Pan prezes twierdzi, że na temet ceny nie było w ogóle rozmowy.Organizator puszcza kaczki , bo chce , aby skocznię COS wynajął za przysłowiową złotówkę. Ma nawet interweniować u ministra sportu w tej sprawie.
Moim zdaniem to winny jest organizator.
Po pierwsze chyba najpierw wynajmuje się obiekt na imprezę , a potem sprzedaje bilety.
Po drugie "primo"- lekko licząc z samych biletów organizator będzie miał 2 mln zł (bilety od 60 do 450 zł), plus sponsorzy, reklamy.A skocznię chce dostać za darmo.
No ale to już ostatnia okazja, żeby zarobić na Adamie, chociaż moim zdaniem na Małyszu chyba już wszyscy zarobili wystarczająco dużo. Na koniec dali by sobie spokój , zrobili bilety po symoliczne 10 zł (na pokrycie kosztów, np. sprzątania , ochrony), i COS też mógłby wtedy udostępnić skocznię za darmo.
Krótko mówiąc- wstyd przed Ryśkiem.
Ja mam pomysł- panie Adamie, zrobić benefis np. w Czechach. Na pewno będzie taniej , blisko Polski, a tam z pewnością nie będzie takich problemów.
|