|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...pozdrawiam z Zakopca...
...dosłownie na chwilkę dzisiaj góry się odsłaniają...
...ale już zauważyłam:
- Tatry stoją jak stały
- rycerz śpi...
...od dzisiaj zaczynam swoją tatrzańską przygodę...tydzień...
...je śli tylko pogoda dopisze...to i ja napiszę parę słów...
...na początek zmykam pod górkę, żeby oko nacieszyć, panoramkę ogarnąć...
...a wieczorem...
|
elat
12:24 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Najlepszy jest ten pierwszy zapach tatrzańskiego powietrza po dłuższej nieobecności... Dzięki za pozdrowienia. Obserwuję na głównej stronie chmury co się kulają rycerzowi po nosie Z tego co w prognozach, to pogoda będzie od poniedziałku. Miłych wrażeń.
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
wieczorem duchem jestem z Wami! Kufelek krzepko dzierżąc w dłoni . Milutkiego
|
rolf
13:57 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Rolfie, raczej spiritem
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
RaffalM nie czepiaj się szczegółów elat duchem również jestem z tobą. Może za tydzień uda mi się wyskoczyć na kilka dni
|
czes
15:39 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Ewo, a propos Rohacza Płaczliwego to nazwa wzięła się raczej od turystów, którzy wejdą nań i płaczą bo nie wiedzą jak zejść.
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Mozesz rolfie byc pewny, ze i Twoje zdrowie wypijemy
|
mary1
16:08 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Ja bym wolała płakać na Rohaczu w słońcu, niż uciekać przed deszczem, a jeszcze gorzej, wracać po mokrych i śliskich kamieniach
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
rolfie...dzięki...gdyby się udało za tydzień, to by było bardzo milo...
...poszwędałam się troszkę na początek, żeby zobaczyć Tatry jak na dłoni...
ale widoki ograniczone...
...najpierw mokrą łączką na Gubałówkę (oczywiście prosto jak w mordę strzelił, nie ścieżką), a potem zeszłam spacerkiem przez Butorowy, Kościelisko na obiadek do Zakopca...
...a teraz czas na...
...miłego wszystkim...
|
elat
18:09 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...ponieważ wczorajsza noc nie była do spania...
...na dzisiaj postanowiłam wybrać coś krótszego...
...wybrałam się na Zadni Granat, który kilka lat temu poskąpił swoich widoków i jeszcze burzą pogonił...
...dzisiaj ja go pokonałam...grad przeczekałam, grzecznie poprosiłam (no z grzecznością to tak nie do końca, bo trochę niecenzuralnych też było)
i dostałam w prezencie przepiękny spektakl chmur, przewalających się przez góry i przełęcze...jak tylko pofociłam...znowu chmury zamknęły teatr...
...przy Zmarzłym Stawie - płaśń śniegu, szlak na Kozią Przełęcz też pod śniegiem, ludzi niewiele, do Hali Gąsienicowej przez Jaworzynkę kilka osób spotkałam...
...a w drodze powrotnej, chyba za długo browarek w Murowańcu wciągałam, bo zlało mnie solidnie...
...jutro może coś dłuższego?...zobaczę...
|
elat
19:29 Sb, 29 Cze 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
duchem byłem z Wami. I z piwkiem! Teraz też weekend. nirvano trwaj
|
rolf
19:43 Sb, 29 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...dzisiaj, zamiast "czegoś dłuższego", włączył mi się szwędacz...
...trochę pozwiedzałam w okolicy i nazbierałam trochę pamiątek...
dla rolfa:
...niedaleko kwaterki, reklama - "Światem rządzi miłość, jeśli kochasz piwo..."
...i nie obawiaj się, na tym nie złapią - http://z-ne.pl/gt,zdjecie,1686 8.html
dla M. i Kuno:
...Opcia znalazłam, tym razem, bez trudu...
dla Kuno:
...w kwestii wystawy: oboje mieliśmy rację, odwiedziłam obydwie:
w Kolibie - są laski, takie pozbawione jakiejkolwiek odzieży, nagie skały - nagie kobiety, foto stare (najstarsze 1886), kobiety...sam zobacz, powiem tylko, że nie są to modelki z dzisiejszych wybiegów..."Piękności w pejzażu alpejskim. Akt artystyczny."
w Okszy, panie jak najbardziej ubrane (jeden wyjątek), a często nawet uzbrojone..."Alpejskie ślicznotki. Okładki czasopism 1880-1940"
obydwie wystawy ze zbiorów muzeum w Turynie...
andy:
...pewnie już widziałeś...w Zakopcu: z informacji turystycznej przy rondzie kuźnickim...
http://z-ne.pl/ gt,zdjecie,16867.html
...ponieważ pogoda browarna... Wasze zdrówko...
|
elat
16:52 Nd, 30 Cze 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Przepraszam, że się wpierniczam nie w swoim wątku, ale ... niech tam, zaryzykuję.
Na wstępie gratuluję Ela mądrego wycofu i szczęśliwego odwrotu ... raczej dupozjazdu.
Zrealizowałabyś swój plan gdybyś wzięła raki, tyle mówi się i pisze o warunkach wczesnoletnich w wyższych partiach gór, ale ludzie prą do góry nie zważając na zalegające tam resztki śniegu z ubiegłej zimy, a później kroniki TOPR odnotowują tragiczne w skutkach wypadki. Szczęście, że to tylko tak się skończyło, mniej szczęścia miał gość w Honoratce na OP. Górna część żleby wyprowadzająca na Lodową Przełęcz jest dosyć stroma, a jeżeli w dodatku zalega tam śnieg, to raki stają się koniecznością ratującą w większości przypadków życie. Wiele osób myśli - a doszedłem tak wysoko, to ten "płatek" śniegu nie sprawi mi trudności .... nic mylniejszego. Wielu tak myślących zostało zniesionych z gór przyozdobionych gałązką kosodrzewiny... wystarczył jeden niepozorny płat śniegu, który wydawał się banalny do przejścia. Także namawiam na noszenie ze sobą raków, niewiele ważą i kosztują .... na pewno mniej niż warte jest nasze życie.
Znowu pewnie naraziłem się TWA....cóż zaryzykowałem, mam nadzieję, że będzie to odebrane - jako w dobrej wierze.
PS. Dawno tam nie byłem, ...czy w górnej części na podejściu od D5SS założyli łańcuchy ?ł
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...rany nie są wymagające leżenia odłogiem......ale dzisiaj luzik..
...słoneczko przygrzewało, więc trzeba było wybrać się na łączkę i trochą ciała wystawić...
...spakowałam więc książkę i poszłam na małą łączkę...dokładnie...Polan a Małołącka...
...ale, żeby nie było tak na skróty, to poszłam przez...Giewont...
...powo li spacerkiem z Zakopca do Kuźnic, potem na Halę Kondratową, pod Giewont (kolejka do wejścia dłuuuga), a potem przez Grzybowiec do Doliny Małej Łąki...
...i tam to już prawdziwy piknik...kanapeczka., książeczka...zjadłam, przeczytałam i grzecznie wróciłam...
|
elat
01:35 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
ela, czy Twoje obrażenia znikną do soboty, czy wziąć jakąś maść? a dzisiaj dokąd Bogowie wiodą??? jeszcze trzy dni . przezx czas ajkiś będziemy mogli się wzajemnie, towarzysko adorować . nie napiszę, co umili adorację
|
rolf
05:50 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...maść powiadasz...zawsze może okazać się pomocna...
...w tych sprawach musisz pytać Boga...
...nic nie piśniesz? ani ani?...
|
elat
05:56 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
ani, ani!!!
|
rolf
07:13 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
ani, ani!!! to była za Kani. Za Gierka łyse żeberka, a za Gomułki suche bułki.
"To co miało być ukryte, będzie rozgłoszone na dachach"
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
słusznie prawisz!!! i biblijny cytat też na miejscu! Po wzajemnej adoracji wydamy oświadczenie! (chyba)
|
rolf
08:36 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...nie chce sie wtracac, ale tak mi sie wydaje, ze wzajemna adoracje moze umilac pewien zimny napoj
|
mary1
16:02 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...dzisiaj relacji nie będzie...
...bardzo dziękuję za przepiękną wyprawę , w przesympatycznym gronie...i za cierpliwość...sama nigdy bym się nie odważyła...
|
elat
19:03 Śr, 03 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Wycieczka rzeczywiście była bardzo sympatyczna
Również bardzo dziękuję za miłe towarzystwo. I całokształt
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Ela, mówi się na wierchach, że znasz już i czas i miejsce
|
rolf
08:53 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Kuno, dzięki
Ty też jesteś niczego sobie
Pozdrawiam
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...dzisiaj postanowiłam trochę odpocząć...
...rano zamarudziłam nieco i...busikiem do Palenicy...bryczką do Morskiego Oka...a potem browarek w Roztoce... no to sobie pomarzyłam...
...busik faktycznie był...potem Dolina Pięciu Stawów...a że wczorajsza wędrówka bardzo mi się spodobała...Gładka Przełęcz...Walentkowy Wierch i...droga się skończyła...chciałam Kuno na Liliowe...a tu drogi brak...tak jakoś przepaściście w dół się zrobiło...i zawróciłam na Gładką...kiedyś sprawdzę jak dalej...ale browarek w Roztoce był...
...zasłużyłam, prawda?...
|
elat
19:42 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
rolfie...jam niewiasta...ja nic nie wiem...
|
elat
19:49 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Kuno...również miło było poznać...i może do zobaczenia...
|
elat
19:53 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
wkręcasz mnie!!! andy Ci powiedział (17.00 Burniawa)
|
rolf
07:17 Pią, 05 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Widzę Rolfie, że wynegocjowałeś dogodną lokalizację, bo z Jaszczurówki spacerkiem - tam zapewne zakotwiczyłeś?
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
właśnie tak. nie negocjowałem. Dzięki spolegliwości Przyjaciół negozjacje były niepotrzebne. też jesteś w okolicy? no to znasz czas i miejsce
|
rolf
09:04 Pią, 05 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Tylko duchem, niestety... Ale jadę dziś w kierunku przeciwnym, nad Bałtyk, tyle że ten u braci Niemców
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
... życzę jutro miłego spotkania
|
mary1
13:15 Pią, 05 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Elu, a świstaczki w Wielickiej widziałaś?
Jak tam byliśmy to ani jeden się nie pokazał, a zawsze było ich tam mnogo.
Może coś akurat zawijały w sreberka
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
kurczę ani jednego nie było...nawet sreberek nie widziałam...
...widziałam za to inne zwierzątko, ale Ty go bardzo nie lubisz...
...mogę się natomiast pochwalić, że do Smokowca jechałam z bardzo sympatycznym, starszym (72 lata), ratownikiem TOPR, autorem pewnej książki (dalej "dopisuje" książkę jego córka)...
...po drodze opowiadał m.in. gdzie można dojść i jakim szlakiem, wysiadając na poszczególnych przystankach...
...miło rozmawiając doszliśmy razem do kolejki na Siodełko...ja poszłam dalej na piechotę...on kolejką...
...ten pan to - Michał Jagiełło...
|
elat
13:07 Sb, 06 Lip 2013 |
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Witam po długim niebyciu. Elu czytam to co napisałaś...... )gęba mi się cieszy na samą myśl , że już niedługo zawitamy w nasze taterki. Termin mamy nieokreślony, czekamy na dobre wieści pogodowe choć wiem że z tym różnie bywa i można zrobić "wielka skuchę" ale kto nie ryzykuje.....Pozdrawiam wszystkich tatro-maniaków i do zobaczenia na szlaku
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
... widzę, że te wielickie świstaki schodzą na psy
Pewnie znudziło im się pozowanie
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Dwie osoby porażone piorunem na Hali Gąsienicowej. Moi znajomi
Pioruny walą gdzie chcą, wcale nie w najwyższe punkty, dwa, czy trzy lata temu piorun walnął w świerka w Dolinie Kondratowej, poraził dwie osoby, chociaż w pobliżu był słynny Giewont z piorunochronem. Ślad na świerku jest po dziś dzień przy ścieżce zejściowej ze schroniska na początku w lesie. Zauważył może ktoś ?
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
gdybyś poszła dzień później to może nie miałabyś żadnego problemu http://z-ne.pl/gt,zdjecie,1690 8.html. I może byśmy się spotkały bez umawiania, a i wracać mogłabyś inną drogą z gwarancją odjazdu ostatnim Stramą.
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...wcale się nie dziwię, że drugiej próby nie było.
Jak się zaliczy taki niekontrolowany zjazd, to potem odechciewa się na jakiś czas łażenia po śniegu.
wiem coś o tym...
ta niechęć jest jeszcze wprost proporcjonalna do długości lotu i odnieśnionych obrażeń
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
Ja jestem jeszcze bardziej bojaźliwa, bo jak w drodze na Rysy zobaczyłam ile jest śniegu to nawet nie poszłam sprawdzić czy on leży na szlaku czy obok
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...na szczęście w tym roku w czerwcu, w porównaniu do lat ubiegłych, było w Tatrach bardzo mało śniegu.
Ani razu nie musiałam wyciągać z plecaka raków i czekana, i byłam z tego powodu przeszczęśliwa
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...ale tego samotnego raka dla koleżanki "odjazdowej" trzeba było zabrać......no nie mogę przeboleć...
...powód do radości niewątpliwie - po przebytych doznaniach...
|
elat
19:16 Pn, 15 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
...następnym razem będziemy zbierać dla Ciebie wszelkie znaleziska
tylko kto je będzie dźwigał???
...jak już z dołu widziałam, że nie ma śniegu to myślałam sobie: jest dobrze!
|
|
|
Re: tatrzańskie okamgnienie
|
|
|
ok...dzięki..
...wystarczą raki...no może jeszcze dziaba, ale to tylko do samoobrony...
...i proszę...nie na szyi...
|
elat
20:39 Pn, 15 Lip 2013 |
|
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|