|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
jak dla mnie, za mało danych
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Oj, bardzo skromnie andy.
Trochę więcej śmiałości…
Bo pozostanie ludziom tylko strzelać z grubej rury… i przypadkiem trafić.
Ja nawet nie wiem w którym kierunku strzelić.
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...liczyłem, że schron mocno zawęzi teren poszukiwań. no i ten bardzo charakterystyczny trawers...
...perć wiodła, oczywiście, na grań. na niej ze cztery, mało wymagające, "szczytowania"
na całym praktycznie odcinku widok na jeden z najwyższych tatrzańskich szczytów.
na razie tyle...
|
~andy
11:27 Wt, 24 Sie 2010 |
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...nieznane dla mnie, szedłem tam po raz pierwszy...ale z pewnością nie ostatni...
...podejrzewam zresztą, że niewielu Sz. forumowiczów zaliczyło ów fragment Tatr...
|
~andy
14:02 Wt, 24 Sie 2010 |
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
te cztery mało wymagające szczytowania kojarzą mi się z Czerwonymi Wierchami ale to jest chyba za proste
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Miler, brakuje grani z czterema "szczytowaniami", poza tym wydaje mi się to mało ambitnie jak na andy'ego - cała trasa po "farbie"? Ja bym zmodyfikował Twoją wersję o Kotelnicę i Liptowskie Mury od Gładkiej Przełęczy po Szpiglasowy Wierch, dalej Ceprostradą. Tylko nie bardzo mam gdzie wsadzić ten jeden z najwyższych szczytów
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Gafę popełniłem Rafale, właśnie miałem na myśli przejście tą percią którą wymieniłeś, a z rozpędu napisałem Szpiglasowe Perci.
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
A Krywania nie można zaliczyć do tych najwyższych?
Bo chyba jest widoczny z tej perci… no nie?... Chociaż może nie?
Jednak coś mi majaczy przed oczyma, że andy ze swojej perci widział Lodowy…
Gdzie Go tym razem zagnało…?
Ostatnio był w polskich Wysokich, w słowackich Wysokich i w polskich Zachodnich… hmm? - Dobranoc.
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Krywań pewnie widać, też go brałem pod uwagę. Tyle, że jest wiele wyższych, choć jest okazały i kiedyś był uważany za najwyższy. Może andy jeszcze tak uważa?
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...to powinno bardzo pomóc:
... tatrzański olbrzym to...Łomnica...
|
~andy
11:59 Śr, 25 Sie 2010 |
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...w grani, którą pokonałem, są dwa takie miejsca, gdzie jest ona przewiercona na wylot jaskinio - tunelami...
|
~andy
22:19 Śr, 25 Sie 2010 |
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Węszę, węszę i węszę… to przy Zbójnickiej Chacie tracę trop… to znów mnie nosi do Chaty nad Zielonym Stawem… i szukaj wiatru w polu.
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Jaskinia Kozia w Jatkach? Ze schronu Szarotka (Plesnivec) na grań do Szalonego Wierchu, potem trawers (trochę naciągany). Tatry Bielskie są najbardziej tajemnicze, więc pasuje, że tam jeszcze nie byłeś
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
brawo, Rafale!
,,,cztery wierzchołki to Bujaczy Wierch oraz Przednie, Pośrednie i Zadnie Jatki.
i tu muszę wyprowadzić Cię z błędu: stara perć nie wiedzie na Szalony Wierch. oczywiście można nań wejść bez problemu, ale nie uczyniłem tego, bo ...śpieszyłem sie na kolejny mecz Mistrzostw Świata...
stara farba opuszcza grań na Przełęczy Pod Szalonym W. i wiedzie długim, prawie poziomym, trawersem Sz.W. wyprowadzając na przeł. Pod Kopą.
dwie tunelo - jaskinie to Przeziorowa Dziura i Capia Dziura.
z przeł. pod Kopą pomaszerowałem do Jaworzyny, gdzie urocza, nieznajoma rodaczka zaproponowała mi podwózkę do Zakopca.
i tu zagadka nr 5:...odmówiłem?
dzięki!
pozdrówka
|
~andy
23:41 Czw, 26 Sie 2010 |
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Połowa grani Tatr Bielskich zdobyta, a co z drugą połową – tą większą?
A zagadką nr 5 powinna być jakaś wyprawa w słowackie Tatry Zachodnie – brakujące ogniwo w serii zagadek…, a nie zagadkowa kobieta na drodze. Chociaż może tutaj uda mi się zgadnąć i powiem, że… Tak!
Pozdrawiam… Fajne te Twoje wyprawy.
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Gratulacje dla foteola, bo zarzucił trop na Tatry Bielskie, ja tylko sprecyzowałem trasę. Tak byśmy dalej błądzili w Wysokich w okolicach Łomnicy. Perć na szczyt nie wiedzie, ale od kiedy to andy trzymasz się ścieżek? W tekście było "ze cztery szczytowania" więc niekoniecznie tak do końca cztery. Poza tym trzeba było powiedzieć, że wieczorem mecz Fakt, trawers jest niezly, mnie się jednak jakoś wydawało, że musi być to po szlaku Nie wiem jak dla bardziej doświadczonych łazików, ale dla mnie pierwsze Twoje wskazówki były zupełnie nieoczywiste: charakterystyczny trawers na ścieżce bez szlaku w paśmie będącym prawie w całości rezerwatem?. Co niektórych nas przeceniasz Co do zagadki nr 5 to, kobita kobitą (z całym szacunkiem dla płci pięknej), ale Ty chłopie jechałeś na mecz, więc oczywiste że wsiadłeś
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Gratulacje za odgadnięcie. Co do zagadki, myślę, że nie wsiadł, wiadomo spieszył się na mecz, a z kobietami, jak to z kobietami, pewnie poleciał gdziś na skróty i przy okazji jescze zaliczył kilka szczytowań.
PS. Chyba jednak wsiadł, pokonała go urokiem osobistym., a może nawet nazajutrz razem zaliczyli jakąś grań z paroma szczytowaniami....ale to już pewnie będzie tematem kolejnej zagadki.
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...oczywiście, że wsiadłem!
...bo ja z natury leniwy jestem...
...a reszta,,,jest milczeniem
podejście od Szarotki bardzo upierdliwe.
na trasie sporo kóz - rzeczywiście niepłochliwych.
ścieżka i dawna farba bardzo wyraźna.
...a na grani i w jej pobliżu - huraganowy, zimny wiatr (ręce w rękawiczkach miałem zaciśnięte w pięść... ) radykalnie obniżał przyjemność spaceru...
pozdrówka
|
~andy
14:37 Pią, 27 Sie 2010 |
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
Tego się nie spodziewałem. Myślałem, że się zapatrzyłeś na kolejną grań tatrzańską i zlekceważyłeś propozycję uroczej niewiasty. Teraz proś Tatry o wybaczenie…
Zawiodłem się na Tobie… nic mi tu nie wyszło.
Swoją drogą musisz powtórzyć to przejście w przychylniejszych warunkach, aby się nim w pełni nacieszyć – hm, być może stąd ta mała obraza?
Mimo wszystko kobiecie za dobry uczynek należy się wdzięczność. Sponiewieranego przez Tatry, zziębniętego i prawdopodobnie głodnego, i do tego śpieszącego na mecz wędrowca, zabrała szybkim transportem przed telewizor…
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...gdy w 2006 r znalazłem się na Płaczliwej Skale (to już tak dawno temu ),na jej wierzchołku znajdował się krzyż.
osoba, która odwiedziła to miejsce w zeszłym roku, twierdzi, że żadnego krzyża tam nie było...
ktoś może coś na ten temat?
|
~andy
09:34 Śr, 01 Wrz 2010 |
|
|
|
|
Re: zagadka nr 4
|
|
|
...( nie żebym nie mógł zasnąć z powodu tej niewiedzy...)
...ale widzę, że muszę się sam pofatygować...
|
~andy
11:46 Sb, 04 Wrz 2010 |
|
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|