|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
Wielicki Szczyt zdobyty!
wejście i zejście przez Wyżnią Wielicką Ławkę - od mojego pensjonu w obie strony to 19,30 km, które zajęły mi 7: 30 h (czas brutto - z odpoczynkami i pobytem na wierzchołku).
łącznie w górę - 1288 m.
wycieczka przy wspaniałej pogodzie, widoki ze szczytu piękne, choć oczywiście trochę ograniczone.
bez większych trudności - jedyne to podwójny trawers bardzo stromego śniegu wypełniającego żleb opadający z ww przełęczy.
będąc na szczycie doliczyłem się 10 stawów, które z niego widać, teraz wychodzi mi, że widać tylko 9...
może ktoś spróbuje je wymienić..?
jutro w planie dwa szczytowania.
najpierw jedna przełęcz, później druga - rozdzielająca oba szczyty. jej nazwa to także nazwa doliny, którą ...nie pójdę.
...browarek w pubach coraz droższy...prawie jak w Zakopcu...
|
~andy
20:35 Pn, 19 Cze 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
zazdroszczę. szkoda, że tym razem nie uda nam się wychylić po kufelku. . rozumiem, że fotki pstrykasz i będzie co oglądać?
Pogody życzę i czekam na relacje
|
rolf
10:51 Śr, 21 Cze 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
będzie!
widoki były fantastyczne!
...też żałuję...
...dziś odpoczynek, jutro cel nr 1 tegorocznego wyjazdu.
|
andy
13:52 Śr, 21 Cze 2017 |
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
Lodowy zdobyty!
przy okazji oczywiście Lodowy Zwornik (2507mnp.), abstrahując od podejścia na Ramię Lodowego, najłatwiejszy do zdobycia szczyt w Tatrach.
od dolnej stacji kolejki na Hrebieniok i na niej kończywszy:
23,070 km - 8,58 h. brutto. łącznie w górę 1715 m.
fizycznie wymagająca tura. trudności niewielkie - problemy związane z pokonaniem Lodowego Konia - mocno przesadzone...
widoki - rewelacyjne!
z ciekawostek : droga ze szczytu Lodowego do Terinki zajęła mi równo godzinę. wiem, że niełatwo w to uwierzyć, ale w tak szybkim powrocie decydujący udział miały wielkie pola śnieżne, które pokonywałem niczym mój imiennik, pan Bargiel...
kolejny cel sąsiaduje z jednym z najhonorniejszych szczytów w Tatrach, na którym miałem przyjemność być. rozdziela je przełęcz o nazwie owego słynnego szczytu.
nie wiem, czy jutro, czy w sobotę. pogoda zdecyduje...
trasa wiezie jedną z moich ulubionych tatrzańskich dolin
|
andy
20:46 Czw, 22 Cze 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
...gratulacje...
...dzis iaj zostań pod kołderką...słoneczko wyjdzie jutro, jak ja przyjadę...
|
elat
08:13 Pią, 23 Cze 2017 |
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
nie udało mi się dziś wejść na szczyt Rumanowego.
problem pojawił się z najbardziej nieoczekiwanej strony: nie potrafiłem rozpoznać właściwego żlebu, którym powinienem pójść na Gankową przeł., mimo, iż przecież kilka lat temu, bez większych wątpliwości i zadumy, wybrałem właściwie w drodze na Ganek.
pobiegałem sobie po dol. Rumanowej, próbowałem tu i tam - bez efektu.
właściwe miejsce rozpoznałem w pewnej odległości, w drodze powrotnej....
trochę żal kapitalnej pogody, ostrzyłem sobie zęby na super foty i z Gankowej przeł., i ze szczytu Rumanowego.
co się odwlecze...
mimo braku szczytowania bardzo się cieszę z chwil spędzonych w tak urokliwej okolicy - prześlicznej dolinie Złomisk...
a tak w ogóle zrobiłem dziś od i do stacji Popradzkie Pleso 17, 30 km w czasie mocno brutto 7,02 h...łącznie w górę - 1043 m.
wszystko znów w pełnym słońcu.
... moje kochane słoneczko - jakbyś tak trochę odpuściło...
...a pierwsze symptomy pecha pojawiły się już na początku wyprawy: otóż wyszedłem na elektriczkę na godzinę, o której jeździ, ale...w dni robocze.
sam siebie okradłem z godziny snu...
jutro spacery po okolicy, może też Łomnicki Staw.
do poważnych wypraw wracam w poniedziałek, jak - mam nadzieję - w Smokowcu i w górach trochę się wyludni...
|
andy
22:00 Sb, 24 Cze 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
powiem jak pan Stefan w E=mc2. Ale zapier.....
|
rolf
22:41 Pn, 26 Cze 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
...a żebyś wiedział...nie da rady dogonić...
|
elat
17:22 Wt, 27 Cze 2017 |
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
dziś udało się zrealizować coś, do czego podchodziłem bezskutecznie - od różnych stron - kilka razy....
Palenica - Moko - Białczańska przeł. Wyżnia - Żabi Szczyt Wyżni - BpW - Żabi Mnich - BpW - Moko - Palenica.
24,34 km - 8:53 h - łącznie w górę 1499 m
pogoda dopisała, widoki całkiem, całkiem więc foty będą udane.
ŻW - od przełęczy łatwy, ŻM - efektowny wspin z kilkoma emocjonującymi fragmentami...
...kapitalny widok na Żabią Lalkę...
...na wieść, iż będę w Moku, wystawili rozlewnię browaru. wiedzieli, że na mnie mogą liczyć, w przeciwieństwie do koleżanki Eli...
...jutro, jak pogoda pozwoli, długa farbowana graniówka...
|
andy
00:15 Śr, 05 Lip 2017 |
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
...pozwoliła!
Kuźnice - Murowaniec - Zawrat - Orla Perć - Krzyżne - Murowaniec - Kuźnice.
24,83 km - 10:50h - łącznie w górę 1872 m.
oczywiście, czas brutto, jak zawsze, łącznie z browarem w Murowańcu.
stosunkowo mały ruch, żadnych zatorów, oczekiwań na łańcuchach itp.
dawno tam nie byłem, szczególnie zdziwiony byłem przebiegiem i trudnościami na odcinku Granaty - Krzyżne...
tura wyczerpująca, nigdy wcześniej nie zrobiłem Orlej w całości jednorazowo. ale jeśli pomyślę o podejściu i zejściu Jaworzynką...to tak wolałem...
jutro w nagrodę ...wolne...
ostatniego dnia, czyli w piątek, tura którą już wcześniej anonsowałem.
|
andy
23:08 Śr, 05 Lip 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
Niestety, pogoda pokrzyżowała zamiary...
po przejściu prawie 10 km, gdy ledwo opuściłem farbę, rozpadało się. próbowałem przeczekać, gdy jednak po jakimś czasie zaczęło mi się robić bardzo zimno, a nieboskłon nie zapowiadał poprawy warunków, zawróciłem...
...to miała być najdłuższa z tegorocznych wypraw, prawdopodobnie też o największej sumie podejść...bardzo autorska, nigdy bowiem nie czytałem, nie słyszałem, by ktoś pochwalił się przebyciem podobnej tury...
oczywiście, wrócę do tematu. być może jeszcze w tym roku...
to by było na tyle...
być może jeszcze pokuszę się o małe podsumowanie, podzielę się wcześniej nie opisanymi spostrzeżeniami...
...a o historii figurki na szczycie Jastrzębiej nic nie potrafił mi powiedzieć, pełniący parę dni temu dyżur, ratownik TOPRu...
|
andy
12:22 Nd, 09 Lip 2017 |
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
...na 11 wycieczkach pokonałem dystans 231,4 km, przy sumie podejść 13499 m (10 wypraw, jednej urządzenie nie zarejestrowało).
- najłatwiejszy szczyt - Kozia Turnia
- najtrudniejszy - Jastrzębia Turnia (ze względu na początkowy, kluczowy fragment wejścia w ścianę).
- najdziwniejsze wydarzenie - widok drona tuż pod kopułą szczytową Jastrzębiej T. wyglądało, jakby Tanap mnie śledził...
- tura na którą niekoniecznie udam się ponownie - podejście z Siodełka na Niewcyrską przeł.
- największa śmieszność - grupa sprawnych mężczyzn traktująca łańcuch na podejściu na Rysy jak ferratę.
albo ktoś ich wypuścił w maliny, albo ...przesadna troska o własny tyłeczek.
przecież tam można, w obie strony, ogóle nie dotykając owego ułatwienia...
- największa satysfakcja - Żabi Wyżni i Żabi Mnich
- najbardziej przereklamowana trudność - Lodowy Koń
- największy wysiłek - przejście całości Orlej Perci, być może ze względu na tempo pokonania...
...i ostatnie, mało górskie spostrzeżenie: bardzo duża liczba osób z wyraźną nadwagą - dotyczy obu płci...
szacun dla nich, że jednak góry a nie morze, ale...widok pań, których udo w obwodzie ma metr, a łydka z 80 cm...jeszcze parę lat temu nie do pomyślenia...
w świetle tego nie dziwi wyraźny wzrost spożycia alkoholu w naszym kraju...
|
andy
12:25 Śr, 12 Lip 2017 |
|
|
|
|
Re: Tatry 18.06.2017 - ...
|
|
|
Dziękuję za wspaniałą relację.
Mam nadzieję, że kiedyś przejdę po Twoich śladach - na pewno nie wszystkich, ale...
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|