| 
						
						 
 
		 
					 | 
					
						
							
								|  nawigacja:  Z-ne.pl  » Portal Zakopiański | 
							 
							
								 
	  | 
	
	
		
	 | 
	  | 
  
 
	
		
		
			
				
					
						 
					 | 
					
						Sobotnia wędrówka     
					 | 
				 
			 
		 | 
	 
	
		
						 
					 | 
		
			1602 - zdobyta! 
Gawiedzi prawie jak na Krupówkach,żar się z nieba leje... 
I niespodzianka na szlaku - całe chmary.........."ścierwojad w"  
Szłam moim ulubionym  szlakiem w Karkonoszach - Kotłem Łomniczki na Śnieżkę.  taka namiastka tatrzańskiego klimatu w Sudetach).  
Pozdrawiam. Ela.
		  | 
	 
	
		
			
				
					| 
						 elat
						     22:38 Sb, 10 Lip 2010 | 
						  | 
				 
			 
		 | 
	 
	 
	
		
		
			
				
					
						 
					 | 
					
						Re: Sobotnia wędrówka     
					 | 
				 
			 
		 | 
	 
	
		
						 		
					 | 
		
			Czyli taki solidny trening w skwarze, przed Tatrami. Oby ta pogoda trochę nam złagodniała...byle do jesieni  
Również pozdrawiam. 
		  | 
	 
	
		| 
			
		 | 
	 
		
		 | 
	 
	 
	
	
		
		
			
				
					
						 
					 | 
					
						Re: Sobotnia wędrówka     
					 | 
				 
			 
		 | 
	 
	
		
						 
					 | 
		
			25 sierpnia 1987 roku także zdobywałem Śnieżkę przez Kocioł Łomniczki w grupie z przewodnikiem. Także mocnie grzało, ale na ochłodę można było liczyć jak zwykle na Śnieżce. Droga prowadziła z Karpacza przez Orlinek szlakiem im. dr. M. Orłowicza. Pamiętam w urokliwym miejscu położone Schr. Nad Łomnicką gdzie mieliśmy przystanek. Śnieżka była kulminacyjnym punktem tej wycieczki, ale szlak tego dnia wiódł jeszcze w inne karkonoskie „cuda”. Samo zdobycie Śnieżki to nie jest taki pikuś jakby się mogło wydawać, tą są przecież już tatrzańskie przewyższenia, rzędu 1000m różnicy poziomów między Karpaczem, a szczytem.    
Fajnie było powspominać. 
Pozdrawiam.  
		  | 
	 
	
		| 
			
		 | 
	 
		
		 | 
	 
	 
	
		
		
			
				
					
						 
					 | 
					
						Re: Sobotnia wędrówka     
					 | 
				 
			 
		 | 
	 
	
		
						 
					 | 
		
			Od kilku lat szlak ten jest zamykany na okres zimowy do 15 czerwca. 
Liczę na to, że skwar ustąpi już w sierpniu, wszak zaplanowałam włóczęgę tatrzańską.  
Nie powiem, idąc w pełnym słońcu musnęłam  sobie małe "conieco", ale żal serdecznie było mi ludzi, którzy chyba pierwszy raz w tym roku wyszli na słońce i zostali brutalnie potraktowani za swoją niefrasobliwość  
Wacław - to schronisko- Łomniczka- do dzisiaj nie ma prądu, ale zimne piwo jest - z piwnicy. 
		  | 
	 
	
		
			
				
					| 
						 elat
						     14:59 Nd, 11 Lip 2010 | 
						  | 
				 
			 
		 | 
	 
	 
 
 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]
 
  
								
							
								 | 
							 
						 
						
  
						
							
								  | 
								Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» | 
							 
						 
						 
					 |