Górale to największa dzicz ustępują tylko w bestialstwie azjatom. Wystarczy przypomnieć konia zakatowanego na drodze do Morskiego Oka nie mówiąc o znęcaniu się nad końmi pracującymi przy zrywce drewna. Do psów odnoszą się jak do martwego przedmiotu a zwierzę dla nich istnieje póki jest użyteczne. Jeśli za znęcanie góral dostanie karę to będzie się mścił jeszcze bardziej na zwierzęciu

---

Nie wszyscy Górale i nie tylko oni. Jak Polska długa i szeroka, podobnie bezdusznie traktuje się zwierzęta/psy w całej Polsce, zwłaszcza po wsiach. To taka nasza norma?! Ludzi podobnie - wystarczy przeczytać obok jak żyje starsza kobieta przy ul. Chałubińskiego, choć jej nie uwiązali. Może się wreszcie sama wyniesie. Taki los zgotowali jej współwłaściciele domu, bynajmniej nie Górale a z Krakowa. A tyle wokół ględzenia o miłości!

---

To jest przejaw ludzkiej bezduszności!Jak można dopuścić do myśli,a co dopiero czynu,żeby zwierzęta żywcem zamarzały na tym koszmarnym mrozie.Ludzie,opamiętajcie się!!!Czyście już całkiem w dobie komputerów i demokracji postradali zmysły i jakiekolwiek odczucia?!Tego się nie da opisać słowami...

---