E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Tatry
Aktualności
 ABC turysty
   Przygotowanie
   Ekwipunek
   Informacje TOPR i TPN
   Oznaczenia szlaków
   Przewodnicy
   Przejścia graniczne
    Bezpieczeństwo
      Gdy spotkasz misia...
      Lawiny
      Ku przestrodze...
      Bezpieczeństwo, porady
   Zwierzę na szlaku
   Schroniska
 O Tatrach
   TPN i TANAP
   Klimat
   Geologia
    Zwierzęta
      Gatunki
   Rośliny
    Tatry w liczbach
    Historia
 Encyklopedia Tatr
   Alfabetycznie
   Tematycznie
   Multimedia
 Wycieczki
   Zaplanuj wycieczkę
   Miejsce startu
   Miejsce docelowe
   Skala trudności
   Wszystkie
 Jaskinie tatrzańskie
    SKTJ PTTK
      Aktualności
      Działalność
      Kurs
      Wspomnienia
      Polecane strony
      Galeria
      Kontakt
   Powstanie jaskiń
   Krążenie wody w skałach
   Nacieki
   Morfologiczne typy
   Klimat jaskiń
   Powstanie jaskiń tatrz.
Zagadki tatrzańskie
 Aktywny wypoczynek
   Taternictwo
   Speleologia
   Paralotnie
   Ski-alpinizm
   Narciarstwo
   Na rowerze
   Turystyka jaskiniowa
   Trasy biegowe
   Turystyka piesza
   Sporty wodne
Galeria
Warunki w Tatrach
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]
Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]
« Poprzedni wątek    [ lista wątków ]    Następny wątek »
•  przez zawtat do "piątki" dzisiaj   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 artur      20:46 Sb, 23 Cze 2007
6.30 na dworcu i dylemay-czy czasami nie wracać pierwszym pociągiem do domu. niebo zasnute chmurami i leje rzęsiście. w końcu podjeżdża bus do kużnic i jedziemy w trzy osoby każdy z nadzieją na słońce. w kużnicach się rozchodzimy. idę jaworzynką-deszcz sie nasila, na szlaku żywej duszy nie uświadczysz i tak aż do murowańca. w schronisku kawa i chyba jednak wracam tylkotym razem przez psią trawkę.ale co to? nagle słońce się przebija przez chmury więc jazda do czarnego stawu.tutaj też nikogo. podobnie na wyjątkowo śliskim szlaku na zawrat[ uwaga! tuż pred pierwszymi klamrami jest wyjątkowo śliski jęzor śnieżny]. na samym zawracie całkowicie zasnutym chmurami jestem oczywiście sam. parę osób podchodzi z "piątki' ale są dopiero na samym dole. w planie miałem iść orlą do koziego ale ponieważ nie widać nic na metr więc schodzę w dół do "piatek" które pomału zaczynają być oświetlane promieniami słonecznymi.na dole przy stawach tylko parę osób, spokój i cisza. na drodze z morskiego oka podonie. jakiś wyjątkowo przymęczony wracam popołudniowym pociągiem. jakieś ciężkie powietrze dziś było. albo żona ma rację ze niamam dwadzieścia parę lat tylko za rok czterdziści.
         •  Re: przez zawtat do   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 ceper      12:22 Nd, 24 Cze 2007
wstaw jakies fotki do "waszych galerii"
         •  Re: przez zawtat do   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
 Ania      22:40 Pn, 20 Sie 2007
confused nie wiem jak się zapytać..
może wprost to najlepszy sposób
Czy Ty przypadkiem, drogi Arturze nie jesteś z Poznania?
Jeśli nie, to sorry wielkie, pomyliłam się....
Pozdrawiam:-)




Zmień styl wyświetlania forum:   [ zwiń treść postów ]    [ pokaż płasko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025