|
Mariusz Zaruski, Klimek Bachleda i wielu, wielu innych. Sto lat organizacji, która bez przerwy,w dzień i w nocy czuwa nad bezpieczeństwem ludzi w górach. Ilu ludzi zawdzięcza im życie? Tysiące? A może dziesiątki tysięcy ? Nieważne. bo jak powiedział Mahomet - uratować jedno życie, to tak jakby uratować cały wszechświat. Zapytałem kiedyś znajomego ratownika czy nie wkurza go lekkomyślność czy wręcz głupota ludzi, którzy znależli się w górach w sytuacji bez wyjścia? Odpowiedział, że myśli się o tym, aby zdążyć . Przecież tam stoi człowiek o włos od śmierci. Być może świadomość, że już idą jest ostatnią nitką trzymającą go przy życiu. A więc idą bez względu na pogodę i stopień trudności. I dojdą i wyrwą z pazurów śmierci jeszcze jedno życie.
|