|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Wspomnienie... |
|
Pamiętacie? Jak z bicza strzeliło... Dziś mija 10 lat od zejścia lawiny pod Rysami i śmierci uczniów oraz ich nauczyciela. Dziś byliby to moi krajanie, wtedy jeszcze nie mieszkałem w Tychach.
http://www.dziennikz achodni.pl/artykul/748971,lawi na-pod-rysami-10-rocznica-najt ragiczniejszego-wypadku-w,id,t .html
Pod linkiem dzisiejszy artykuł na ten temat (bez spacji). Autor machnał się co do wysokości Rysów, ale to szczegół. Na zdjęciach ich dzisiejsi rówieśnicy. Pewnie niejeden z nich miałby już rodzinę i niejedną tatrzańska trasę na liczniku...
|
|
Re: Wspomnienie... |
rolf
19:56 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
Rafale, czy nauczyciel przypadkiem nie przeżył/?sądzili go i dostał wyrok. czy może był też inny nauczyciel?
|
|
Re: Wspomnienie... |
Kuno
20:24 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
kapitalny powstał film-"CISZA". rewelacyjna Olszówka/chyba rola życia/. widziałem parę lat temu w TVN. koleżanka mówiła mi że jest w całości na you tobe KONIECZNIE. ps dość wiernie odzwierciedla sprawę.
|
|
Re: Wspomnienie... |
|
Rolfie, jeden nauczyciel zginął, drugi przeżył i jego sądzili.
Kuno, widziałem chyba ten film.
|
|
Re: Wspomnienie... |
mary1
21:18 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
Na gazecie.pl też jest artykuł na ten temat.
Film też oglądałam; wywarł na mnie spore wrażenie.
Faktycznie, to już 10 lat... byłam akurat nad Morskim Okiem w dniu,
w którym odnaleziono jedną z ofiar (5 czerwca 2003)
|
|
Re: Wspomnienie... |
rolf
12:26 Wt, 29 Sty 2013 |
|
|
teraz wszystko jasne! Odnośnie filmu: zwróćcie uwgę, że grupka idąca przez taflę Morskiego zasuwa nie w kierunku Rysów
|
|
Re: Wspomnienie... |
|
Zdjęcia domu też nie były kręcone w Tychach. Widać autor filmu potraktował plenery symbolicznie.
|
|
Re: Wspomnienie... |
andy
15:02 Wt, 29 Sty 2013 |
|
|
...i na mnie ten film wywarł wielkie wrażenie...
|
|
Re: Wspomnienie... |
czes
20:45 Wt, 29 Sty 2013 |
|
|
Myślę że ten film nakręcono ku przestrodze i po to abyśmy pamiętali że w góry należy zabierać przede wszystkim rozsądek. Chodzę po Tatrach (po obu stronach) od dziestu-kilku lat, zawracałem wielokrotnie ze względu na warunki atm. i nie żałuję. Żałuję natomiast że raz nie zawróciłem. Było to na przeł. lat 80-90tych 20 lipca, zaplanowałem trasę schr. Murowaniec – schr. Pięciostawiańskie przez Krzyżne. Wychodząc z Murowańca pruszył mały śnieg (leżało go ok. 2 cm.), pod Krzyżnem było go już ok. 30-40cm, sypał gęsto, widoczność zerowa, farba zasypana. Wejście na przeł. nie sprawiło wielu problemów (jest w miarę proste). Prawdziwe problemy zaczęły się przy schodzeniu Po 8 godz. dotarłem do schroniska i przyrzekłem sobie że nigdy więcej (prowadziłem całą swoją rodzinę
|
|
Re: Wspomnienie... |
ewalina
21:06 Wt, 29 Sty 2013 |
|
|
Ktoś kiedyś tu napisał, że zawrócenie z trasy to nie porażka, a zycięstwo zdrowego rozsądku. I z tym się zgadzam. Ja 13.09.2010 chciałam pokonać tę trasę tyle, że wyszłam z Kuźnic i chciałam skończyć w Palenicy. W tym dniu śnieg nie padał, ale spadł trochę wcześniej, no i trochę go było. Zawróciłam z pod przełęczy bo zaczęł padać deszcz i wróciłam do Kuźnic jak zmokła kura. Może dzięki temu mogłam być na tej przełęczy w następnych latach jeszcze kilka razy.
|
|
Re: Wspomnienie... |
|
To musiała być masakra czes! Wiadomo skądinąd, że najlepiej uczymy sie na własnych błędach.
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|