E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Nowiny
 Przegląd prasy i nowin
   Zakopane
   Tatry
   Podhale
   Kultura
   Narty
Felietony
Opowiadania
Multimedia
Gastronomia
Fotoreportaże
Dziennikarze PPWSZ
Kalendarz imprez
Pogoda/kamery
Ogłoszenia
Forum dyskusyjne
Redakcja
 Reklama
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański

Szukaj któregokolwiek słowa jak je wpisano 
Szukaj wszystkich słów
  [ Zaawansowane wyszukiwanie ]

« Poprzedni wątek    [ lista tematów ]    Następny wątek »
...a może kącik kulinarny?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Jeśli macie jakieś pomysły, przepisy na lekkie i łatwe w przyrządzeniu jedzenie w górach (nie wymagające czegoś więcej niż wrzątek lub ciężkiego luksusu jakim jest palnik turystyczny i kartusz z gazem),gdyby było by przy tym smacznie to też dobrze. Zacznę banalnie, lecz od czegoś trzeba: jakiś fix lub inny sos do spaghetti, makaron sojowy (może byś z zupek chińskich chyba że komuś się chce nosić normalny makaron, ja noszę a wtedy też trzeba palnik mieć ze sobą... Ciężej nieco ale i naje się człowiek lepiej) Do tego cebula i czosnek (warzy niewiele i nie psuje się tak łatwo) , co prawda nie podsmażona ani nawet nie ugotowana cebula będzie lecz zawsze jakieś urozmaicenie i nieco witamin... Do tego dość długo wytrzymują parówki próżniowo pakowane, można więc potrzymać kilka dni w cieple i nic im nie będzie, natomiast wkrojone do sosu... Ach ten zawistny wzrok ludzi wokół którzy jedzą gorące kubki... Czasem warto mieć cięższy plecak...
 Grendel      16:26 Czw, 23 Sie 2007
Re: ...a może kącik kulinarny?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
...???
...weź ze sobą grilla... :-) :-) :-)
...karkówka np. na Kozim W....rewelacja! To dopiero byłby zawistny wzrok... :-) :-) :-)
 andy      13:56 Pią, 24 Sie 2007
Re: ...a może kącik kulinarny?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Ja rano na kwaterze robię pyszne kanapki, do tego jakieś chipsy, coś słodkiego i jedzonko jak się patrzy. Dopiero wieczorkiem idę na Krupówki na obiado-kolację. Można kupić zestawy obiadowe (zupa + drugie danie) już w cenie 11 zł. Jeżeli trasa długa to jem w schronisku, np. bigosik w cenie 8 zł to chyba nie aż taka tragedia, a człowiek naje się i ma siłę iść dalej. Do 19 czy 20 spokojnie wystarcza.
 kika      14:33 Pią, 24 Sie 2007
Re: ...a może kącik kulinarny?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
ja zawsze zabieram kanapki,cos slodkiego (koniecznie czekolade),chinskie zupki...nie moge obyc sie bez goracej herbaty,jesli nie mam przy sobie to kupuje w schronisku.nawet w najwiekszy upal moim zdaniem jest niezastapiona
 marusia      16:29 Pią, 24 Sie 2007
Re: ...a może kącik kulinarny?   Zgłóś moderatorowi do usunięcia
Nie bardzo o to mi chodziło... Mowie o jedzeniu kiedy w górach jest się kilka dni... W schroniskach można coś kupić ale jest drogo więc trzeba nosić jedzenie na kilka dni ze sobą.
 Grendel      18:27 Pią, 24 Sie 2007

 Zmień styl wyświetlania forum:   [ pokaż drzewko ]





Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025