|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
AAA buty!? |
|
czy ktos ma z Was buty trek 300 z decathlony nijakiej keszuły:)? albo beck-i?
|
|
Re: AAA buty!? |
tomekN
08:04 Pią, 20 Lip 2007 |
|
|
ja mam Becki ( model Sierra ) i sobie chwale bardzo dobrze sie sprawdzaja. wyczytalem w necie rozne zle i dobre opinie o nich ale ja nie narzekam
|
|
Buty firmy Quechua |
|
Ja mam Forklaz Trek Lady 300. Są dobre, trochę na początku były sztywne, ale nie ma tego złego - na raki tez się nadają. Co dokładnie chcesz wiedziec?
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
|
dokladnie chodzi mi o wodoodpornosc no i oczywiscie o vibram czy sie nie zdziera!
- a co do sierra fajnie na nodze leza ale jak czytalam opinie myslalam ze oszaleje .. :)
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
zawratka
09:29 Pią, 20 Lip 2007 |
|
|
ach ..moje stare buty maja juz dziure :) palec sie miesci.. wiec potrzebna szybka wymiana.. a btw.. duzo jezdze w tatry .. wiec ..beda uzytkowane gesto i czesto a jakos keszuły nic nie mialam nigdy
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
|
Wspomniane przeze mnie buty mają membranę Novadry (czyli zwykły sympatex). Póki co, nie narzekam:)
Nie łaziłam w nich po wodzie, a jedynie w czasie deszczu. W śroku były suchutkie. Czubek i boki mają zabezpieczone gumowym impegnatem, więc nie masz co się martwic, że z wierzchu szybko się zetrą.
Trzeba sie do nich przyzwyczaic. Nie polecam noszenia 2 par skarpet - w tych butach to niepotrzebne i niewygodne.
Podeszwa jest bardzo dobra, nie ściera się szybko i dobrze trzyma terenu.
Wysokie cholewki dobrze zabezpieczają staw skokowy przed zwichnięciem.
Nadają się też do raków paskowych.
Przed wyjazdem radzę rozchodzic nowe butki chociaż kilka dni, bo potem może byc kiepsko
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
~tomekN
13:44 Pią, 20 Lip 2007 |
|
|
faktycznie opinie o Beckach sa od miazdzacych do bardzo dobrych wiec jest nad czym myslec. ja moge napisac tylko o swoich - podeszwa ma sie dobrze, przemokly raz przy cholernie mocnej i dlugiej ulewie, w kazdym innym przypadku zachowywaly pelna wodoszczelnosc. dobrym pomyslem jest skora ktora chroni but na palcach i dookola stopy przed uszkodzeniami mechanicznymi tez zdaje egzamin. tak jak pisalem wczesniej na swoje Becki nie narzekam. moja dziewczyna chodzi w butach Salewy. nie pamietam modelu ale sa to buty zaprojektowane specjalnie dla pań - wg tego co o nich mowi sa swietne. co do wygody i komfortu w jakichkolwiek butach nalezy tez pamietac o dobrych skarpetach. Pzdr
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
|
dzieki za pomoc: )
nie omieszkam rozchodzic nie jestem zoltodziobem;p;p
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
|
Ja mam botki firmy asolo-wloszczyzna ale na metce niespodzianka:Made in Romania.Juz 5 lat sluza i sa w porzadku.No wiadomo poobdzierane tu i owdzie ale trzymaja sie kupy i nie odksztalcaja sie wcale.Z wodoodpornoscia w miare dobrze. Jest jeden minus nisko guma na bokach obejmuje but i przy chodzeniu po sniegu sa narazone na praemokniecie w okolicy bocznej stopy.Cena 399 zeta. A moim zdaniem najfajniejsze buty na warunki tatrzansko-caloroczne to Meindl-e model Himalaya.REWELACJA-maja wszystko co potrzebne dla gorskiego turysty.Cena tylko doluje-ok.800 zeta ale i tak beda moje
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
zawratka
20:39 Pią, 20 Lip 2007 |
|
|
spoko jak zaczne zarabiac na tyle, zebym mogla odlozyc taka kwote to i pewnie sie kiedys dorobie czegos dobrego
|
|
Re: Buty firmy Quechua |
|
ja wczoraj zakupiłam Trezety - Dragon
rewelacja, jestem w trakcie rozchodzenia ... hi hi przy kompie
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|