|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
18:31 Pn, 04 Lut 2013 |
|
|
Czy ja się mylę, czy to Ty wyraziłeś opinię, że może odważysz się na Polski Grzebień?
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
zenek
17:02 Śr, 06 Lut 2013 |
|
|
I nie tylko ,chodzi o Tatry Słowackie .Jeszcze nie byłem w Tatrach po stronie Słowackiej .Wybieram się ,ale mam stracha o sprawy techniczne noclegi, długość tras itp.Pozdrawiam.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
17:37 Śr, 06 Lut 2013 |
|
|
Jak poszukasz to się dowiesz, że ja jestem "zielona" jak chodzi o Słowację. To była moja pierwsza trasa. Polecam stronę w necie eurogory.com
Ja nie mam przewodnika J.Nyki Tatry Słowackie i jak na razie nie zamierzam jej kupić. Innych rad nie mogę udzielić, bo po prostu nie wiem, ale mnie możesz pytać o wszystko co związane z Tatrami. Jak będę wiedziała to Tobie odpowiem.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
|
Zenek, napisz co konkretnie Ciebie martwi - spróbuję coś podpowiedzieć. Jeżdżę w Tatry Wysokie po słowackiej stronie od trzech lat. Mało co zostało mi do przejścia - szlaki jak u nas czyli do przejścia Bardziej "dzikie" - Polacy ładnie układają kamorki na szlakach - słowackie bardziej wykrzywiają nogi - ale solidny but chroni przed zwichnięciem w kostce. Zaletą jest mniejszy tłok. Więcej napiszę jak sprecyzujesz swoje obawy, dobrze? (Żeby nie przynudzać) Pozdrawiam
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
zenek
17:47 Wt, 12 Lut 2013 |
|
|
Chodzi głównie , jak zaplanować trasy i noclegi w schroniskach w samych Tatrach? Same doliny wydają się być dość spore obszarowo, a przejście przez nie pochłania dużo czasu
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
|
A zamierzasz wędrować od schroniska do schroniska? Czy może kwaterować pod Tatrami i robić wypady?
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
zenek
12:00 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
Tak od schroniska do schroniska jeśli jest taka możliwość czasowa dojścia w ciągu dnia.Patrząc na mapy nie mam rozeznania jak to zaplanować.Trochę mało schronisk po Słowackiej stronie.Pozdrawiam.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
zenek
12:04 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
Może też być również z noclegami pod Tatrami.Ale jak i gdzie to jest pytanie?Pozdrawiam.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
|
Jeśli chodzi o Tatry Wysokie, to warto zamieszkać w miejscowości przez którą jeździ elektriczka, wtedy w zasięgu jest całe pasmo.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
19:57 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
Rafale, Ty też dużo wiesz. Mojego maila znasz, Napisz do mnie na ten adres, to ja napewno nie kupię Nyki.
Pozdrawiam, Ewa
ps. a jak latorośl? Jeszcze na Tobie wisi?
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
19:47 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
Joanno, znajdź mój adres mailowy, bo mam do Ciebie mnóstwo pytań o Słowację. Ale innych może to nie interesować
Pozdrawiam i czekam na kontakt.
Ewa
ps. przez nieuwagę usunęłam mój komunikator. Jutro ściągnę go z netu
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
|
Ewa! Przejrzałam sporo wątków i nie mogę znaleźć Twojego adresu mailowego. Pewnie czytam nieuważnie, bo pamiętam, że kiedyś podawałaś... Podrzuć, jaki to był wątek, ok? Pozdrawiam
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
11:43 Wt, 19 Lut 2013 |
|
|
Joanno , dla Ciebie wszystko , czego się nie robi dla przyjaciół . Ja też nie wiem gdzie go napisałam. Dla Ciebie się zdekonspiruję: ewalin@tlen.pl.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
czes
15:58 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
Polecam trasę jaką zrobiłem z moją towarzyszką kilkanaście, może dwadzieścia lat temu. Autobusem rano z Zakopca do przystanku Biała Woda (przystanek pomiędzy Kieżmarskie Żłoby a Malary). Od przystanku żółtym szlakiem do Schroniska nad Zielonym Stawem Kieżmarskim W schronisku mały odpoczynek, zostawiłem plecaki i wypad na Jagnięcy.
Nocleg w schronisku na stryszku w śpiworze. Następnego dnia przez Rakuski Przechód, Łomnicki Staw do Schroniska Zamkowskiego (trafił się nam wolny pokój ). Następnego dnia Doliną Zimnej Wody do Schroniska Teryego. Z powodu załamania pogody nocleg w schronisku na podłodze. Następnego dnia przez Czerwoną Ławkę do Zbójnickiej Chaty, i dalej przez Rohatkę , Polski Grzebień, kompletnie wyczerpani do Śląskiego Domu (na szczęście był wolny pokój z łazienką ). Następnego dnie tak zwaną Magistralą Tatrzańską (prawie spacerek) przez Przełęcz pod Osterwą do Schroniska przy Popradzkim Stawie. Tu nocleg, mieliśmy szczęście, również był wolny pokój. Następnego dnia zakończyliśmy przez Rysy do MOka (spanie na podłodze). Pozdrawiam
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
20:10 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
czes, czy ja Tobie nie posłałam mojej dokumentacji co do przejścia przez Białkę? A potem rolf tak dowcipnie, jak tylko on potrafi odpowiedział Tobie? A mi odpowiedział też fajnie mówiąc o zielonych ludzikach? A ja mu odpowiedziałam, że ludziki nie mają łuku na podczerwień? Bardzo lubiłam i nadal lubię żarty rolfa. To bardzo inteligentny gość. Ale maila ma tak tajemniczego. 5 razy rolf.
czes, Ty jesteś lepszy od Nyki, Jak podzielisz się ze mną, swoją wiedzą na temat Słowacji, to Nyki napewno nie kupię (ja jestem zę Szkocji w Polsce)
Pozdrawiam i czekam na kontakt prywatny.
Ty masz łatwiej, bo znasz mój adres, wiesz jak się nazywam i jak mam na imię.
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
|
Trasa czesa to bardzo dobre połączenie "od schroniska do schroniska". Wzbogaciłabym je trochę. Mółbyś zacząć od Tatr Bielskich - jeden jedyny szlak do w tej części Tatr, w dodatku wart przejścia. Start ze Strednicy lub Zdziaru (polecam ze Zdziaru - po drodze mijasz "pocztówkową" zagrodę - mam tę fotkę w swoim katalogu) do przełęczy Siroke sedlo i dalej zielonym szlakiem do schroniska Plesnivec. Tu nocleg. Drugiego dnia cofasz się po własnych śladach do stawu Biele pleso i stamtąd czerwonym szlakiem do schroniska Chata pri Zelenom plese. Dalszy scenariusz jak u czesa. Następnego dnia, o ile dałbyś radę możesz dojść do Terinki i tam nocować. Kolejny dzień to z Terinki przez Dolinę Staroleśną do Hrebienka i stamtąd do schroniska Śląski Dom pod Gerlachem. Czes poszedł do Śląskiego Domu przez Rohatkę - ja Tobie tego wyczynu nie doradzam. Przejście Rohatki w kierunku Staroleśna-Zmarzły Kocioł na dodatek z pełnym ekwipunkiem jest wg mnie mocno ryzykowne. Zresztą to samo tyczy się pokonania trasy z Terinki do Staroleśnej Czerwoną Ławkę. Na Czerwoną Ławkę wybieram się w sierpniu i muszę Tobie powiedzeć, że szukam specjalnie na tę trasę mikrego plecaczka. Mój nie jest duży, ale za to wąski i wysoki, żebym mogła wygodnie z kijami chodzić, jednak przy pokonywaniu trudnych odcinków (m.in. Małą Wysoka i Rohatka) daje mi się we znaki - lekko przeważa. Kolejny dzień mógłbyś poświęcić na Polski Grzebień, Małą Wysoką i Rohatkę. Zrobiłbyś kółko ze Śląskiego Domu, wróciłbyś pokonaną dzień wcześniej trasą ze Staroleśnej do Hrebienka i dalej do Śląskiego Domu. Kolejna trasa jak u czesa - czerwonym szlakiem koło Batyżowieckiego Stawu do Przełęczy pod Osterwą i na dół do schroniska na Popradzkim Stawem. Tam mógłbyś trochę pomieszkać i w trzy kolejne dni zrobić trzy trasy: na Rysy, na Koprowy Wierch i na Krywań.
O ile twoja kondycja Cię nie zawiedzie i dasz radę robić kolejne trasy dzień po dniu, to może być kłopot z pogodą. Musiałbyś mieć wiele szczęścia - nie zawsze dopisuje. Ja mieszkam pod Tatrami i jestem zmotoryzowana, więc dojeżdżam na "start". Bytowanie w schroniskach ma ten minus, że noclegi są droższe, jedzenie również. Moi gospodarze w zeszłym roku swoim gościom, tym co zatrzymywali się u nich na dłużej niż dwa-trzy noclegi, ofiarowywali Tatra Card - na tę kartę elektriczka była za free, różne zniżki np. w schronisku Zamkowskiego, w sklepie sportowym w Smokovcu, wejście do Ogrodu Botanicznego w Tatrzańskiej Łomnicy też za free, zniżka do Aquaparku w Popradzie itd. Elektriczka łączy wszystkie podtatrzańskie miejscowości, jeździ też do Popradu.
Myślę, że na stacjonarny pobyt pod Tatrami, jesli nie masz samochodu, najlepsza jest Nova Leśna - przejeżdża przez nią elektriczka - a nie jest położona w głównym ciągu miejscowości podtatrzańskich (tych przy Drodze Wolności), więc jest tańsza jeśli chodzi o noclegi.
Ja mieszkam zawsze u tych samych Słowaków - ludzi niezwykle przyjaźnie nastawionych do bliźnich. To Privat Svist w Wielkiej Łomnicy. Jadam prawie zawsze w Kolibie u Zbojnikov w Wielkiej Łomnicy - można tam znaleźć coś na swoją kieszeń, a na pewno zjeść coś bardziej wartościowego niż w schronisku za te same pieniądze. Poza tym jest tam tzw. "przerób", więc nieświeżego nie zjesz. Jeden minus - od piątku do niedzieli od 18:00 grają tam Cyganie. Grają pięknie, nie przeczę, ale skrzypek od czasu do czasu chodzi między stołami i nagabuje o zagranie dla ukochanej Piłował mi tak nad głową po dwóch najcięższych wypadach - kółko z Rohatką i Małą Wysoką oraz wyprawa Strbske pleso-Krywań-Strbske pleso Łeb mi pulsował po wysiłku, a piękny Cygan (naprawdę jest młody i przystojny) piłował mi przy uchu I wiesz czym jeszcze mnie rozbawił? Pod gryf miał zatknięte 50 euro Chyba dał sam sobie
Poza tym stacjonując lokalnie mógłbyś wiele innych ciekawych miejsc obejrzeć - warto spojrzeć na Doline Małej Zimnej Wody i Dolinę Pięciu Stawów Spiskich z Łomnickiej Przełęczy. Możesz w razie niepogody w Tatrach skoczyć do Słowackiego Raju. Z zabytków polecam Spissky Hrad przy drodze do Preszowa, zamek w Kezmarku, zamek w Starej Lubowli - to w miarę najbliższa okolica. Jeśli lubisz źrodła termalne polecam Vrbov po zmroku - baseny pięknie podświetlone, na zewnątrz chłód, a w wodzie milutko i cieplutko. Kości odpoczywają po wędrówkach
Zenek, trudno coś więcej napisać w jednym mailu o wszystkich trasach, jestem "na nasłuchu", masz pytania o szczegóły to zadawaj
|
|
Re: ZMARZŁY STAW CIĘŻKA DOLINA |
ewalina
19:54 Nd, 17 Lut 2013 |
|
|
zenek, jak Joanna napisze do mnie albo do Ciebie, to my się skontaktujemy w tym wątku i prywatnie podzielimy się wiedzą. A gdyby ktoś jeszcze chciał znać tę wiedzę, to proszę o kontakt ze mną lub z zenkiem. Jak komu wygodnie
Pozdrawiam Ewa
ps. zenek, grunt to się nie bać, tylko pytać, a rozwiązanie samo się znajdzie
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|