E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
Wąwóz Kraków poza barierki...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Swego czasu chodziłem przez Wąwóz Kraków na Czerwone Wierchy (przez Zadnie Kamienne). Cudowna można powiedzieć wysokogórska wycieczka, no i zabawa we wspinaczkę na siedmiu progach... Czy ktoś ma doświadczenie z tej wycieczki z ostatnich dwóch lat?
 baca      10:02 Śr, 27 Cze 2007
Re: Wąwóz Kraków poza barierki...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Powinno być: . . . . na trzynastu progach (chociaż faktycznie jest ich czternaście). Moje w tej kwestii doświadczenia są sprzed 12 lat.
 jkch      10:36 Śr, 27 Cze 2007
Re: Wąwóz Kraków poza barierki...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
"Jeśli poprzestaniesz na tej uwadze to popełnisz niewybaczalny błąd" - taki komentarz usłyszałem od swojego wspinaczkowego partnera kiedy streściłem mu post zamieszczony przez "Baca". Poczułem się zawstydzony. Dlaczego?, oto wyjaśnienie.
Ostatnia ofiara Rysów (vide wątek "Dokumentacja wypadku"), spadła z drogi Szczepańskiego-Zaremby wycenionej w skali III. Pragnę zaznaczyć, że najtrudniejsze miejsca Orlej, to zaledwie 0+. Natomiast, jak przedstawiają się trudności w Żlebie Trzynastu Progów. Początkowe progi to skala I - III, a więc porównywalne trudnościami do drogi "Przez przewieszkę" na Mnicha. Począwszy od progu dziesiątego trudności wzrastają radykalnie, do IV - V (czyli nie ustępują klasycznej drodze na płd. Zamarłej). Należy jeszcze wiedzieć, że wapień - przeważnie wilgotny, ponieważ są tam miejsce do których słońce nigdy nie zagląda - to nie to samo co granit Tatr Wysokich.
Kiedy wspinałem się w Wąwozie, byłem już bogaty w alpejskie i kaukaskie doświadczenia. Nie oceniam "Baca", bo nie znam jego możliwości, ale Wam życzę rozsądku.
 jkch      21:12 Śr, 27 Cze 2007
Re: Wąwóz Kraków poza barierki...   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Faktycznie prawidłowa nazwa wąwozu to "trzynaście progów" - zasugerowałem się nazwą Jaskini za Siedmioma Progami. Trudności są rzeczywiście spore w górnej części wąwozu lecz znane mi. Poza ty chodzenie tam samotnie to pewne samobójstwo chociaż jak z Wysockiego "jak piękna katastrofa"... Można je obejść górą na upartego lecz to strasznie mozolna zabawa. Na ostatnich, najtrudniejszych progach czasem wiszą sznurki grotołazów, ale trzeba mieć szczęście. Czy filance zaglądają regularnie w ten rejon ?
 baca      08:07 Pią, 29 Cze 2007

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025