E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański» Wycieczki» Wszystkie

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
Gorce i Luboń Wielki   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Moja pierwsza wizyta. Oaza ciszy i spokoju. Z koleżanką pochodziłyśmy sobie po Gorcach. Odwiedziłyśmy też Luboń Wlk. w Beskidzie Wyspowym. Kwatera w Rabce to był dobry pomysł. Jeżeli ktoś nie lubi tłumów na szlakach to polecam.
 ~JLG      21:49 Pn, 16 Sie 2010
Re: Gorce i Luboń Wielki   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Odpisuję w zasadzie JoannieR, zamierzającej do Rabki wybrać się w maju.
Śniegi ledwo stopnieją i gorczańskie szlaki mogą być wtedy rozmiękłe, buty niemożebnie ucierpią, oby tylko one. /Po dłuższych deszczach także./
Mało tam "widzę" tras okrężnych, autko niech sobie odpocznie.
Mapę zdążyłem zagubić.
Z Rabki na Turbacz całodzienny szlak i dwa małe schroniska po drodze dla zaczerpnięcia czegoś. By nie podążać tą samą drogą, proszę zoczyć na mapie, czy nie da się wrócić przez Koninki? Tam minimuzeum poświęcone W.Orkanowi - miejsce urodzenia pisarza. Szedłem przed 20 laty taką trasą, ale w przeciwnym kierunku, mieszkając pod Turbaczem.
Gdyby ten aspekt trasy nie pasował, zejść z Turbacza do Nowego Targu przez Kowaniec, wrócić do Rabki pociągiem.
Trasę zejściową z Turbacza można byłoby sobie wydłużyć i innym szlakiem trafić do Łopusznej - siedziba Tetmajerów-też muzeum, ale te filie Muz. Tatrzańskiego, jak dla mnie, to na ogół bywają zamknięte.
Stamtąd do N.Targu częstymi na tej trasie busami.
Na Luboń W. to może się jeszcze kiedyś wybiorę, bo nie byłem.
Proszę napisać po powrocie jak poszło, o schronisku też.
Zazdroszczę S.Goralsowi znajomości /różnych gór/ i pozdrawiam przy okazji.
Powodzenia
 waclawhetman      11:30 Śr, 23 Sty 2013
Re: Gorce i Luboń Wielki   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Dziękuję za posta Wacławie :-) Przez Koninki i Nowy Targ na pewno da się wrócić, ja jednak wolę pewny środek transportu czyli własne 4 kółka. Nie lubię się spieszyć "bo atubus odjedzie". Rozmyślałam nad trasą przez Maciejową i Stare Wierchy - jestem bowiem miłośniczką schroniskowej atmosfery :-) Nawiasem mówiąc dlatego m.in. Luboń Wielki - schronisko wygląda bajkowo! Propozycja podrzucona przez Goralsa spędza mi teraz sen z powiek - jest to bardzo ciekawe kółeczko. Pytanie tylko czy wydolę? A tak naprawdę to na miejscu się okaże, na co się zdecydujemy - może rzeczywiście z komunikacją zbiorową nie będzie problemu.

W Łopusznej byłam w 2008 - polecam miłośnikom dworków. Obok dworku jest jeszcze chata "panny na wydaniu" do zwiedzenia.

Relację zdam po powrocie lub jeśli sił starczy na bieżąco - miłe z Twojej strony zainteresowanie.
 JoannaR      17:33 Śr, 23 Sty 2013
Re: Gorce i Luboń Wielki   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
JLG - jakim szlakiem wchodziłaś na Luboń?
 JoannaR      17:35 Śr, 23 Sty 2013
Re: Gorce i Luboń Wielki   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Jeśli to auto jest niezbędnym atrybutem pobytu w Rabce i okolicy, to radziłbym wybrać się nim szosą przez Mszanę Dolną, Szczawę,, Rzeki, Kamienicę a dalej w kierunku na Łąck do Krościenka i Szczawnicy.
Z Rzek najbliżej byłoby na Gorc, wejście b. strome, ale krótkie w porównaniu z tatrzańskimi. W Kamienicy warto się zatrzymać i podejść do kościółka na górce, a ponad nim na miejscowy mały cmentarzyk. I spróbować sobie wyobrazić, że w połowie XIX wieku katastrofalna powódź, która nawiedziła Gorce, zmyła to wszystko. Z ciekawości zacząłem szukać rzeki - Kamienicy właśnie i znalazłem ją jeszcze kilkanaście metrów niżej niż szosa przez wieś! Czyli poziom tej strugi podniósł się wtedy nie mniej niż o 20 m. Na tym cmentarzu pochowany został organista z Chochołowa, Andrusikiewicz? jeden z przywódców Rabacji Chochołowskiej.
Łącka nie ma co reklamować, to stolica lokalnego bimbru o szlachetnej nazwie śliwowica łącka. Dobry trunek, ale trzeba się natrudzić, by go kupić pokątnie. Krościenko, a zwłaszcza Szczawnica żadnej reklamy nie potrzebują.
Ta trasa okrężna sugerowana przez Stanisława, łącząca Turbacz, Gorc i Kudłoń to nie na jeden dzień z Rabki i do tego w maju!
Po takiej zachęcie Joanny chyba się wybiorę na Luboń Wielki.
Pozdrawiam
 waclawhetman      23:52 Śr, 23 Sty 2013
Re: Gorce i Luboń Wielki   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Z tym mogę się zgodzić,jeżeli ktoś chce uniknąć tłumów to w tym wypadku Rabka będzie dobrym miejscem na nocleg i ogólnie bazę wypadową. Same góry nie są wymagające,a turystów o wiele mniej niż chociażby w Tatrach.
 ZakopaneApartamenty      12:32 Pn, 29 Lip 2013

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024