|
No cóż, można się nachodzić i napocić, a Ty drogi Foteolu strzelasz mistrzowskie foty z samochodu Gratuluje oka i refleksu, te złote godziny są tak ulotne... Nie wiem jakie odczucia towarzyszą innym, ale ta fota przypomina mi klimatem nieodżałowanego Z. Beksińskiego. Pozdrawiam
|