Przednie zdjęcie W tej budzie dla psa, którą widać na Kalatówkach moja pociecha bawiła się z innymi bąblami w pieska - właziły do środka na czworakach. Na szczęście był to kwiecień i owczarek podhalański i baca byli jeszcze w domu.
Owczarki podhalańskie chyba nie są takie groźne. Kiedyś jak wchodziłem na Gęsią Szyję ze stada owiec wyrwało w moim kierunku pięć takich owczarków. Otoczyły mnie i zaczęły szczekać. Przerażony nie wiedziałem co zrobić. Po chwili zaryzykowałem i wyciągnąłem rękę, aby jednego pogłaskać i w momencie wszystkie uciekły.
To jak one mają pilnować owiec przed wilkami? Mnie czasem obszczekują na polanie pod Nosalem, jak idę na skróty z Kuźnic. Ale z ręką nie próbowałem (mam tylko dwie).
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»