|
| nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
 |
|
 |
|
Tatry 23.06 - 7.07 
|
|
|
 witam ze Smokowca!
na razie tylko tyle, bo choć aura szału nie robi to walę na...
...cdn wieczorem...
|
|
andy
08:13 Pn, 24 Cze 2013 |
 |
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
...powodzenia...
...na piwo...
...czekamy na relację...
|
|
elat
08:21 Pn, 24 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
a ja pozdrawiam spod Giewontu
|
|
mary1
09:41 Pn, 24 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
a ja siedzę w pracy i zaraz mnie trafi szlag  . Miłego dla wczasowiczów 
|
|
rolf
14:23 Pn, 24 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...sorka za niedotrzymanie wczorajszej obietnicy, ale około 21 rozpętała się taka burka, że wi - fi w moim pensjonie wysiadło...
...na Litworowy...
cel został osiągnięty, cała tura od Smokowca do Smokowca zajęła mi ( z piwem w Śląskim Domu - jednym - już widzę, jak Rolf krzywi się zdegustowany - śpieszę uspokoić - w Smokowcu zwielokrotniłem tą ilość. 8,5 h.
było sporo słońca, choć i chmury ostro się przewalały...deszcz w każdym razie nie padał...foty wykonane...
ważne info dla planujących wycieczkę na Polski Grzebień: od Wielickiej zero śniegu na podejściu.
...w ogóle jestem zaskoczony, bo tego białego, co to nie każdy lubi na perci, jak na lekarstwo...
generalnie perć prosta, orientacja (przy dobrej pogodzie) bezproblemowa.
...trzeba tylko wiedzieć, który to Litworowy
...a dzisiaj wybrałem się...
|
|
andy
22:53 Wt, 25 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...gratulacje...
...oj, jak ja nie lubię śniegu...
|
|
elat
23:01 Wt, 25 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
nic nowego, kobity zazwyczaj są ciepłolubne.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...na Szczyrbski...
pogoda jeszcze lepsza niż wczoraj, czyli mniej chmur a więcej słońca...
całość od Furkotki ( to taki niezły pub w Szczyrbskim Jeziorze) do Furkotki zajęła mi 6 h.
nie obyło się bez problemów...
najpierw wybrałem złą drogę - podejście stromymi trawkami, które zaprowadziły mnie....donikąd. (dwie przyczyny: zbyt szybko do celu i...zlekceważenie kopczyków...) odwrót. ale nie chciałem się poddawać. po rzucie okiem na plan, korekta i w drogę. tym razem oddałem się we władanie tym najlepszym przyjaciołom pozaszlakowego turysty, a one, w rewanżu, powiodły mnie w dobrym kierunku. aż do wąskiego żlebka...ruszyłem jego lewym ograniczeniem. wpakowałem się w taki teren....
powrót, poszedłem tym razem prawym ograniczeniem. skończyło się jak chwilę wcześniej...
i gdy, z wielkim trudem, oswajałem się z myślą o porażce, nagle, na sąsiednim zboczu dostrzegłem dwa kopczyki! to było to! znów na dół i do góry, prowadziły doskonale aż na wierzchołek! jest!!!
...widok wspaniały...chmury co rusz ograniczały widoczność, ale mimo to - rewelacja! warto było nie ustępować, wytrwale walczyć...
...Rolfie, a jak po browar smakował...
...a Skok jaki piękny, masa wody się przewalała...
dla niego samego warto się wybrać...
...jutro, jak pogoda pozwoli, najłatwiejszy, pozaszlakowy w tej okolicy...
|
|
andy
23:24 Wt, 25 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
być może, że jedno i drugie...w końcu była liczba mnoga...
bez browarka nie rozstrzygniemy...
|
|
elat
07:46 Śr, 26 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
\Andy! To co wyprawiasz, to klasyczne znęcanie się. ale dlaczego nade mną? . Z czynności, którym z lubościa oddajesz się, mnie pozostaje - póki co- piwko! wyobrażam sobie, że Twoje smakuje duuuużo badzrej niż jmoje nizinne, ale... Gdy Ty będziesz pił nizinne, ja górskie! też o tym napiszę. Pozdrowioneczka, powodzenia i... czekam na kolejną relację, a po Twoin powrocie na fotki.
|
|
rolf
08:39 Śr, 26 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
rolfie...uwierz, nie tylko nad Tobą się znęca...nie tylko...
|
|
elat
14:27 Śr, 26 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...mała dygresja...
w innym wątku, myślą godną Leca, podzieliła się Elka.
kapitalny tekst napisał Wacław, wtórowała mu Daglezja.
jednak są wśród nas osoby, dla których, wyjątkowo proste w przekazie słowa, okazały się zbyt trudny do zrozumienia...
...może pomocny okaże się wujek google i przetłumaczy "z polskiego na nasze"...?
...swoją drogą, jak bardzo trzeba być nachalnie natrętnym, by wpierdzielać się tam, gdzie wiadomo, że mnie nie chcą..?
...wypełnianie pustki każdego kolejnego dnia..?
...jedyne lekarstwo: na widok małpy zamykam oczy i jadę w dół.
...pełna, całkowita ignorancja...
|
|
andy
21:33 Śr, 26 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...wracając do tematu:
perć na Szczyrbski odbija od "farby" gdzieś na wysokości 2000 m.
a tam już kosówki ani śladu, po prostu kamienna pustka...
...strumyka też ani śladu...
miałem na myśli kopczyki...
chmury nie pozwalały na wgląd w Kaczą i Litworową, ale z wierzchołka Litworowego staw o tym samym imieniu powinien być dobrze widoczny.
Rolfie, znęcam się nad Tobą nieświadomie i ...bez przyjemności
...ważne: niektóre pensjony na Słowacji oferują swym mieszkańcom bezpłatną sieciówkę na elektriczkę.
planując pobyt, warto zapytać, bo można zaoszczędzić kilka ładnych eurasów.
...dziś padało...
...czyli pełen relaks...
|
|
andy
21:53 Śr, 26 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
misiu, czy ty w każdym poście musisz komuś dopierdolić, nie widzisz, że ludzie chcą normalnie rozmawiać, tutaj nie ma twoich wątków w których mógłbyś pisać tylko z wybranymi osobami, to jest forum .... przypominam, jakbyś nie raczył zauważyć, więc każdy może napisać co uważa za stosowne o ile mieści się w granicach dobrego tonu i przyzwoitości, a nie zauważyłem, aby ktoś ... no może poza tobą, szczycił się tutaj impertynencją i organizował podjazdówkę personalną. Jeśli to zauważyłeś u innych to proszę wskaż.
Sorry, ale chciałem normalnie pogadać, ale widzę, że za sprawą twoich postów, nie da się.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Andy! znęcaj się, znęcaj! . robę ściągi z Twoich postów, ułożę tematycznie, wydam jakp Przewodnik (oczywiście pod swoim nazwiskiem) i będę bogaty . Twoje wpisy przenoszą w te rejony, które wywołują przyspieszone bicie serca (nie tylko - w moim wieku- ze zmęczenia  ). po całym dniu w pracy miło oderwać się od spraw przyziemnych, a urlop dopiero za tydzień . a może już za tydzień? więc dzisiaj wieczorkiem, przy kolejnym Twoim wpisie - Twoje zdrowie browareczkiem
|
|
rolf
07:16 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...bardzo Ci dziękuję...
ale jeśli pogoda się nie zmieni (dziś pada...), to Twoja sytuacja materialna zbyt szybko się nie poprawi....
pozdrówka
|
|
andy
11:34 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Jakoś będę sobie radził. Muszę pić więcej piwa, aby mieć puszki na sprzedaż. z czegoś żyć tzreba . Potem to już z praw autorskich
|
|
rolf
11:45 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ani przez moment nie wątpiłem, że dasz radę przetrzymać ten trudny okres
...w południe się wypogodziło i wybrałem się na spacer nad wodospady Zimnej Wody.
...wielkie masy przewalającej się wody robią wrażenie...
...imponujący widok...
...i huk spadającej wody, i pustka wokół...
...polecam...(ale braku turystów nie gwarantuję...).
...chciałby m jutro mieć więcej do relacjonowania...
|
|
andy
21:38 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
rolfie...już za tydzień...
..a ja już jutro...witajcie Taterki!!!...na tydzień...
|
|
elat
21:40 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
... Ela, przywiez jakas sensowna pogode...
... no i do jutra
|
|
mary1
21:45 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...ok... postaram się...a pogodę ducha - masz jak w banku....
...do jutra...
|
|
elat
21:50 Czw, 27 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Andy, słowa dotrzymałem. Z małą modyfikacją. za zdrowie Twoje i tych Forumowiczów, którzy już są (dzisiaj będą) w Taterkach wypiłem wódeczkę (tak wyszło) .Podobno fajans droższy w skupie. Miejcie pogodę i relacjonujcie
|
|
rolf
07:15 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
pogoda nie zachęcała, ale jako nieodrodny syn swojej ziemi wyliczyłem, że siedzenie na tyłeczku jest zbyt kosztowne.
zatem wybrałem się na najłatwiejszy szczyt w mojej okolicy, czyli...Świstowy.
pierwsze zejście z farby okazało się pomyłką (perć wyprowadzała na Świstową przełęcz, a ja chciałem walić Ś. Grzbietem). szybka reakcja i już chwilę później maszerowałem właściwym traktem.
widoki raz lepsze, raz gorsze, ale wędrówka łatwą percią nie stwarzała żadnych problemów (orientacja prosta, ślady ścieżki, kopczyki).
gdy już prawie byłem w ogródku, gdy już...nagle sypnął grad...sypał i sypał, ale ponieważ, jak przystało na wytrawnego turystę, zaopatrzyłem się w tym roku w ...parasol, toteż spokojnie zamierzałem przeczekać. (paradoksalnie, wyraźnie poprawiła się widoczność więc kontemplować mogłem...).
moja cierpliwość nie została nagrodzona... gdy do tego pojawiła się burka, wziąłem, wiadomo co, w troki....
marsz ośnieżonym terenem przestał już być bułką z masłem...
...a ja dalej pod parasolem...z gracją i wdziękiem...widzicie to..?
...gdyby ktoś to nakręcił, byłby nowy hit na yt....
godzinę później zaświeciło słońce...
...kiedyś tam wrócę i dokończę...
a od jutra zabieram się za trzy rzeczy z tatrzańskiej top10...
...100% pogoda ma być od poniedziałku...
|
|
andy
21:04 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
I takiego Andy'ego lubię, cieszę się, że wróciłeś do dawnej formy literackiej...
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...ja jej nigdy nie straciłem...
...tylko czasem pojawiają się sytuacje, w których bywa nieprzydatna...
...ale tu już takie sytuacje się nie pojawią...
oczywiście, mówię tylko i wyłącznie w swoim imieniu...
...nawet za bardzo bliskich przyjaciół nie mogę ponosić odpowiedzialności...
aha, perć na Rohatkę wygląda, że jest bez śniegu...coś białego widać, ale to chyba obok szlaku.
podejście na Zawracik Rówienkowy całkowicie po piargach...
|
|
andy
23:02 Pią, 28 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
andy! Jesteś w Tatrach, a brałeś w Troki! Czyż troki to nie zamek na Wileńszczyźnie? Jak to uczyniłeś???
|
|
rolf
19:36 Sb, 29 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
teleportacja
dziś tura: elektriczką do stacji Popradzkie Pleso - Popradzkie Pleso - przeł. pod Osterwą - Tępa - Stwolska przeł. - Kończysta - Stwolska dol. - Wyżne Hagi. całość 7:40 h.
pogoda podła, fot mało...w okolicy Batyżowieckiego St. gradobicie, potem ulewa całą drogę do WH. po drodze sprawdzałem wytrzymałość różnych części ciała na kontakt z podłożem...
...jak dotarłem do bazy to sucho miałem tylko w pysku...
ogłaszam konkurs: stawiam dwa browary temu, kto trafnie poda liczbę osób, która w tym samym czasie, co ja, przebywała na wierzchołku Kończystej...
...jutro raczej luzik...
|
|
andy
20:58 Sb, 29 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
wiedziałem, że tak napiszesz, jak też jak bym blefował, napisałbym identycznie.
Zapraszam do polemiki na brytana, tam lubimy takich chojraków.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Andy, może i nie straciłeś (tej formy literackiej), ale ją zarzuciłeś, na rzecz nieprzyjemnych wpisów (jak choćby, zupełnie niepotrzebna w tym wątku, "dygresja"). Ponieważ byłam wywołana z imienia, to chciałam nieśmiało zauważyć, że słowa modlitwy "Zachowaj mnie miłym dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać !!!" dotyczyły wszystkich, nie wyłączając Ciebie i to własnie miałam na myśli pisząc, że świat byłby piękniejszy .
Jeszcze raz się cieszę, że wrócił dawny Andy, oby na jak najdłużej!
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
doktorze! jesem daleki od bronienia bleferów, ale... mam w swoim archiwum duuuużo zdjęć od andy'ego (którego osobiście nie poznałem) i wierzę mu. fotek (jego sprawa) nie publikuje na forum. przesył na prywatne kontra. nie jestem ekspertem, ale Tarty trochę znam i są one zgodne z jego opisami. ja mu wierzę, że był tam gdzie opisuje! Bywałem świadkiem opowieści, któere były cytowaniem przewodników. Byłem świadkiem opowioadania o głośniej akcji TOPRU, w której opowioadający rolę. Jaja zaczęły się, gdy od sąsiedniego stolika wstał dziadziuś, pokazałblachę i powiedział, że toonn był tym, o którym (w pierwszej osoboie) mówi narrator. wpisy andy'ego na forum i rozsyłane prywatnie fotki każą mu wierzyć. Nie wiem, dlaczego ja je mam, a Ty nie. po prostu ja mam . Ja nie byłem na Kowadle, ale sypiałem w kosówce i spieprzałem w nocy przed misiem. nie uważam się z aTATERNIKA, ale mamco wspomionać. oby od soboty wspólnie z Andzrejem (niech dojdzie do spodkania). Nie ujmuję nic, broń boże, Twoim osiągnięciom. (fotki będą?)
|
|
rolf
17:29 Nd, 30 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...rolfie - szkoda nerw...
...a pan doktor to tutaj chyba z wizytacją...
|
|
elat
17:42 Nd, 30 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ela, to nie nerw. Być może pod trym Nickiem kryje się Pustelnik, Wielicki lub też inna sława (nie tylko) tatrzańska. Chylę czoła przed tymi, którzy wchidzą tam gdzie jaj nie byłem i nie będę. ale dopóki pozostajemy anonimowi (ukryci pod Nickiem) nie zarzucajmy innym oszustwa. to łatwo. o kowadle ( i innych nazwach można przeczytać w każdym przewodniku. Gdybym chciałzqweryfikować prawdomówność andy'ego (a byłbym tam wcześniej) zapytałbym o szczegóły wejścia, a nie o krzyż na giewoncie. Nie pytm, bo wierzę, a wiara ma oparcie w ,,szkiełku i oku". Mnie też można zarzucić konfabualcję. i nie udowdnię, że mam rację,. jak mi miś wparował ( w środku niocy) między karimatę a plecak, spieprzałem jak kozica. jakoś zapomniałem o fotkach . Taki ze mnie gieroj .
|
|
rolf
17:58 Nd, 30 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Po pierwsze - fotek nie będzie, gdyż ja się nie chwalę swoimi osiągnięciami ( może ich nie mam ).
Po drugie - elat i rolf, nie przekręcajcie mojego nicka, jako i ja tego nie czynię. To nieelegancko na waszym poziomie intelektualnym i wiekowym.
Po trzecie - Był sobie taki człowiek o imieniu i nazwisku George Mallory. Do dzisiaj nie uznano go jako zdobywcy Mount Everest, gdyż nie znaleziono przy nim aparatu fotograficznego, który to był poszukiwany w wyprawach specjalnie w tym celu organizowanych. Hilary potrafił udokumentować i jego wejście uznano ( chociaż niektórzy twierdzą, że Norgay Tenzing był pierwszy. )
To tyle na razie. Aha i Ciebie też zapraszam na brytana.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
przeceniasz mój intelekt. Jak to świadczy o Twoim? . Jam człek zgodny i kłócić się nie zamierzam. ale zobacz, co napisałeś chwilę wcześniej o fotce i niewierze. czy na tym forum musii iskrzyć? czy nie można pogadać normalne? jak czekista z czekistą. Po ryju!!! to już było w latach 80. Panie dr_Kilder,jeden przestał, drugi zaczyna. po jaką cholerę? a nie lepiej wymienić swoje doświadczenia? Może ktoś (choćby ja) na tym skorzysta? czekaj tatka latka, jak pisał Reymont! Homo homini, tak tylko po jaką cholerę???
|
|
rolf
18:20 Nd, 30 Cze 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
,,skończył", czyli póki co, nie pisze. czy dawanie po ryju rozwiązuje problemy? wszedłem na Brytana. pod jaki Nickiem tam występujesz? bo tego nie ma (albo nie wyszukało). Czytałeś Lwowa? znasz termin ,,wyłozować", bo mnie ,,łojant" nigdy nie odpowiadał
|
|
rolf
18:35 Nd, 30 Cze 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Gratuluję andy dygresji, była idealna i odzwierciedlająca poziom dygresjodawcy.
...widzę, że wytworzyło się na forum pewnego rodzaju Towarzystwo Wzajemnej Adoracji - w skrócie TWA - które to da się prędzej pokroić niż przyswoić pewne argumenty. Będzie z uporem maniaka twierdziło, że każdy kto napisze nie po ich myśli to klon/sobowtór millera. Uważajcie jak będziecie otwierać lodówkę, bo może z niej wyskoczyć niejaki miller pod postacią morlinków, lub innego kabanosa.
Nawet nie przemawiają podane na talerzu argumenty świadczące o dwoistości andy'ego pod postacią jego i lorin ( patrz pomyłka w zalogowaniu, mówiąca słowami lorin za andy'ego i słowami andy'ego za lorin ).... nie, Wy (TWA ) uparcie będziecie twierdzić, że miler to jakiś obserwator, wizytator czy jakiś inny gość. Jesteście po prostu żałośni w swoich wyimaginowanych domniemaniach.
....aha i jeszcze raz przypominam, że to jest forum publiczne i na nim może w każdym wątku pisać każdy ( nawet Jano, czy miller ), czy Wam się to podoba, czy nie. Tu nie ma prywatnych wątków, tylko dla wybranych.
Po kilku osobach mogłem spodziewać się takiej postawy, ale przyznam, że kilka mnie rozczarowało... w zasadzie jedna.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Miller, chyba nadinterpretujesz. zauważ, że dr zaatakował (wywołał) mnie imiennie, stąd moje do niego posty. znajdź chociaż jeden mój post (może kiedyś daawno), w którym personalnie kogoś obraziłem. Jeżeli już- opisywałem zjawisko- jak trampkarzy na Orlej . masz rację. to forum publiczne i każdy może tu pisać co chce. nawet inwektywy. tylko po co? zauważ, że po wpisach Wacława (mnie dotyczących, w kwestii wolontariatu) nie wdałem się w pyskówkę, tylko przestałem z Nim dyskutować. a pierwszym kulturalnym to ja nie jestem. forum jest forum. Każdy może tu pisać. nawet ja. nie lepiej pożartować, wymienić się doświadczeniami? czy zawsze moje musi być na wierzchu? pamiętam jak mnie broniłeś przed atakami tych, co tylko po szlakach. Pamiętam nasze wymiany poglądów. czy to nie może wrócić? Nie szukaj diabła, gdzie go nie ma. zauważ, że podczas tej zimowej kłótni wszystkich jej uczestników prosiłem o pax , a też kłótliwy jestem . nie lepiej powrócić, do tego co dobre...... Pozdrawiam Cię
|
|
rolf
07:39 Wt, 02 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...po 2 h snu (finał Pucharu Konfederacji), zerwałem się o 4, by ruszyć na Zadni Gerlach. do progu dol. Batyżowieckiej było ok. tam, na otwartym terenie, wiało jak w kieleckim. szybko ubrałem się tak, jakbym wybierał się na sanki...
trawers potoku spływającego z Batyżowieckiego żlebu z problemami - zalodzone kamienie...
...trochę wyżej dogoniłem polskiego przewodnika, który z dwoma klientami szedł na Gerlach. krótka wymiana zdań, otrzymałem parę wskazówek i rozchodzimy się.
...pogoda spieprzyła się całkowicie, miałem problemy ze znalezieniem wylotu żlebu....praktycznie nie było nic widać...czekałem tak ok. 1,5 h. niestety, poprawy nie było, do tego zaczęło mną telepać z zimna...
...odwrót...
na progu dol. Batyzowieckiej przejaśniło się na tyle, że przynajmniej wiem, iż stałem przed właściwymi drzwiami wyprowadzającymi na ZG.
...tam też jeszcze wrócę...
tak w ogóle wyszło na to, że gdybym spał dłużej...
...nie zawsze "kto rano wstaje"...
dziś Zakopane.
...gdyby ktoś miał problem z zagospodarowaniem wolnego czasu, pod skocznią jest nr tel. wraz z informacją, że za 40 zł można wybrać się na kulig...
...jutro szykuje się wyprawa w silnym składzie...
|
|
~andy
17:53 Wt, 02 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
andy, już starożytni mówili, że ,,kto rano wstaje, ten się gówno wyśpi". też tego doświadczyłem . dupówa też ma swoje dobre strony . dołączyłem do grona ,,nielubianych" . Przejdź na prywatny!!!
Ela! dogrywamy szczegóły
|
|
rolf
20:03 Wt, 02 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
andy. mam problemy z pocztą. napiszę rano
|
|
rolf
20:32 Wt, 02 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
sugerujesz, że lorin zrobiła włam na konto andy ? .... mało prawdopodobne.
Poza tym jak to jest możliwe ? ...najlepiej wyjaśnił by admin.... tylko taki prawdziwy admin. Chyba trzeba by znać hasło delikwenta..... ?
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Adrianie
przez ponad tydzień nie korzystałam z internetu, dlatego też nie odpowiedziałam na Twoje pytanie.
Pomimo tego, że pogódka na Słowacji nie rozpieszczała za bardzo - wrażenia super
Parę szczytów udało się zdobyć, ale to już pewnie wiesz z relacji powyżej.
Obecnie aura jakby łaskawsza, a do Twojego przyjazdu, może będzie jeszcze lepsza, czego bardzo Ci życzę
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
wczoraj, w wyśmienitym towarzystwie, udało się pokonać następującą trasę: Kiry-Tomanowa przeł.-grań od Suchego Tomanowego po Kamienistą- Pyszna przeł.- schron (a w nim obowiązkowe browarki, które pomogły przetrwać gwałtowną ulewę z gradem...)-Kiry.
w sumie sześć szczytowań...(rozmarzyłem się...kiedy to było..?)
członkowie wycieczki, sądząc po wpisach, zadowoleni...).
podchodzą c pod Tomanową przeł., prowadzący stawkę kierownik wycieczki, stanął oko w oko z Uszatkiem. ekipa w tej sytuacji zachowała się zgodnie z obowiązującymi standardami, a Uszatek wyszedł z tej opresji cało...
dziś, już bez tak znamienitej świty, udało mi się wejść na Kołowy.
relacja trochę później.
|
|
~andy
19:27 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
witaj, mój trzeci klonie! nie wiem, czy pamiętasz, ale jakiś czas temu ktoś tak Cię nazwał...
w kwestii pierwszej przyjmij do wiadomości, że mnie i lorin łączy znajomość nie tylko wirtualna. jeśli to w jakiś sposób pomoże Tobie w rozwikłaniu dręczącej Cię zagadki, to dobrze ( a to takie proste...), jeśli nie, to absolutnie nie mój problem...
w kwestii drugiej potwierdzam Twoje spostrzeżenie: to, w jaki sposób ocenia mnie parę osób w tym gronie, mam dokładnie tam, gdzie napisałaś...
ostatnia sprawa nie trzyma poziomu, by się do niej odnieść...
...ale uważam, że lepiej być lubianym niż nielubianym...
...i na koniec: więcej nie będę odnosił się do powyższych kwestii.
ani tym podobnych...
stanowcze nie zaśmiecaniu!
...z poważaniem Pani iwoko...
|
|
~andy
19:40 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...dzięki kierowniku...własną piersią...fakt...
|
|
elat
19:44 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...rozpocząłem od Białej Wody. Kieżmarskiej, ma się rozumieć.... z małym poślizgiem, bo Strama przyjechał o pół h opóźniony. a tu trzaba gnać, bo na popołudnie burki...
ogólnie łatwo. ekspozycje Czarnego Grzbietu znakomicie ubezpieczone łańcuchami. jest także lina, do której można się wpiąć, ale chyba tylko po to, by prowadzeni klienci mieli o czym opowiadać po powrocie.... no i w jednym miejscu nowy, bardzo oryginalny model drabiny....
długi, mozolnie upierdliwy odcinek po piargach.
...widoki...
ca łość, od przystanku KBW i z powrotem, zajęła mi 7, 50 h. ( ...z sarisem w schronie po zejściu...).
potem łapanie stopa, bo do Stramy aż 2 h...niestety, nie jestem atrakcyjną -dajmy na to - blondynką więc trochę przyszło mi pomachać....
...rodacy mnie olewali...zatrzymał się Słowak, który podwiózł mnie do Tatrzańskiej Kotliny. tam, już bardzo szybko, trafił się litościwy, wrażliwy na ludzka biedę, zakopiańczyk...
...a jutro, jak wstanę...zmęczony już jestem, ciężko to ukryć...
|
|
~andy
22:58 Czw, 04 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...pogoda dała alibi..., wycieczki na ZK nie było...
wielu planów nie udało się zrealizować (jak to zresztą często bywa), ale jeśli miarą udanego pobytu pod Tatrami ma być zmęczenie, to mój wyjazd był udany...
....udany był z jeszcze jednego powodu: miałem przyjemność poznać kilka przesympatycznych osób, z którymi, mam nadzieję, pozostać w stałym kontakcie...
...na wieczornym spotkaniu ustalono, co następuje:
- odbicie Jaworzyny odłożyć, ale nie zaniechać. plany przygotowywać, siły i oręż gromadzić
- na kolejne spotkanie zaprosić wszystkich... ....wszystkich...za wyjątkiem osobników, których głównym składnikiem diety pozostaje banan bądź marchewka
- na pozostałą część debaty spuścić zasłonę milczenia
...to by było na tyle...
....a kolejny raz....mam nadzieję, że nastąpi...
...a zdjęcia postaram się, by jak najszybciej...
|
|
andy
15:58 Pn, 08 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
trudno się z Tobą nie zgodzić, tak... to jest alergia, w co drugim poście uczulenie na millera objawiające się techniką podjazdową i kąsaniem. Jedyny sposób pozbyć się alergena... czyli millera.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
w sumie mogłem się tego spodziewać, jak Ty pięknie elat odwracasz kota ogonem....
Aluzje to raczej były pod moim adresem, .... odnośnie banana i marchewki.
Co do alergii....myślę, że w stosunku do Was ( TWA ) jest, to nieuleczalne. Mylę się ? ... zobaczymy kto pierwszy zacznie stosować technikę podjazdową.
PS. Przyznam, że ze strony andego było to nawet inteligentne. Umie gość przyszpilić, tak żeby zrozumiał szpilkowany, a reszta .... nie,.... albo udawała, że nie rozumie.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
właśnie wszedłem do domu! dom, to dom!!! Tatry, to Tatry!!! następne we wrześniu!!! jutro coś skrobnę!!!! Dzięki Przesympatycznym Forumowiczom ( trójce) ze przesympatyczny wieczór!!!1 Pewnie, że grono trzeba poszerzyć . chyba pójdę spać! czy mój terapeuta czuwa? uprzednio piwko przyjmę. kilka godzin za kółkiem wyczerpuje. psychicznie
|
|
rolf
02:07 Sb, 13 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...również dziękuję za miłe spotkanie
...a jak tam pogódka, dopisała?
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
dopisała. plan wykonany! Skrzaty zadowolone (ja też)
|
|
rolf
19:30 Sb, 13 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...to fajnie, że wszystko się udało tak jak zamierzałeś
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...to fajnie, że wszystko się udało tak jak zamierzałeś
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
nie wszystko! za mało browarka na naszym spotkaniu! ale to wina mojego żołądka
|
|
rolf
10:22 Nd, 14 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
mnie taka ilość w zupełności wystarcza
zazwyczaj mam już problem z dokończeniem drugiego, co nawet było widać
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...ja bym powiedziała, że zbyt krótkiego randkowania...ale co się odwlecze...
|
|
elat
15:18 Nd, 14 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ela, dzięki za wspaniały album. andy - dzięki za super fotki
|
|
rolf
19:52 Nd, 14 Lip 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
album za jeden uśmiech...pochwal się gdzie Skrzaty prowadzałeś...
|
|
~elat
20:01 Nd, 14 Lip 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...a ja dalej pod parasolem...
chyba z tym parasolem to nas wkręcasz. Ja kiedyś szłam pod parasolem, ale do Morskiego Oka, bo padało chyba 5 dni z rzędu, MO wyglądało tak http://z-ne.pl/gt,zdjecie,1691 5.html , a za dwa dni wróciłam do domu.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Skoro tak mówisz, to nie mam powody, żeby Ci nie wierzyć. Gratuluję.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...teraz to chyba trzeba poczekać na to co Andy napisze
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
nie lubię obłudy i jak mnie od klonów wyzywają, ja nie mówię, że andy chłop jak dąb, a dalej wiadomo.
To jak to z tym klonem, że niby co ? taki rozłożysty jestem ?
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Nawet na niczym nieuzasadnioną prowokację, a taką niestety była ta ostatnia w wykonaniu Andiego można zareagować kulturalnie albo zignorować...
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...oczywiście, bardzo proszę Kris, wyślij Romkowi foty z Kieżmarskiego.
Kuno, pełna zgoda, jest tylko jedna osoba, która pełni dyżur przy kompie przez 24 h/dobę....
kiedy planujesz wypad na Kieżmarskie? (rozumiem, że chcesz wejść na oba).
|
|
andy
11:27 Pn, 05 Sie 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...Andy, dzięki za pozwolenie
Kuno, postaram się zrobić "przeeślij dalej" i je otrzymasz w miarę szybko, bo inaczej byś się trochę naczekał.
Ela wie o czym mówię...
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...wiem...wiem...
...hej, ja się tak nie bawię...ja byłam pierwsza...a TEN FACET tu nie stał...On się wepchał bez kolejki...
|
|
elat
19:55 Pn, 05 Sie 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Elu, tak gwoli ścisłości to pierwsza jest moja koleżanka, która czeka na foty ze służbowego wyjazdu już jakieś 3 lata . Taki mam talent do wysyłania zdjęć
Jeżeli wystaczy coś "przesłać dalej", to nie jest to tak kłopotliwe jak robienie załączników. To już dla mnie za wiele.
Pod tym względem jestem strasznym leniem...
Nawet w tutejszej galerii nie chce mi się zamieszczać zdjęć.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ok...przypomnę się za...4 lata... a potem za...następne...4 lata...
|
|
elat
20:29 Pn, 05 Sie 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ok, może do tego czasu się wyrobię
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...sam nie chciałem tłumaczyć, bo wiedziałem, że o mnie chodzi.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
...z tą zmową milczenia, to masz rację miller
...jak wielką trzeba mieć charyzmę, aby wszystkich przeciągnąć na swoją stonę - a nawet kilka
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
wlasnie. ,,na stronę". Po co tworzyć jakieś strony? Przecież Tatry są bezstronne, a więc forum też takie byc powinno. w jednym z wcześniejszych postów słusznie zauważyłeś, że ludzie są tym zmęczeni i dlatego milczą. Piszę za siebie: z nikim się nie zmawaiałem, odpisuję każdemu, kto mnie nie obraża, nie mam ochoty na żadne kłótnie i podziały na forum, dlatego nie reaguję na zaczepki. Odpowiedam na każdą merytoryczną krytykę (zobacz ,,rozmowę" z Daglezją o JanoP). Miałem okazję poznać Andy'ego i wypić z nim piwko. Nie zauważyłem aby kreował się na przywódcę jakiegokolwiek stronnictwa i chciał kogokolwiek przecięgnąc na swoją stronę. Facet ma (tak jak i ja) pierdolca na punkcie Tatr, zna je, dużo chodzi i pisze o tym. Raz puściły mu nerwy i za to przeprosił nie oczekując niczego w zamian. Ewa przeprosiny przyjęła... . Dalszy ciąg znasz . naie bronę Andy'ego, bo on obroni się sam. Napisałem to, bo go rozumiem i kamieniem nie rzucę. A piwko z nim jeszcze chętnie wypiję. Z Tobą też, jeżeli się spotkamy i będziesz miał na nie ochote Pozdrawiam.
|
|
rolf
09:49 Czw, 08 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
rolfie,
Tatry mają strony, i ta ichnia mi się bardzo podoba (może dlatego, że ja dopiero poznaję). Forum jest jedno, pisać może każdy, odpowiadać też (pod warunkiem, że się rozumiemy i nie obrażamy wzajemnie). Po co ciągle wracać do tego co było? Tego nie da się usunąć, ale czy warto w tym brnąć bez końca? Ja tamten niechlubny rozdział zatrzasnęłam a klucz patentowy do jego drzwi wrzuciłam w przepaść.
Pozdrawiam Wszystkich bez wyjątku
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Nic, tylko się z Tobą zgodzić
|
|
rolf
10:48 Czw, 08 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
oczywiście, że się zgodzić , dlatego milczałem gdy człowiek zapytał dlaczego został nazwany klonem i o co chodzi.
Dzieki Piotr, że wyjaśniłeś, teraz pewnie "doktór" bedzie mógł spać spokojnie mająć wiedzę na temat forumowego kolegi. .... klona.
Zawsze to miło dowiedzieć się, że gdzieś tam żyje jego sklonowany sobowtór.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
"doktór" chyba nie będzie spał spokojnie, bo martwi się o nasze zdrowie, a tu rzesza niesfornych popija to zimne, dobre, kojące w taki upał. Ciekawe czy "doktór" tak charytatywnie czy ma kontrakt z NFZ-em?
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Ewuś szwankuje, pozostała działalność charytatywna. Z NFZ nie mam podpisanej umowy, więc co łaska. Życzę zdrowia i dziękuję Piotrze.
Wasz ulubiony dr_Kilder.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
dr_Kilder,
eWUŚ a nie Ewuś, ale to drobiazg, bo jak nie masz umowy to bez znaczenia.
Ja dziękuję za życzenia i dbaj o nas
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ruszaj się Andy, idziemy na piwo ..... masz rację TTO
|
|
rolf
21:44 Czw, 08 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
...nie wszystkich...
...tylko tych, bardziej rozgarniętych...
|
|
andy
10:39 Pią, 09 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
... jak kupka siana po burzy...
Staram się być bezstronna, pisałam niejednokrotnie, że Cię Andy podziwiam i szanuję za Twoją wiedzę tatrzańską, osiągnięcia turystyczno-taternickie, wreszcie za dowcipną elokwencję, ale nie mogę nie zauważyć, czego wydają się nie dostrzegać Twoi fani, że nie potrafisz powstrzymać niechęci w stosunku do wybranych użytkowników forum, okazując ją publicznie i prowokując tym samym do powstania nieprzyjemnej atmosfery...
Rolf napisał o Tobie: "Raz puściły mu nerwy i za to przeprosił nie oczekując niczego w zamian." Czy aby na pewno? To po co te Twoje kolejne prowokacje zaczepki słowne, że przypomnę tylko dietę bananowo-marchewkową? ;)
Dlaczego nikt nie powie "Andy daj spokój, dlaczego pielęgnujesz w sobie nienawiść?" Trochę tęsknię do czasów, gdy przeczytałam na tym forum Twój wpis odnośnie fotek z Twoich kolejnych tatrzańskich osiągnięć (cytuję z pamięci) "Ty Krzysztofie oczywiście je dostaniesz..." Czy to nie o tego samego Krzysztofa chodziło? Wyprowadź mnie z błędu, jeśli się mylę....
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Brawo Daglezjo, mam wrażenie jakbyś czytała moje myśli...
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
starasz się być, Daglezjo, bezstronna..?
w takim razie bardzo nieudolnie sobie z tym radzisz...
prowokacji, takich prawdziwych, a nie wesołych szpileczek, drugiej strony nie dostrzegasz..? ...umykają Ci..?
mnożenia klonów nie zarejestrowałaś..? tego który tu bije Ci brawo, także..?
ja doliczyłem się już pięciu... (chyba, że kogoś przeoczyłem, wcale bym się nie zdziwił...).
żadne z kolejnych wcieleń nie wyprodukowało tu ani jednego pozytywnego słowa! żadnego! tylko jątrzą i mendzą...
pilnują, by sielanka - a są takie chwile - nie trwała zbyt długo...
nie widzisz tego..?
...nie czujesz, kto tu potrzebuje konfliktu, nie mniej niż tlenu, by "normalnie" funkcjonować..?
...jak zabraknie pożywki, tylko patrzeć, jak pożrą się gość z pawełkiem, a obserwator z doktorkiem...
...przypomni eć Ci, kto odgrzebał z niebytu (2-3 miesięcznego) temat obcojęzycznych wpisów..?
...proszę nie oczekiwać, iż nadstawię drugi policzek...
...no i gratuluję obiektywizmu...
|
|
andy
15:40 Pią, 09 Sie 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Sorry, ale to już wygląda na obsesję... Czy każdy, kto ma inne zdanie niż Ty, jest klonem millera? Wygląda na to, że ja też nim jestem :-/ . Czy myliłam się co do tego Krzysztofa? Bo to były właściwie tylko moje domysły, w sumie uzasadnione tylko zbieżnością imion. A jeśli się nie myliłam i tak miło mogło być te kilka lat wstecz, to dlaczego teraz jest tak źle? Uważasz, że Twoje przytyki to wesołe szpileczki, ale ja, mimo, że nie mnie dotyczą (być może to kwestia czasu), tego tak nie odbieram - patrz np. w tym wątku Twoja dygresja, na post millera w sprawie kopczyków w drodze na Szczyrbski... też chciałam napisać o kopczykach, ale chyba w porę się ugryzłam w język, znaczy w palec, bo być może spotkałoby mnie to samo, co jego . A może po prostu pora zakopać topór wojenny i uderzyć się w piersi, bo "kto z Was/nas bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem..."
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Piszę Daglezjo, ponieważ mnie zacytowałaś. Też jestem za spokojem na forum. wróćmy do przeprosin Andy'ego. Przeprosił wszystkich, którzy poczuli się urażeni. Nie żądał przeprosin od tych, z którymi był w sporze, a też pomyje na niego poleciały. Napisałem po tym, że ma jaja!!! Ewa w pierwszym swoim wpisie przeprosiny przyjęła, nie wątpiąc w ich szczerość. Tylko Ewa!. Temat ucichł, forum stało się forum. i bęc.... odgrzewany kotlecik zaskwierczał. kto odgrzał? andy? nie! pojawiły się wpisy co do szcerości itd. po co? Prosiłem jako forumowicz zainteresowanego o zbastowanie. nie posłuchał. Nie musiał. Nie dziwię się więc Andy'emu, że ma alergię na człeka. też wolałbym forum bez waśni. mrzonki? Masz rację, nikt nie jest bez winy, więc nie obwiniajmy wyłącznie jednego. Najlepiej zresetować się, nie odgrzewać kotletów, stuknąć się kufelkami i pisać o Taterkach. Proszę!!!! Postawię wszystkim piwko
|
|
rolf
20:00 Pią, 09 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
I jak to się ma ( to co wypisujesz rolfie ) do reakcji andego na temat rozmowy o kopczykach ), Tobie też się nie spodobało to, że zabrałem głos na forum, nie powinienem? - uważacie,... bo andy zarezerwował wątek dla siebie ?, nie bądźcie śmieszni. Żadnych zaczepek z mojej strony nie było, jakże trzeba być ślepym, żeby tego nie zauważyć.
Cytuję andego : "jednak są wśród nas osoby, dla których, wyjątkowo proste w przekazie słowa, okazały się zbyt trudny do zrozumienia...
...może pomocny okaże się wujek google i przetłumaczy "z polskiego na nasze"...?
...swoją drogą, jak bardzo trzeba być nachalnie natrętnym, by wpierdzielać się tam, gdzie wiadomo, że mnie nie chcą..?
...wypełnianie pustki każdego kolejnego dnia..?
...jedyne lekarstwo: na widok małpy zamykam oczy i jadę w dół.
...pełna, całkowita ignorancja... "
Czy to było potrzebne ?, pytam się bo czegoś tu nie rozumiem. Pełna ignorancja, a w co drugim poście dojebać millerowi. Hipokryzja do kwadratu.
... aha i przestał byś się ośmieszać z tymi klonami, kolego andy, bo trafiasz jak kulą w płot.
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
miller. nie komentowałem wątku kopczyków i komentował nie będę. kopczyki pojawiły się po Twojej reakcji na przeprosiny. ale zostawmy Ciebie i Andy'ego. Pamiętasz moją rozmowę z Daglezją na temat JanoP? Jak wyjaśniałem Jej dlaczego uważam Jana za pyszałka? Przeczytaj swój wpis nawiązujący do mojego. Nie był on zaczepką? Ja uważam, ze tak i dlatego na niego nie odpowiedziałem. Reaguję tak na każdy wpis, w którym mnie zaczepiają. Królestwo za konia, a dwa za spokój na forum . Miałem okazję (przyjemność ) poznać Andrzeja. Nie jest to bufon, lecz miły facet. otwarty na ludzi. tak sobie myślę, że problem leży w tych przeprosinach. On pubvlicznie przeprosił, Ty publicznie zarzuciłeś mu brak szczerości. dziwisz się, że się wkurzył? ja nie. kiedyś byliście wirtualnymi kumplami. nie można do tego wrócić? skoro odtrąciłeś jego wyciągniętą dłoń teraz Ty wyciągnij (to prośba) i załatw sprawę po męsku (to też prośba). jeżeli oczywiście chcesz. Pozdrawiam
|
|
rolf
21:12 Pią, 09 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
kopczyki w mojej reakcji na przeprosiny ??? ... chyba żartujesz. Przeprosiny były w poniedziałek 11 Lutego 2013 o godzinie 14.00 , a o kopczykach pisałem pomiędzy 23.06 - 07.07. 2013.... za co zostałem skarcony, że śmiem pisać tam gdzie mnie nie chcą.
...swoją drogą, skąd andy wie, że "mnie nie chcą", czyżby miał prawo do pisania w imieniu innych ?, a może...
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
nie dogadamy się Miller. zostawmy ten temat. nie pisałem, że reakcją, tylko, że ten wpis jest późniejszy niż przeprosiny. dajmy już temu spokój ,przynajmniej ja dam . Miłego dnia
|
|
rolf
07:52 Sb, 10 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Myślę, ze trudne teraz dociekać przyczyn zaistniałej animozji, bo sprawa jest zbyt zadawniona, a każdy z Panów ma swoje grzechy. Andy nie odpowiedział na moje pytanie, ale z wypowiedzi rolfa wnioskuję, że moje domysły były słuszne... Obaj Panowie mają swoje adresy mailowe, więc nic nie stoi na przeszkodzie, żeby tę sprawę załatwili między sobą, a nie na forum publicznym. To by na pewno oczyściło atmosferę, ale aby wrócić do dawnych relacji trzeba bezwzględnie dobrej woli obu stron... Ja osobiście wolałabym nie oglądać szpileczek wbijanych raz z jednej raz z drugiej strony, bo to do przyjemności nie należy i myślę, że większość użytkowników forum ze mną się zgodzi
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Andy!!! Miałeś rację. zmrożona wiśniówka to jest to!!!! AMBROZJA!!!!!! (teraz czas na doktora ) to człek uczony
|
|
rolf
17:13 Sb, 10 Sie 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
rolfie, ale doktor "co łaska", a więc uwazaj
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
znam większe przyjemności.
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ja też
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
ups. czyli pogubiłem się. jednak w pozostałej części mam rację?
|
|
rolf
08:35 Pią, 23 Sie 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
widzisz rolfie, pogubiłeś się (co się zdarza) i jeszcze Cię opieprzono. Proponuję, żebyś swoje nieszczęścia opisywał po słowacku empatia gwarantowana
rolfie czy ja popełniłam plagiat?
jaro 74 miał chyba rację, TWA, ale beze mnie
|
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Rzeczywiście się pogubiłem . Czy ja pisałem coś o nieszczęściu? ja szczęśliwy jestem . Ba!!! Bardzo szczęśliwy nie potrafię wyrazić swego szczęścia po słowacku . Ewo, nie wiem, kto mnie opieprzył. nie tylko się pogubiłem ale też coś przeoczyłem. Jak żyć, jak żyć???? Pozdrawiam
|
|
rolf
18:39 Sb, 14 Wrz 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Dość często i chętnie ewalino przytaczasz słowa, które ktoś kiedyś wypowiedział, wytykając innym to i owo... wnioskuję więc, że dokładnie czytasz wpisy na forum...
...skoro tak jest, to dlaczego nie byłaś taka skora, by sprostować wypowiedzi rolfa, który wychwalał Cię jako tę, która przyjęła przeprosiny andiego  ... czyż nie było jednak inaczej? czy to nie Ty go przepraszałaś, a on te przeprosiny przyjął? ...
... wspomniałaś coś o TWA... a czymże były Twoje pogawędki z kilkorgiem osób, jakiś czas temu?
... nie lubisz szpileczek? ... nie wtykałaś ich nigdy nikomu? ...
... a te wesołe świadczą o poczuciu humoru...i o czymś jeszcze....
|
|
mary1
20:32 Pn, 16 Wrz 2013 |
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
forumowy doktor rację miał! za dużo spożywam, a to zaburza ogląd rzeczywistości! teraz przypominam sobie!!!! było tak jak piszesz Mary!!! nie bardzo wiedziałem o co chodzi Andy'emy z tym ,,odwrotnie". teraz już wiem . a i tak sobie myślę, że Kuno (nie jest to TWA, nigdy go nie spotkałem) nie jest prostakiem. to moja, zapewne błędna, opinia. . No cóż Kuno, nie jestem fachowcem . Wiedz, że ,,przez" Ciebie (przez niedokładne przeczytanie Twojego wpisu) zasuwałem w deszczu z Trzech Studniczek do szczyrbskiego Plesa!!! To nie było TWA to był OBS . Co to tak mądrze powiedział Pijak w Małym Księciu????
|
|
rolf
20:54 Pn, 16 Wrz 2013 |
|
|
|
|
|
Re: Tatry 23.06 - 7.07
|
|
|
|
Ewo, a przez czas jakiś był tak miło
|
|
rolf
07:02 Śr, 18 Wrz 2013 |
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
 |
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|
