|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
|
Dolina 5 Staw Spiskich z Lodowej Przełęczy
|
|
|
To jest Lodowa Dolinka nie Dolina Pięciu Stawów Spiskich javascript:emoticon('')
|
czes
17:54 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Dolina 5 Staw Spiskich z Lodowej Przełęczy
|
|
|
Hough!!! A nawet Dolinka pod Sedielkom , ale tam hen za rzeką ..... . zdjęcie fajne
|
rolf
18:53 Pią, 25 Sty 2013 |
|
|
|
|
Re: Malá Studená dolina
|
|
|
OOO!!! I JanoP zmartwychwsał . Jano, Twoja wiedza tatrzańska jast ogromna (zrozumiałe, że tamta strona Tatr). Jeżeli chcesz nam, na poskim forum, nieść tatrzańskiej oświaty kaganek, nie każ nam uprzednio uczyć się słowackiego. Napisz poi polsku, a wówczas Twoje wpisy będą miały przeogromną wartość poznawczą. Ja nie jestem raczkującym turystą, potrafię rozpoznać wiele miejsc z zamieszczanych fotografii, ale nazw takich ,,małych skałek", które Ty znasz, ja nie znam, a chętnie poznam. Nie wszystkie są też zamieszczane na szcegółowych mapach słowackich. Pisz po polsku, a wtedu dużo się od Ciebie nauczę. Pozdrawiam
|
rolf
10:20 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
|
|
Re: Malá Studená dolina
|
|
|
Rolfie - bój się Boga, nazwy słowackich skałek po Polsku ?...to tak jakbyś wymyślił polski odpowiednik dla ipoda, czy smartfona, albo dla windowsa lub kanionu Colorado.
|
|
|
Re: Malá Studená dolina
|
|
|
może i nie jest, ale jestem za nazwami własnymi....resztę mógłby pisać po Polsku, ale nie pisze ... cóż może nie umie, albo nie chce kaleczyć polskiego, to dopiero byłby obciach jakby co niektórzy zaczęli wytykać gramatykę i ortografię...
|
|
|
Re: Malá Studená dolina
|
|
|
to nie tak miler. nie chće wymyślać poskich odpowiednikówczegoś, co ma już nazwę w Polsce używaną. co do nazw szczytów, dolin i przełęczy każda słowaccka ma polski odpowiednik. Lodowy, łomnica, Baranie rogi - w oby językach brzmię podobnie, ale już durny, rohatka czy mały lodowy nie. dlatego uważam, że chcąc na poskim forum dzieklić się swoja wiedzą powinien podawać przynajmiej obok słowackich także polskie nazwy. Nie robi tego, cóż. Nacjonalista? zauważ, że w przewodnikach po tatrach słowackich obok nazwy szczytu po polsku jest jego słowacka nazwa. Jeżeli poda polską do słowackiej dotrę. Odwrotnie już nie. na moich słowackich mapach Tatr Słowackich są tylko nazwy słowackie, więc nie wszystko potrafię nazwać po polsku. Jeżeli napisze po polsku to z przewodnika (chociażby Nyki) poznam nazwę słowacką. Ot i cała filozofia , ale Jano jest zaimpregiowany i odporny na prośby. . Przecież nie będziemy już odbijać Jaworzyny. ale, ale, w sumie dlaczego nie.....
|
rolf
14:22 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
|
|
Toponomastika Tatr
|
|
|
• Určite som už bol spomenul, že sa zaujímam o názvy, toponymá všetkého, čo súvisí s Tatrami. Aktívne sa orientujem, samozrejme, na toponymá v slovenských Tatrách, ale registrujem, vnímam - a výsostne ctím - (avšak iba pasívne) aj názvoslovie v poľských Tatrách.
• Ak vstupujem v tomto zmysle do diskusie, tak iba vtedy, ak sa v nej objavia chybné slovenské názvy. Rád sa však (aktívne) zúčastním akejkoľvek diskusie o tatranských toponymách (samozrejme, v tej reči, ktorú ovládam).
• Mojím cieľom nie je nikoho dráždiť, podnecovať, iniciovať, vyvolávať jalové, neproduktívne spory alebo nedajboh hádky alebo samoúčelne dávať najavo, že niečo viem lepšie ako iní. To by nebolo správne ani dôstojné.
• V inštrukciách tohto portálu je výslovne uvedené, že návštevníci majú/môžu upozorňovať na chyby, ktoré zistia v encyklopédii. Domnievam sa, že analogicky je vhodné a užitočné upozorňovať aj na chyby v názvoch, ktoré sa objavia v diskusnom fóre. (V predmetnom príspevku išlo vlastne iba o slovo Dolinka miesto chybného Dolina. Ostatné uvedené informácie (názvy) mali naznačovať, že názov fotografie nie je veľmi šťastný, pretože samotná Dolinka pod Sedielkom na zábere nie je dominantným objektom záberu.)
• V propozíciách portálu nie je nikde uvedený zákaz účasti Nepoliakov, resp. zákaz používať inú reč než poľštinu.
• Ak by som vedel (efektívne, a nie nekonečne ... dlho ... slovko ... po ... slovku ... za ... pomoci ... slovníka) a ak by som bol naiste presvedčený, že by takéto úsilie bolo nevyhnutné i náležite ocenené, určite by som napísal svoj príspevok v poľštine. (Nikomu nebránim - len by ma to potešilo -, keby moje občasné príspevky, ak by boli, podľa vlastnej úvahy, relevantné, ktokoľvek (si) pretlmočil.)
• Reagovať na príspevky alebo výzvy, ktoré už nie sú vecnou diskusiou (určenou pre verejnosť), a tým menej na príspevky, ktoré sú skôr invektívami (alebo aj horším), by bolo zjavnou chybou.
• "Koľko rečí poznáš, toľko ráz si človekom."
|
JanoP
17:50 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Malá Studená dolina
|
|
|
Masz Rolfie odpowiedź
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
No i nie trzeba było długo czekać. I żeby była jasność, Jano nikt Tobie nie zabroni tutaj pisać, bo to jest ogólnodostępne forum. Nie rozumiem całego Twojego tekstu, ale Ty rozumiesz doskonale o czy my tutaj piszemy. Świadczy o tym ten Twój fragment:
"• Mojím cieľom nie je nikoho dráždiť, podnecovať, iniciovať, vyvolávať jalové, neproduktívne spory alebo nedajboh hádky alebo samoúčelne dávať najavo, že niečo viem lepšie ako iní. To by nebolo správne ani dôstojné."
Twoje wpisy drażnią wielu, więc jeżeli prawdą jest to co napisałeś to pisz chociaż nazwy po polsku, bo to potrafisz i pewnie zyskasz sympatię wielu, tak myślę. Pozdrawiam
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
... karawana idzie dalej... . Szkoda, bo miałem nadzieję na dokładniejsze poznie Tatr Słowackich. Tam chyba jest jakiś mankament. Albo w tej beczce puściły obręcze, albo ewolucja poszła innym torem . A wszystkim : miłego sobotniego wieczorka ( koniecznie z browarkiem lub innym płynem wywołującym odmienne stany świadomości). Spróbuję ok. godz. 24.00, może wówczas pojmę te ,, skaodbhsjwiuabskj". Miłego
|
rolf
19:22 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
A ja jestem innego zdania - uważam, że powinno się używać nazw właściwych dla danego kraju i nie kto inny, ale własnie Polacy powinni sobie te nazwy przyswoić, jeśli chcą po Słowackich Tatrach chodzić, żeby w razie konieczności wezwania HS uniknąć nieporozumień (wzywamy pomoc na Siodełko, a oni lecą na Sedielko, czyli na Lodową Przełęcz). Jedyne co mi przeszkadza, to brak przecinków oddzielających nazwy poszczególnych obiektów przyrody nieożywionej w wielu opisach zdjęć autorstwa JanoP. I nie rozumiem tej niechęci do wykazania się odrobiną wysiłku umysłowego, prezentowanej, przez skądinąd sympatycznych uczestników forum .... Wszak znacznie łatwiej przetłumaczyć sobie coś z obcego (w tym przypadku słowackiego) nawet słabo znanego języka niż wypowiadać się poprawnie w nie do końca poznanym przez obcokrajowca (Słowaka) języku polskim
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Daglezjo, ten temat jest już dokładnie przedyskutowany - Ty, ja i Miller to mniejszość jeśli chodzi o wpisy Jano. Rozumiem o czym pisze Jano, rozumiem, że Ty i Miller też dajecie sobie radę ze słowackim, ale nasi mili koledzy i koleżanki nie rozumieją. Rozumiem ich rodrażnienie tym spowodowane. Jano pisał o tłumaczeniu jego wpisów - ja się już tego nie podejmę, ponieważ zrozumiałam także, jak bardzo ich to drażni. Z tego co napisałam teraz wynika, że rozumna jestem Dyskutować już nie ma po co - jak pisała Ewalina, każdy ma prawo do własnego zdania i pod tym podpisuję się wszystkimi czterema kończynami. Nie godzę się jedynie z tym, że niektórzy mając odmienne zdanie, treścią i ładunkiem emocjonalnym swoich komentarza po prostu sprawiają przykrość innym. Niemniej jednak, jako amatorka zgody i tolerancji pozdrawiam jednych i drugich Rolfie, zapodam sobie zaraz bursztynowego specjału - miło pomyśleć, że i Ty będziesz go spożywał Kto z was jeszcze? NA ZDROWIE!
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Dokładnie Daglezjo. , a najlepszym sposobem na poznanie obcego kraju, czy Tatr Słowackich jest nauczenie się ichniejszego języka. Wielu Polaków w Anglii, czy Irlandii nie zna angielskiego i nie najlepiej na tym wychodzą...., no chyba, że angielski to inna bajka..., Jakoś nikogo nie razi to, że w wielu przypadkach w naszym kraju trzeba posługiwać się angielskim...nawet w pracy tego wymagają. To jest dopiero granda, że w naszym ojczystym kraju trzeba posługiwać się obcym językiem. Ale to jest wpożo.....
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ja już po spożyciu kilku ciemnozłotych.
Fajnie posiedzieć przy browarku, jak na dworze trzaskający mróz ( -17 )
Na zdrowie.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ja zacząłem ten wątek więc muszę zabrać głos i przybliżyć forumowiczom topografie Tatr Słowackich bo odnoszę wrażenie że nikt z zabierających głos w tym wątku nie był na Lodowej Przełęczy. Lodowa Dolinka jest tuż przed rzeką (na pierwszym planie) a tam hen za rzeką jest Dolina Małej Zimnej Wody. Po lewej stronie mamy Pięciostawiańską Kopę, na wprost Łomnicką Grań, a po prawej Żółtą Ścianę Poza tym zgadzam się z tobą Rolfie w całkowicie a Słowak niewątpliwie jest nacjonalistą. Wszystkim miłej niedzieli ('')
|
czes
20:40 Sb, 26 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Czes - częściej się odzywaj, a na pierwszy rzut rzeknij skąd u Ciebie wnioski, że nikt z tu piszących ( w tym wątku ) nie był na Lodowej ? ... jakieś widzenie miałeś, czy coś Ci się we śnie objawiło ?. Bardzo interesujące wnioski wyciągasz ... , a co do nacjonalistów, to raczej nie jest nim Jano, tylko Ci którzy go potępiają. ... trochę więcej tolerancji, dla obcokrajowców, innowierców i takich tam...., też. Bo samemu będąc nietolerancyjnym, nazwanie kogoś nacjonalistą pachnie hipokryzją.... i wcale do nikogo z tu piszących nie piję...
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Czes, gdybyś napisal to na początku to pewnie Jano by się nie odezwał i byśmy sie nim nie zajmowali. . Daglezjo, to prawda, można tłumaczyć sobie wpisy Jano, nawet bez tłumacza wujka G. jak ktoś odczuwa taką potrzebę, a jak jej nie odczuwa to nie musi. W tej całej dyskusji wygląda na to, że my j Jano bierzemy się na wytrzymałość. Napisałam, że nie rozumiem jego całego tekstu, bo nie uważam tego za niezbędne. Jak Go nie zraża nasza krytyka to niech sobie pisze, kto chce niech czyta a kto nie chce nie musi. Z powodu tekstów Jano, żaden nasz wpis w kolejce nie czeka. . Ja już po Desperados (bardzo je lubię), ale umysł mam jeszcze jasny.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Miller mieszkasz na biegunie zimna? U mnie -5 i jutro będzie jeszcze mniej minusów
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Owszem, napisałam, że z marnym skutkiem, ale przynajmniej się staram (zwłaszcza, jak mnie temat zainteresuje) i do nikogo nie mam pretensji, że pisze w takim czy innym języku
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ewa - wschodnie rubieże - Lublin
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
to należy się Tobie większa porcja złotego trunku, proporcjonalnie do temperatury
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Jak by to było adekwatne do ilości minusów, to bym raczej już miał klawiaturę na czole odciśniętą ...Ciekawa sprawa, w Zakopanem dużo cieplej niż w Lublinie,... ale zapowiadają znowu ocieplenie i sezon grypowy... byle do następnych mrozów..
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
tym bardziej, że chmielu u Was dostatek W Gdyni -10, za oknem świszczy wiatr a ja popijam piwko w cieplutkim domu, lampa z lawą w kolorze czerwonym dodatkowo koi i grzeje
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
U nas bezwietrznie, gwiazdy i łysy tak świeci, że żyć nie umierać. w ogóle cała sobota była piękna, słupek termometru nie podnosił się powyżej -10 stopni.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Coś za coś. U mnie cieplej, bez słońca za dnia i księżyca też brak. Jak świeci Tobie to nie może u mnie . Joanno, Tobie też należy sie większa porcja, no i dodatkowy bonus za wiatr.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
na Lubelszczyźnie spędziłam lato 2002 - piękne i słoneczne - mieszkałam w Nałęczowie, a Lublin odwiedziłam 3 razy - nabyłam tam pierwszego Harrego Pottera, żeby czytać córeczce i wpadłam w jego sieć - córcia też - na wyrywki zna wszystkie tomy - to była era "przedgórska" - w 2004 w Sowich poznałam Iwonę i Krzyśka z Łodzi - wspólny wypad na Wielką Sowę, a w 2005 umówione wakacje w Karkonoszach i wpadłam Iwonko i Krzysiu - dziękuję Wam i pozdrawiam serdecznie
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
w rzeczy samej - odpiłam mężowi pół piwa
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Rolfie: odbijmy Jaworzynę!!!
Miller:... czyli jak się chce poznać Himalaje, to trzeba nauczyć się chińskiego???
inaczej się nie da..?
...zmień leki i jeszcze intensywniej módl się o zdrowie...
wszystkim przerażonym tekstem ww kolegi uspokajam, iż można poznać, i to w miarę przyzwoicie, Tatry Słowackie nawet wtedy, gdy jedyne znane słowo w języku naszych południowych sąsiadów, to "hranolki".
...po polsku "frytki"...
Czes: miller da sobie nawet j..a obciąć, byle tylko Jano obronić przed zmasowanym atakiem wrogów...jego teksty trącą żałosną demagogią...
...może to ktoś z rodziny..?
Daglezjo: ...z całą pewnością nie jest łatwiej....wymaga jednakowego wysiłku.
...a na Siodełko można samochodem...
Mary: ...boli go ...cierpi...frustracja czy kompleksy..?
...a może i jedno, i drugie..?
|
andy
00:48 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
W kalendarz ostatnio nie trzeba zaglądać, temat Jano P wraca cyklicznie przy... pełni księżyca
|
elat
07:55 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy! więc idę do skansenu, ukradnę kosę, stawiam na sztorc i na Jaworinę! to musi być z przytupem , ze spluwą to każdu głupi potrafi . Przyłączysz się? cholera, wsadziłem kij w mrowisko i wywołałem niepotrzebną burzę, a jej skutkiem ubocznym są coraz dłuższe wpisy JanoP . Daglezjo, jak wlezę na coś słowackiego i będę potrzebował pomocy, uwierz, że podam nazwę słowacką. zgadzam się z archiwalknym wpisem andy'ego: skoro Jano pisze na polskim forum, niech pisze po polsku. To tyle w tej sprawie, nie napiszę więcej, nawet gdyby Jano zamieszczał tu nagrania swych przemówień. A teraz: na Javorinę, brateńku, na Javorinę.... . ( z browarkiem wczoraj przeholowałem )
|
rolf
09:57 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
rolfie, tak trzymaj, ale skrzyknij jeszcze kilku albo ogłoś pospolite ruszenie bo we dwójkę nie dacie rady . Kobiety w takich akcjach chyba udziału nie brały. . A Jano jest niereformowalny, bo jak chciał to się odezwał a teraz milczy jak zaklęty. Chyba ma niezłą zabawę.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
... a jak już ją odbijemy z wrażych rąk, wzniesiemy toast szampanem na Szerokiej Jaworzyńskiej!
...pozwo lisz, że o swoich tatrzańskich planach napiszę nieco później...
...żeby nie zapeszyć...
|
andy
13:25 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy - popadasz w skrajności ( odnośnie Hiszpana i polaka )
Co do Chińskiego chińszczyzny i Himalajów, to wypadałoby znać chociaż parę zwrotów grzecznościowych, to naprawdę nie boli.
Co do jaj, to tak często o tym wspominasz, że aż się sam prosisz, jeśli koniecznie chcesz to Ci mogę ( z bólem w sercu ) załatwić.
Często też wspominasz o lekach - jak tam z nimi u Ciebie ?
lorin - a skąd wiesz, że wszyscy ratownicy znają słowacki ?...jeśli trafisz na takiego samego ignoranta, to możesz się srodze zawieść. W takich przypadkach lepiej nie ryzykować i dmuchać na zimne,... chociaż, zawsze możecie porozmawiać sobie o frytkach. ... jeśli dodzwonisz się do HZS-u. Oczywiście nie życzę nikomu takich telefonów.
PS. Oczywiście, że będąc na Słowacji nie jest konieczna znajomość słowackich nazw w Tatrach, tak samo jak nie jest konieczne ubezpieczenie.
Zawsze można zaryzykować - jest ryzyko jest zabawa.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy....kurde, co ty pijesz ? ... ja też to chcę....nie ma to jak odlot.... może też pomyliła by mi się religia z topografią.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy!szampanem nie! to napój nazbyt arystokratyczny! a jak odbijemy w lutym to skąd truskawki? przywiozę flaszczynę polskiego bimbru (ja i miler w jednym - prawie - stali mieście), dwa kubki ,,parzymordki", szkło (musztardówkę) dla Ewy (zobaczysz, że pójdzie z nami) i pewnie coś na zagrychę (wschodnim zwyczajem sało ). Lorin! zgadam się z Tobą w 150%. czy wziąć szkło i dla Ciebie? zaczynamy od Javoriny, a kończymu na...? Jano zapewne przygotowuje obchody rocznicy powsatania ()którego nie było ). Któryś z ichnich kapitanów: Morawku lub Nalepku nie istniał. nie pamiętyam, a nie chcę mię się sięgać do źródeł. ale sutannę ks. Tiso czci zapewne!a Polacy, pod Grunwaldem, walczyli za wolność naszą i waszą - skąd cytat??? Pozdrawiam Wszystkich
|
rolf
16:30 Nd, 27 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
rolfie, mało nas na taką wyprawę. Kuno z nami nie pójdzie , a Jano jak będzie znał termin to zorganizuje opór, a On twardą sztuką jest
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy - za to czepianie się czyjegoś nicka oraz miejsca zamieszkania jest bardzo, ale to bardzo inteligentne.
Ogarnij się chłopie i przestań robić wycieczki personalne.... zresztą, cobyś był usatysfakcjonowany, to przyznam Ci rację : tak na wschodzie mieszkają ćwierćinteligenci, a przynajmniej jeden.
Jeszcze jakieś podziały wymyślisz... ?
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
,,,Słowaków załatwimy ...śmiechem!
najpierw zaatakujmy karczmę!
...trzeba by kogoś na wójta wytypować......
...a w ramach nałożonej kontrybucji, będą musieli nas darmowo gościć, kiedy tylko zawitamy.
...a może by tak sobie jakąś kwaterę na stałe przysposobić..?
...poślijmy kogoś na przeszpiegi...
|
andy
11:39 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy, lepiej nie mogłeś wymyślić. Im więcej nas będzie, tym szybciej zakończymy sprawę. Najbardziej podoba mi się ta kwatera na stałe i za darmo, dla każdego uczestnika i o każdej porze. Jak zwyciężymy to będą musieli zaakceptować nasze warunki. I ani słowa o terminie ataku, bo u mnie JanoP prawie w lodówce. Co do przywódctwa to chyba się dogadamy, bo przyświeca nam jeden cel.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
andy - nie chciałbym się zniżać do Twojego poziomu w ocenianiu innych osób,... a uwierz mi, że potrafię.
Widzę, że powoli osiągasz poziom "nieodżałowanego" jkch, którego to bardzo drażniło jeśli ktoś miał inne zdanie niż jego własne.
Można kolego wymienić poglądy pomimo różnicy zdań, ale w sposób kulturalny i bez onanizowania się wiarą w swoją inteligencję i nieomylność, jednocześnie dyskredytując kogoś, tylko na podstawie różnicy poglądów, opowiadając przy tym prymitywnie bajki o Polsce A i B przy okazji ironizując z czyjegoś nicka ( nawet w cudzysłowie ). Bardzo to "płaskie" i aroganckie z Twojej strony. Wybacz, ale ja to tak odbieram i na pewno jest to opinia sprzeczna z Twoją - kolejna różnica zdań .... ?
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Kochani Forumowicze proszę wrzućcie na luz. Lubię tu zaglądać, ale to staje się niesmaczne. Miller z całym szacunkiem ciebie uważam że na Polskim forum należy pisać po Polsku. Wszystkich serdecznie pozdrawiam. Do miłego w Tatrach.('')
|
czes
18:24 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ludziska, zróbmy reset, opcję zero itd. Wszystkie kupy i inne zatargi już dawno wywietrzały. Piszmy więcej na temat główny, bo jak na razie najwięcej o górach na polskim forum pisze... Słowak
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Miałabym uprzejmą prośbę, byś mi wytłumaczył, co jest obraźliwego w zwrocie "niemiecki" kolego", nawet jeśli słowo "niemiecki" nie zostanie ujęte w cudzysłów???
Odrobina poczucia humoru i dystansu do siebie jeszcze nikogo nie zabiła.
Z czego wynika Twoja konfliktowość, bo przecież uwielbiasz, pod byle pozorem, bić pianę???
Kłótnia jest Ci niezbędna, by egzystować?
A może to Twoje libido???
I właśnie z tego wynika doskonała impregnacja na KAŻDY argument???
Taka natura jest bardzo uciążliwa dla otoczenia, bo zawsze znajdzie karmę, by się pożywić.
W naturalny sposób nie wyginie.
|
lorin
21:44 Pn, 28 Sty 2013 |
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Rafale, pełna zgoda. Oby tylko wywołany Słowak znowu nam czegoś nie podesłał
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ewo, trzeba Słowakowi przyznać, ze ma się czym chwalić. Patrząc po datach na jego fotkach, to łazi po Tatrach chyba na okrągło. Dużo można by się od niego dowiedzieć. Niestety kontakt jest nieco utrudniony Pamiętam pierwsze jego wejście parę lat temu: strzelał postami jak z karabinu.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ja przejrzałam galerię Słowaka i zgadzam się z Tobą. Słowak chyba zawodowo jest albo był związany z górami, bo niektóre ze zdjęć chyba są z poza farby. Moja wiedza o tatrach w stosunku do Słowaka to może 1%, a może mam nawet za duże mniemanie. Polskie trochę schodziłam a ze śłowackich "zaliczyłam" tylko jeden szlak ze Starego Smokowca przez Polski Grzebień do Palenicy. Ale w tym roku już mam pewne plany, zobaczę co wyjdzie. Gdyby Słowak pisał po naszemu to chętnie bym czytała a tak jego wiedza jest poza moim zasięgiem.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Dzieki Joanno, widzisz jak można samą siebie wprowadzić w błąd. Jak oglądałam zdjęcia Jano i patrzyłam na daty to pomyślałam, że Jano całe swoje życie spędza w górach. Zdjęcia ma super, fotograf amator a jak profesjonalista, widział bardzo dużo, tego mu zazdroszczę. Ale z wiedzy jego nie mam możliwości skorzystać, niestety.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
mary1 - w dyskusji zdarzają się również rady, Potraktuj to jako radę ... po co się molestować psimi odchodami ?. Czy naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy tą radą, a radami andy'ego o zmianie leków ?
.... a tak w ogóle to chyba już nie chce mi się pisać...
addio !
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
I żebyś jeszcze wiedziała, że on wcale nie ma super aparatu fotograficznego, to byś się pewnie zdziwiła - znać oko mistrza - to mu trzeba przyznać, że zdjęcia robi świetne. Co do opisu - tłumaczył mi logikę przyjętą w opisywaniu zdjęć, ale ja i tak mam z tym problem. Sposób opisu (w tym brak przecinków) wynika z tego, że on tworzy coś w rodzaju bazy danych - wtedy poprzez sortowanie łatwiej znaleźć dane zdjęcie. Tak, Jano ma to szczęście, że może wykorzystać maximum swojego wolnego czasu na hobby. A, że mieszka dokładnie po drugiej stronie Tatr, to na pewno ma bliżej niż ja
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Miller, miły przyjacielu, niektórzy już tak mają, że na forum ujawniają się "ostro" - nie łap się na te haki. A jeśli chodzi o leki - Ty i tak zostałeś potraktowany łagodnie - Andy zasugerował, żebyś je odstawił, z czego można domniemywać, że wtedy się Tobie poprawi stan zdrowia - ja zostałam zdiagnozowana przez kolegę jako przypadek beznadziejny - medycyna nie zna remedium na moją chorobę. Mówię Tobie Miller - NIC TO Świat i tak jest jest piękny Pozdrówka!
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Joanno, zdjęcia Jano to pełna "profeska". I kolejny dowód na to, że aby było fajne zdjęcie to musi być dobry fotograf (kiedyś tak skomplementowałam foteola), a nie tylko sprzęt. Mi brak przecinków nie przeszkadza, bo jak w miarę rozumiem nazwę to mi wystarzy, ale tekst to już inna bajka. Co do odległości do gór to Jano w nich mieszka, a ja mam i tak bliżej niż Ty (ja 530 km)
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Miller, Joanna ma rację, świat jest piękny, lepiej napisz nam jak się namarnowałeś ostatnio w górach tych Wysokich i tych trochę niższych (wszak byłeś tam niedawno). A piszę, bo po części ja sprowokowałam Ciebie abyś ujawnił niejsce swojego stałego pobytu (pytaniem o biegun zinma)
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Rafale, proponuję nie zaczynać wątku o chodzeniu poza szlakiem, bo to "teren grząski" . Mogłabym napisać: " kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kanień" ale w tym konkretnym temacie może ktoś taki się znaleźć.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Jano do gór i tak ma sporo kilosków - ale dużo bliżej niż my Widzi je z okna i tego mu zazdroszczę - ja za to widzę małe góry - zalesione wzgórza morenowe Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego - tam też są szlaki turystyczne wytyczone, ale jakoś mnie to nie rajcuje - teren zalesiony, a ja lubie przestrzeń. Już wolę spacer po plaży lub wzdłuż klifu. Jeszcze apropos zdjęć - Foteol to też utalentowany zawodnik.
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
U mnie płasko jak na stole, no może jest jedna górka nad "Malta"(to takie nieduże jeziorko) ze sztucznym stokiem narciarskim (dla dzieci). Też lubię przestrzeń, a mam jej pod dostatkiem w PN Ujście Warty koło Kostrzyna n/Odrą. Mam tam bliżej niż w Tatry a i duże ciekawych obiektów lotnych do podglądania o różnych porach roku. Ale dość prywaty.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Trudno w Słowacji nie widzieć gór z okna Ja (z dachu) przy niezłej pogodzie widzę Beskid Śląski i Mały, przy dobrej Babią Górę, a niedawno przy super widoczności (wyraźne ślady śniegu na Babiej) coś ostrego za nią majaczyło. Uwieczniłem to nawet moim lichym aparacikiem, ale nie doszedłem jeszcze co to jest dokładnie. Pewne jest e Tatry, ale nie ustaliłem szczytu.
Co do wzgórz w Gdyni, bawiłem się tam w podchody z kolegami z zimowiska, pośród schronów. Miejsce zamieszkania kolonistów: internat na wzgórzu Nowotki. Joanno, pamiętasz jeszcze te nazwę?
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
wszystkim, którzy jeszcze nie śpią, mówię DOBRANOC
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Dobranoc
|
hnit
00:18 Wt, 29 Sty 2013 |
|
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Ofkors, że pamiętam!!! Mój stryj z rodziną mieszkał koło kościoła Teraz bywam tam (w kościele) na koncertach (Gdynia nie ma sali koncertowej, a u franciszkanów życie kulturalne kwitnie). A te schrony po których biegałeś to chyba na Płycie Redłowskiej albo Kępie Oksywskiej, w TPK widziałam tylko pozostałości po okopach.
|
|
|
Re: Toponomastika Tatr
|
|
|
Płyta Redłowska! Jutro podeślę Tobie link do ciekawostki związanej ze schronami na Płycie. Dobranoc!
|
|
|
Re: Dolina 5 Staw Spiskich z Lodowej Przełęczy
|
|
|
Daglezja,
Kiedyś z Tobą toczyłam dyskusję na temat języka czy po polsku czy po słowacku. Moje wypowiedzi mogły wydać się Tobie, że jestem zarozumiała. Ale Ty wtedy nie miałaś tej wiedzy, którą ja mam dzisiaj. Czy ja ją miałam? Nie wiem? Ale dzisiaj mam, bo kojarzyć potrafię, mimo iż wacławhetman był odmiennego zdania. Ale jemu też odpowiem. Przeczytaj ten wątek cały ( zapewniam Cię, że nie jest to szmatławiec typu "calebryci". Zwróć uwagę kto zareagował na apele czes i Rafała, oraz sprawdź ich godziny dodania. lorin i ja i zobacz kto i co powiedział w obu wątkach. To co Tobie, proponuję wszystkim, kto chce i umie czytać (ta uwaga nie dotyczy Ciebie i moich przyjaciół). Nie pamiętam czy zwracałaś się do mnie Ewa czy ewalina, ale możesz sobie wybrać, bo na inne wpisy nie odpowiem. Jak wyślę Tobie tego maila, to sprawdzę czyje są wpisy w okienku i dzisiaj tu nie wrócę, aby dać możliwość wypowiedzi innym. Już kilka osób w formie wykładu, udzieliło mi lekcji, co to jest forum i jeszcze nie wiem czy to jedna osoba pod dwoma nikami czy "dwa w jedym" tak, jak jest na pisane na niektórych szamponach do mycia włosów.
|
|
|
|
Re: Dolina 5 Staw Spiskich z Lodowej Przełęczy
|
|
|
ewalina, napisałaś tyle postów ( często nie na temat, ciągle powtarzających się, zbędnych informacji) że mam wrażenie, żeTy sama gubisz się już czasem w tym wszystkim, Wyniki Twojego śledztwa mogą być więc zaskakujące, może się okazać, że to Ty jesteś dziesiątym wcieleniem Andyego ...
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|