziach których spotkaliśmy na Kozim nie będą już pisał bo szkoda słów...
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
|
Bardzo dobrze, że zwracasz takim ludziom uwagę, bo gdybyśmy tego nie robili to nie wiem cvo by zostało z tych gór. A czasem to rzeczywiście można spotkać takich, za przeproszeniem wkurw... tumanów, że az rece opadają. Ja kiedyś spotkałem rodzinkę wszycy w sandałkach bez plecaków i chcieli gdzieś ok 16 iść na Tomanową Przeł. nie wiedząc za bardzo gdzie to jest i jaki ten szlak jest. No ale cóż, ludzie nie zdają sobie sprawy w jakie góry jadą...
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
|
A później takim bezmyślnym coś sie stanie i biedni toprowcy muszą ich szukać i tracić pieniądze, na ludzi którzy za swą głupotę powinni srogo odpokutować, a nie wołać pomocy.
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
kacha
19:55 Wt, 21 Sie 2007 |
|
|
Oj tak,to prawda.Gdyby płacili ratownikom za swoją głupotę byłoby może inaczej.
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
artur
21:01 Wt, 21 Sie 2007 |
|
|
ci słuchacze jedynie słusznego radia to chyba chodzi o R.ZET. a pozatym to miałeś wyjątkowego pecha bo ja na kozim byłem w ciągu ostatnich dwóch miesięcy 3 razy i nikogo takiego nie spotkałem.
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
nitka
22:32 Wt, 21 Sie 2007 |
|
|
Po słowackiej stronie jest lepiej. Tam jakoś sandałowców nie ma, albo trzymają się na dole. A w Zachodnich słowackich ani razu nie natknęłam się na kogoś nieprzygotowanego, a z sentymentem patrzałam i na rodzinki świetnie przygotowane i pary starszych (tak z 60 lat) Turystów, którzy świetnie wędrowali i mieli wszystko co trzeba. jakoś ta druga strona Tatr mi się bardziej podoba. Co myślicie o tym?
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
andy
13:20 Śr, 22 Sie 2007 |
|
|
Zdecydowanie tak!!!
...i tylko wieczornej atmosfery Zakopanego brak...
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
|
Ale słyszeliście o ostatniej akcji TOPRu? Domagają się zwrotu kosztów akcji, bo okazało się, że gość, którego uratowali był pijany! Wielkie brawa dla Panów Toprówców! I przy okazji ogromne wyrazy uznania i szacunku (zwłaszcza dla pilota helikoptera, który lądował na morenie Pańszczycy w kompletnej mgle, bo znosili z Buczynowych panienkę, która na łańcuchach pozowała do zdjęć, spadła chwilę po tym, jak ją minęliśmy... ) A tak wracając do pijanych turystów... Nocując w schronisku (i nie tylko, wystarczy wcześnie wyjść) często spotyka się takich ludzi. Na przykład ostatnio w Murowańcu: godzina 8 rano, ekipa wypija po 2 duże piwka i ładuje się na Świnicę... gratuluję...
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
wdahu
23:13 Czw, 23 Sie 2007 |
|
|
Musiał przecież wypić na odwagę:) po trzeźwemu przecież by nie poszedł. A jak by trzeźwy spadł to by się pewnie zabił, skutecznie się zmiękczył.
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
andy
13:59 Pią, 24 Sie 2007 |
|
|
...to na Świnicy już będą mieć 0,00 ...
...chyba, że zaopatrzyli się również w piersiówki...
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
|
No właśnie, że na Świnicy nie będą mieć 0.0, bo kolejne 4 puszki noszą w plecakach...
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
andy
23:15 Sb, 25 Sie 2007 |
|
|
...zrobiłaś im rewizję w plecakach?
|
|
Re: pseudoturyści ;) |
kacha
09:42 Nd, 26 Sie 2007 |
|
|
A potem wciskają te puszki pod kamienie, zwłaszcza dookoła Morskiego Oka.Brudasów u nas nie brakuje...
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|