|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Sierpniowy Wypad
|
|
|
Witam wszystkich bardzo serdecznie ponieważ jestem nowy na forum : )
Jestem turystą któremu od niedawna bardzo przypadły do gustu Tatry ; )
Parę razy już byłem w Zakopanem ale jeśli chodzi o wybór szlaków to nie czuje się za pewnie... z tym związany jest mój problem :P
W Sierpniu z kolegami planujemy wypad w Tatry na tydzień i któregoś dnia zacząłem planować szlaki którymi będziemy chodzić. Zaplanowałem 5 dni jak na-razie ale wydaje mi się że niektóre z tych "dniowych" szlaków będą ciężkie do przejścia... Powiedzcie co o tym sądzicie i czy to realne... na kondycje nie narzekam :P ale mamy jednego chłopaka w "drużynie" który "trochę" waży i boje się że nie da rady tyle przejść... o ile ktoś z reszty da rade
Na rozgrzewkę
Dzień 1
Dolina Kościeliska LUB Dolina Strążyska, Sarnia Skałka, Dol. Białego, Skocznia
Dzień 2
Kuźnice, Polana Kalatówki, Hala Kondratowa, Przełęcz Kondracka, Giewont, Kopa Kondracka, Przeł. Pod Kopą Kondracką, Kasprowy Wierch, Kuźnice
Dzień 3
Kuźnice, Kasprowy Wierch, Przeł. Liliowe, Świnicka Przeł., Świnica,
Zielony Staw, Przeł. Karb, Czarny Staw Gąsienicowy, Murowaniec, Zakopane
Dzień 4
Zakopane, Murowaniec, Czarny Staw Gąsienicowy, Przeł. Zawrat, Dolina 5 Stawów, Morskie Oko
Dzień 5
Morskie Oko, Szpiglastowy Wierch, Wrota Chałubińskiego, Morskie Oko,
Czarny Staw, Morskie Oko.
Z góry dzięki... aha i jeszcze jedno pytanie czy np. jeśli chcę spać w schronisku, a następnego dnia iść do innego schroniska i tam spać i później wrócić do tego wcześniejszego schroniska to czy mogę w tym pierwszym zostawić swój bagaż nie podręczny ? Chyba troche pogmatwałem
Wytłumaczę Jaśniej: Jestem w Murowańcu i śpię tam następnego dnia chcę iść do schroniska w dolinie 5 stawów i tam spać a 3-ciego dnia wrócić do Murowańca... to czy mogę zostawić w Murowańcu mój cały NIE podręczny bagaż??? Chyba jaśniej...
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
witam
..1 i 2 nie mam uwag.
3 - myślę, iż bez sensu jest podejście na Karb, nad Czarnym S. będziesz następnego dnia.
4 - tu podobna uwaga - darowałbym sobie marsz z Piątki do Moka - zejście do bazy Roztoką plus ewentualnie wizyta w schronie w St.Roztoce - najsympatyczniejszym w Tatrach - nigdzie piwo nie smakuje lepiej
5 - duża suma podejść...idę o zakład, że po zrobieniu Szpiglasa i Wrót, chętnych na podejście nad Czarny S. (wyjątkowo upierdliwe zresztą) nie znajdziesz.
Generalnie przy dobrym zdrowiu - i pogodzie- wszystko do zrobienia.
W Moku na pewno jest przechowalnia, w Murowańcu - nie pamiętam
pozdrówka
|
andy
18:49 Sb, 31 Sty 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Dzięki wielkie za odpowiedź na pewno skorzystam.
Ps. Opłaca się w takim razie wynajmować jakiś hotel na 7 dni pobytu jeśli 3-4 dni będziemy nocować w schroniskach?... ale z innej strony chodzić z wszystkimi "tobołami" po górach to musi być trochę uciążliwe...
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Witam....
Jeśli chodzi o Sarnią Skałę to ja polecę szlak odwrotny od Dol.Białego...widzę że plany masz ambitne i każdy dzień masz obficie zapełniony...pytanie czy dacie radę to raz, a dwa to czy to nie zmienia się przypadkiem w pogoń za zdobywaniem szlaków pomijając jakiekolwiek obcowanie z naturą tatrzańską??Nie jestem zwolenniczką ścisłego planowania każdego dnia tygodniowego wypadu dzień w dzień bo doświadczenie mnie nauczyło że i pogoda i kondycja i samopoczucia płatają figle...
Jak to się mówi "Tatry są wierne-poczekają"pomyśl czy jest sens przebiec jedno z najpiękniejszych miejsc na Ziemi dla zaliczenia kolejnych szlaków i szczytów...
Pozdrawiam i myślę że w doborze szlaków pomoże Ci przewodnik Nyki-"TATRY POLSKIE"
Powodzenia i trzymam kciuki za waszą wyprawę....
|
ewus
23:59 Sb, 31 Sty 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Właśnie... czy damy radę?... zapomniałem zapytać o trudność tych szlaków... Jak piszesz Tatry nie uciekną ale spędzić tylko 7 dni w roku =( trochę mało, a chce się złapać jak najwięcej wrażeń, widoków i niezapomnianych chwil... Myślę że o tym zapomniałem. Więc jeśli masz chęci i czas to możesz pomóc mi w zmianie mojego planu na lepszy zdaję się na Ciebie ( i innych jeśli sądzą tak samo jak Ty)
A przewodnik postaram zdobyć się jak najszybciej
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Po Tatrach należy spieszyć się powoli. Sam piszesz, czego po nich oczekujesz. Rady też dostałeś rozsądne. Więc teraz weź się do roboty i zrób sobie z kolegami /nie sam/ racjonalny plan, bo ten przez Ciebie podany, takich kryteriów nie spełnia. Do tego potrzebna praca z mapą i przewodnikiem w ręku, ale po co ja to mówię, jeśli już parę razy tam byłeś. Tym bardziej licz na siebie a nie na życzliwych turystów. Tyle, że pomimo trzech Twoich odsłon, nie wiem, czy już byłeś w T. czy tylko w Z-nem. Odpowiedzcie sobie sami na parę pytań.
1. Jak można mieszkać w schroniskach /2-3 noce? w Murowańcu, 1x w D5SP/ a planować start i metę tras w Z-nem, Kuźnicach, MOku?
2. Co zrobić ze słabszym kolegą, zostawicie go do pilnowania tobołów, a jak będzie opóźniał marsz albo zasłabnie na trasie to co? Trzeba to sprawdzić na łatwych trasach i zaplanować jakąś alternatywę. Źle dobrany zespół to przyczyna wielu górskich niepowodzeń. Ale koleżeństwo zobowiązuje. Zadbaj o to, żeby to nie była jego pierwsza i ostatnia tatrzańska wycieczka.
3. Po jakiego diabła hotel w Z-nem albo odwrotnie - te schroniskowe noclegi. Nadmiar pieniędzy, czasu na załatwianie?- toż to będzie pełnia sezonu.
4. Długo już jeźdźę w T. i na ogół nie mam dylematu ze zbędnym ekwipunkiem. Jeśli jest tak zawadzający na ambitnej wycieczce górskiej, że nie ma sensu go brać, to znaczy, że trzeba go było zostawić w domu.
5.Dodatkowy wariant na złą pogodę, może popadać. /oby tylko deszcz/.
Pooglądajcie sobie na luzie portale górskie: z-ne.pl i tatry.info.pl, czasu macie dużo. Pozdrawiam i życzę niezapomnianych wędrówek.
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Nie chcę być dociekliwy ale masz na myśli to że mamy NIE spać w hotelu/pokojach i nie w schroniskach?:P to ja już sam nie wiem gdzie.
Do reszty zasad się dostosuje i na pewno je dogłębnie przemyślę
Ps. Byłem 3 razy i w Tatrach i w Zakopanem, tylko jeśli chodzi o Tatry to bywałem na mniejszych wysokościach
Dziękuję za odpowiedź Pozdrawiam!
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Kolega słabszy - pod żadnym pozorem nie można go zostawić. Były takie przypadki , oto cytat z jednego niedawnego zdarzenia:
"Zakopiańska prokuratura ma trzydzieści dni do wyjaśnienia, czy młodzi warszawiacy narazili swojego kolegę na utratę życia lub zdrowia, zostawiając go samego na górskim szlaku. Jeśli po zbadaniu wszystkich okoliczności okaże się, że doszło do narażenia życia, wszczęte zostanie w tej sprawie prokuratorskie postępowanie, a niefortunni turyści usłyszą zarzuty, za które może grozić kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności. "
W górach jak to mówią "cza" myśleć i przewidywać skutki nawet niewinnie wyglądającego zdarzenia.
Druga sprawa to te Wasze toboły. po co targać niepotrzebne rzeczy , toż to facetami jesteście ( i tutaj się narażę , gdyby kobiety to bym jeszcze zrozumiał - oczywiście nie generalizując ) , czyli brać to co niezbędne.
A nad szlakami popracuj - tu cenne uwagi dał "Andy"
Pozdrawiam
|
miler
10:34 Nd, 01 Lut 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Jeśli chodzi o "słabszego" kolegę to bez obaw nie zostawimy go
Jednak się przyznam i powiem że źle ująłem moją wypowiedź... kobiety też jadą
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Wrr szkoda że nie można edytować postów...
Zapomniałem ... Pozdrawiam!
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Przyjemność chodzenia po Tatrach u mnie polega na tym,że jednego dnia robię wycieczkę,a na drugi dzień odpoczywam,i kontepluję odbytą trasę.Robenie tak dużych przejść,jakie macie w planach,codziennie,skazuje was na męczarnie,pokonywanie kolejnych podejść z wywieszonym językiem,o oglądaniu widoków,i przyrody Tatrzańskiej nie mówiąc.Po waszych planach widze,że nie macie bladego pojęcia o skali trudności(czytaj:kondycyjnej) planowanych tras.Wierzę w waszą kondycje,ale z doświadczenia wiem,że kondycja na nizinach,nijak się ma do kondycji w górach.planowane trasy podzielcie przez dwa,a wyjdzie wam miły tygodniowy pobyt ,a nie wyczerpujący.Pozdrawiam
|
ptt66
19:30 Nd, 01 Lut 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
masz już chyba niezły mętlik...
Daruj sobie noclegi w schronach - stała baza, tak jak wynikało z Twoich planów wycieczkowych - Zakopane.
Do Waclawhetman:
1. ...chyba uraziłeś sporo kobiet...
nocowałem wielokrotnie i w Moku, i w Murowańcu, ciepłej wody nigdy nie brakowało, zawsze było czysto i spokojnie, szczególnie w Moku.
2. ...z tym studiowaniem długoterminowych europejskich prognoz - to żarcik taki???
4. propozycja noclegu w St.Roztoce wydaje się mocno nietrafiona.
w jaki sposób, i przede wszystkim - kiedy -ekipa P. miałaby trafić do dol. Białej Wody?
|
andy
14:53 Wt, 03 Lut 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Zmieniłem trochę plan :P bo połowa ekipy chce "zaatakować" Rysy ... dalej nie wiem jak ze spaniem... zakopane oczywiście było by lepsze... ale niektóre szlaki wydłużyły by się do 12-14h, a wydaje mi się że to przesada:P
mam plan spać 2 dni w Zakopanem 1x w Murowańcu 1x W D5S i 2x w Roztoce :P jeśli chcecie to napisze wam zmieniony nie dużo ale znacznie plan : )
Pozdrawiam
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Ja też od niedawna chodzę po Tatrach(w ciągu 3 lat byłam12 razy na szlaku)i nie jestem kompetentna do udzielania rad. Owszem planować teraz można a nawet trzeba. Do sierpnia jeszcze szmat czasu plany zmienisz na papierze jeszcze nie raz i tak dopiero na miejscu się okaże na co pozwoli pogoda i kondycja . W moim przypadku sprawdzają się pierwsze trzy dni nawet długich(12-14godzinnych chcę dodać że jestem po 40-tce) wędrówek i mam potem dzień totalnego kryzysu. Życzę pięknej pogody i udanego wypadu pozdrawiam
|
beta
19:07 Śr, 04 Lut 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
...racja! ilu uczestników, tyle propozycji! a i tak każdemu nie dogodzisz
tak, nawiasem mówiąc, im mniejsza grupa tym lepiej...najlepiej sprawdzają się max. 4-5 osobowe.
nie wiem, czy na 2 tyg. przed wyjazdem wypracują już ostateczną wersję... a miejsca w schronach najlepiej, jak sam zauważyłeś, rezerwować już teraz. bo np. w Murowańcu na podłodze już nie pokimasz...
...urokliwość Białej Wody jest bezdyskusyjna. wyprawę nią uznałem za bezsensowną tylko dlatego, iż musiałaby odbyć się kosztem rezygnacji z innej.
chyba, że proponowałeś przejście brodem od schronu w Roztoce...
pozdrówka
...aha, Przemus - kup koniecznie Nykę!
|
andy
11:51 Czw, 05 Lut 2009 |
|
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Pewnie macie racje plan się zmieni wielokrotnie... nawet zastanawiam się nad Słowacją ... i właśnie nad Doliną Białej Wody ;), a co do Nyki to już jest w drodze z Warszawy!!
|
|
|
Re: Sierpniowy Wypad
|
|
|
Mam przewodnik... z pierwszego wrażenia wydał mi się zwyczajny ale po dogłębnym wczytaniu się w treść myślę że jest bardzo dobry : P (tak jak pisaliście). Mam nadzieję że teraz dam rade opracować warianty w pogodę i deszcz.
Dziękuję za posty. Pozdrawiam
|
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|