|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Re: kominiarski wierch
|
|
|
Na główny temat Ci nie odpowiem, bo w czasach, gdy szlak na Kominiarza był czynny, ja po górach nie chodziłem . Nawiązując do budowli na Siwej Polanie, to aż się prosi rozbiórka samowoli typu "koktail Mołotowa"
|
|
|
|
Re: kominiarski wierch
|
|
|
Masz rację Kuno. Zwiedziłem ten rejon przed kilkunastu laty /Wielkanoc II dzień/ i to przypadkowo, idąc na Ornak, bo zauważyłem z przełęczy, że pod ścianą szczytową KW harcują taternicy. Pozazdrościłem im i poszedłem po wyraźnej wtedy ścieżce, która po tamtej zimie szybko wyszła spod śniegu. /Ochraniarze świętowali, bo jakżeby mogło być inaczej./
Polana na Prz. Iwaniackiej już od kilkudziesięciu lat mocno zarasta, gdy skończyły się wypasy, dlatego ścieżki nie widać w tym gęstniejącym poszyciu leśnym i traw. Zwłaszcza latem.
Przed I Wojną Św. szlak na Kom.W. wiódł od strony północnej koło Bandziocha. Wytyczył go M. Karłowicz. W czasie okupacji, gdy Niemcy pozamykali wszystkie ważne doliny i T. były "nur fir deutsche", najpewniejszy szlak kurierski prowadził przez Lejową, pod Kom. Wierchem obchodząc go od zachodu, na Przeł. Iwaniacką i dalej na Tomanową. Schronu na Hali Ornak też jeszcze nie było. Kręciło mnie, by taką trasę powtórzyć za jednym zamachem. Niestety. A w tego orła to jakoś mi trudno uwierzyć. Podobnie jak i w stałe legowisko misia powyżej Stołów. Pozdrawiam.
|
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|