E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Tatry
Aktualności
 ABC turysty
   Przygotowanie
   Ekwipunek
   Informacje TOPR i TPN
   Oznaczenia szlaków
   Przewodnicy
   Przejścia graniczne
    Bezpieczeństwo
      Gdy spotkasz misia...
      Lawiny
      Ku przestrodze...
      Bezpieczeństwo, porady
   Zwierzę na szlaku
   Schroniska
 O Tatrach
   TPN i TANAP
   Klimat
   Geologia
    Zwierzęta
      Gatunki
   Rośliny
    Tatry w liczbach
    Historia
 Encyklopedia Tatr
   Alfabetycznie
   Tematycznie
   Multimedia
 Wycieczki
   Zaplanuj wycieczkę
   Miejsce startu
   Miejsce docelowe
   Skala trudności
   Wszystkie
 Jaskinie tatrzańskie
    SKTJ PTTK
      Aktualności
      Działalność
      Kurs
      Wspomnienia
      Polecane strony
      Galeria
      Kontakt
   Powstanie jaskiń
   Krążenie wody w skałach
   Nacieki
   Morfologiczne typy
   Klimat jaskiń
   Powstanie jaskiń tatrz.
Zagadki tatrzańskie
 Aktywny wypoczynek
   Taternictwo
   Speleologia
   Paralotnie
   Ski-alpinizm
   Narciarstwo
   Na rowerze
   Turystyka jaskiniowa
   Trasy biegowe
   Turystyka piesza
   Sporty wodne
Galeria
Warunki w Tatrach
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański» Wycieczki» Wszystkie

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]
Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ] zobacz dokument komentowany »
« Poprzedni wątek    [ lista wątków ]    Następny wątek »
•  Widmo Brockenu   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 hnit      00:06 Wt, 01 Lis 2011
Nigdy nie udawało mi się zaobserwować tego wspaniałego zjawiska. A w tym roku spotkał mnie ten "zaszczyt" aż czterokrotnie, więc jeśli wierzyć legendzie, już nie ciąży na mnie klątwa ;-) Pierwszy raz widziałem widmo schodząc z Kościelca, chmura opierała się przez jakiś czas o zbocze góry, słońce od czasu do czasu przebijało się przez chmury, więc miałem nadzieję że ujrzę siebie w aureoli. I stało się, aż krzyknąłem JEST, na co moi koledzy odwrócili się nagle myśląc że coś się stało. Zawsze mam na obiektywie filtr polaryzacyjny, i gdy ujrzałem widmo natychmiast uniosłem aparat do zdjęcia i zacząłem kręcić filtrem bo jak wiemy polar likwiduje odbicie światła. Tak się zakręciłem że słońce zaszło i tyle było ze zdjęcia :-( Nie mogłem tego przeżyć :-) Za około miesiąc znów byłem w Tatrach, na ten dzień plan był całkiem inny, miałem iść z kolegą na Polski Grzebień, ale plan się zmienił i postanowiliśmy zrobić lżejszą trasę, Zawrat - Świnica - Kasprowy. I właśnie na tej wyprawie ujrzałem siebie w glorii :D na Zawracie, na Świnicy, gdzie czekałem na słońce blisko godzinę i w pobliżu Kasprowego. Taka to była historia :-)
         •  Re: Widmo Brockenu   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 hnit      00:12 Wt, 01 Lis 2011
pisałem ten tekst przed północą i dodałem komentarz kilka min po północy, a tu niespodzianka - dzisiejszym zdjęciem dnia jest właśnie Widmo Brockenu autorstwa kolegi feteol. Z nikim się przecież nie umawiałem, a żeby było śmieszniej moje widmo zamieszczam już od początku września, dlaczego właśnie dzisiaj przyszło mi na myśl ...? :D
                 •  Re: Widmo Brockenu   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Kuno      20:51 Wt, 01 Lis 2011
witam. twój brocken super. foteola-nie całkowicie wypoczwarzony. pisałeś o czterech razach a opisałeś dwa.
         •  Re: Widmo Brockenu   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 foteol      09:32 Śr, 02 Lis 2011
Piękne zjawisko! Widocznie ta trasa Zawrat-Świnica-Kasprowy we wrześniu tego roku jakoś sprzyjała widmu Brockenu. Ja swoje sfotografowałam w pobliżu Kasprowego też idąc ze znajomymi tą samą trasą. Ciekawe w tym wszystkim jest to, że na końcu szedł ze mną kolego, który po raz pierwszy był z nami Tatrach. Opowiadałem mu, że dzisiaj panują warunki, aby zobaczyć Widmo Brockenu. Zapytał się mnie co to takiego jest, więc mu wytłumaczyłem. Po chwili krzyczy: Patrz, to jet to o czymś ty mówił! Gdyby nie kolega, to bym tego nawet nie zauważył, bo byłem skupiony na grze świateł na Goryczkowych. Zrobiłem parę zdjęć. Widmo nie było tak efektowne jak te, które widziałem w 1999r. na Rysach (trwało wtedy prawie godzinę!) i po króciutkiej chwili znikło. Mój kolega nie zdążył zrobić żadnego zdjęcia bo... jego zaawansowana lustrzanka nie potrafiła wyzwolić migawki. Powodem był zbyt niski kontrast motywu i aparat nie potrafił złapać ostrości. Szybko mu podpowiedziałem , że ma przejść na ręczne ustawienie ostrości, ale było już po ptokach... Na szczęście mój kompakcik zrobił zdjęcia mimo, że sygnalizował problem z autofocusem. Było to moje 3-cie widmo Brockenu.
                 •  Re: Widmo Brockenu   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 hnit      10:04 Śr, 02 Lis 2011
:-) opisane wcześniej spotkanie z Brockenem na Kościelcu i kłopoty ze zrobieniem fotki to nie tylko kłopot z polarem ale przede wszystkim z autofokusem :-), byłem tak podekscytowany że nie przyszło mi do głowy przejść na manualeek, ręce mi się trzęsły haha, chłop czterdzieści lat:-
A następnym razem, na trasie Zawrat - Świnica - Kasprowy już byłem przygotowany i pamiętałem o Kościelcu. Wchodząc na Zawrat w całkowitej mgle, widziałem że na przełęczy chmura się kończy, widać było błękitne niebo. Prawie podbiegałem by tylko zdążyć, na przełęcz. Niestety przyszła chmura, która przykryła słońce. Za to na Świnicy nie dałem za wygraną, siedziałem prawie godzinę i udało się. Mój kolega był zachwycony tym widokiem, choć wcześniej nie przywiązywał wagi by zobaczyć widmo. W pobliżu Kasprowego sam już wypatrywał siebie we mgle gdy tylko wyszło słońce ;-)




Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2024