|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
|
|
Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Witam wszystkich na portalu Zakopiańskim
na wstępie kilka słów o sobie - jestem turystą amatorem z małym doświadczeniem w Tatrach (szczególnie wysokie partie)
Należę do tej części turystów, którzy zanim zrobią krok do przodu przemyślą trzy razy aby nie ryzykować. Stad też moje zapytanie - czy wejście we Wrześniu na Rysy to bardzo duże ryzyko. Przygotowuję się do wejścia już od pewnego czasu i wyczytuję bardzo sprzeczne opinie.
Będę wdzięczny za wiarygodne informacje (szczególnie te dot. pogody pow.2000m we Wrześniu). Wybieram się ze Śląska w jeden z pierwszych wrześniowych weekendów.
pozdrawiam
RadamiaN
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Sprzeczne opinie pojawiaja się gdyż turyści mają różną kondycję w górach, różne doświadczenia, różne podejście do szlaków, różnie reaguja na ubezpieczenia w postaci np łańcuchów.....itp....można by tak wymieniać i wymieniać....Ja powiem Ci własne sugestie.Szlak dla osoby ze średnią kndycją będzie mocno męczący i naprawdę długi, a należy zwrócić uwagę że we wrzesniu dzień jest już krótszy....Dolicz do całej wyprawy dojście (lub dojazd)do Morskiego Oka od Palenicy...O ile dobrze pamiętam łańcuchy zaczynają się w połowie drogi na Rysy licząc od Czarnego Stawu...ale pewna nie jestem...a jeśli o pogodę chodzi to warto mieć ze sobą (zawsze)cieplejszą nieprzewiewną i nieprzemakalną kurtkę bo pogoda w Górach zawsze może się załamać a zwłaszcza po południu!A wrzesień potrafi być juz naprawdę chłodny!
polecam zdobycie tego szlaku dla własnej satysfakcji i widoków...!! skoro wczodzą na ten szczyt turyści w adidaskach i sandałach(a takich autentycznie widziałam!! ) to spokojnie dasz sobie radę jeśli masz trochę doświadczenia i wyobraźni...
pozdrawiam i życzę powodzenia!!!!
|
ewus
09:14 Pn, 01 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
...jeśli rzeczywiście," zanim zrobisz krok do przodu, przemyślisz to trzy razy", zrezygnuj!
...w całym roku nie ma tak długiego dnia, byś przy świetle dziennym dał radę wejść na Rysy...
|
andy
21:50 Pn, 01 Wrz 2008 |
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
.... no , chyba, że za kołem podbiegunowym też są jakieś Rysy
|
miler
22:06 Pn, 01 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
no, i pewnie trafić tam można przez "jaskinie" na Czerwonych Wierchach , którą straszył mnie andy
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Dziękuję za wszystkie wskazówki
Ewus i Bima bardzo miło jest zobaczyć, że piękne górskie widoki są nie tylko dla wytrawnych łazików - dziękuję.
Tak dla sprostowania dla tych, którzy zapewne z mlekiem matki wyssali znajomość górskich szlaków wrzućcie proszę troszkę na luz. Czy od razu Rzym zbudowano ? pisząc "trzy razy..." miałem na myśli zdrowy rozsadek, którego jak widać niektórym " potrzebującym się sprawdzać" obecnie brakuje...
Jeśli koleżanka ewa123 i koledzy andy i miler zechcecie wesprzeć mniej doświadczonego turystę będę wdzięczny za rzeczowe wsparcie.
Pozdrawiam
R
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Przepraszam ,jeśli cię uraziłam , to był żart , ja też jestem laikiem i nie odważyłabym się dawać ci rady przy tak poważnej wyprawie.
W tym roku byłam w Tatrach drugi raz , zapewniam nie ostatni .mam zamiar zdobywać szczyty i cieszyć się życiem.
Szkoda czasu na obrazę .
Pozdrawiam i czekam na relację z wyprawy na RYSY. Powodzenia
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
kurde felek co to za poważna wyprawa? to szlak turystyczny ogólnie dostępny, którym nawet dzieci wchodzą; łańcuchy są w końcówce, powyżej buli, a nie w połowie drogi i jest to tylko kawałek, który wyprowadza na grań; nie wiem czemu ludzie tak się obawaiją łańcuchów, przeciez to pomoc i to duża; jest wiele miejsc nieubezpieczonych, które są przez to trudniejsze od tych z łańcuchami (nie mówię o Rysach);
kwestia pogody: bardzo ważna - dni są krótsze, ale nawet jak wyjdziesz z M.Oka ok. 10 to i tak zdazysz do zmroku wrócić; w ubiegłym roku byłam około 20 września, było juz sporo śniegu - więc w takim przypadku odradzam; jesli natomiast będzie sucho, to nie ma się nad czym zastanawiać tylko walić do góry!
poprzez utrudnmienie związane z remontem drogi do M.Oka, a tym samym wydłużeniem czasu dojścia, proponowałabym nocleg w schronisku;
pozdr
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
RadamiaN - ie!
...chyba zabrakło Ci odrobiny dystansu i humoru...
...
nie demonizujmy trudności SZLAKÓW TURYSTYCZNYCH w Tatrach!!!
to samo z resztą napisała Anna...
przeczytaj jeszcze raz jej tekst i ...wal z uśmiechem i pieśnią na ustach na te Rysy!!!
...przy pewnej pogodzie....
|
andy
14:52 Wt, 02 Wrz 2008 |
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
bardzo mądrze, popieram
dodam jeszcze że zazdroszczę
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
...jeszcze tylko pytanko , czy tą przepiękną trasę pokonasz trzykrotnie?
|
miler
19:57 Wt, 02 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
360m łańcucha na Rysy ...???? tyle nie ma chyba nawet w całych Tatrach!
oj Chilon, ale mnie rozbawiłeś od rana
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Cóż, to jest akurat cytat z Nyki (oczywiście, mówimy o podejściu z polskiej strony). A 360 metrów to wcale nie jest tak dużo, żeby "załatwić" w ten sposób całe Tatry - na samą Czerwoną Ławkę by brakło
|
Pawel
08:47 Pn, 08 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
ja niewierny Tomasz jestem więc sprawdzić musiałam
i macie rację, Nyka pisze o 360 m łańcucha, niepojete to dla mnie!
to ile jest na Cz.Ławkę, skoro to najdłuższy łańcuchowy kawałek?
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Z tym łańcuchem na Rysy to jest tak, że te 360 metrów to się pojawiło jakoś po 2000 r., kiedy był szlak "remontowany". Wtedy, kiedy przyklejano co większe kamienie i wykuwano stopnie w skale. I niektórzy twierdzą, tego łańcucha jest zdecydowanie za dużo
|
Pawel
16:35 Pn, 08 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
(...)
Rysy Wrzesień odległe o kolejny tydzień - prognoza prognozie nie równa - szukałem po necie (tpn, pogadynka i takie tam) na jednych prognozach tylko lekkie zachmurzenie , na innych dramat-pełny zakres... !?.
A może po prostu Wrześniowa pogoda nie chce już pozwolić na widoki z pięknych tatrzańskich szlaków ?
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Nie dziwmy si e,wszak połowa przyjeżdżających pod Tatry myśli,że najwyższy szczyt to Giewont.A jak najwyższy szczyt to Rysy,więc to ten z krzyżem nad Strążyską.Wszak gołym okiem widać,jaki On potężny.A ,że to jest Giewont...Widocznie to ten sam szczyt,o dwóch nazwach(to są autentyczne wypowiedzi turystów przeze mnie podsłuchanych)A wracając do samych Rysów-szlak jest łatwiejszy od np.Zawratu,czy Koziego,ale poprzez swoją wysokość wyczerpujący,i zajmujący niewprawnemu turyście cały dzień(lipcowy).Wrzesień-tylk o z noclegiem w schronisku,a i tak wchodzi sie długo ,i końca nie widać.Widoki piękne,ale wolę inne rejony Tatr.
|
ptt66
17:07 Śr, 17 Wrz 2008 |
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
od niedzieli byłem w Zakopanem - dzisiaj wróciłem do domu, nie byłem nigdzie w górach ( w sercu gorycz ) jedynie w termach podhalańskich i zwiedziłem zamek orawicki
|
hnit
22:33 Czw, 18 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Witam.
Ja wybieram się w poniedziałek na 6 dni liczyłam na Babie Lato troszkę Słonka a tu paskudna deszczowa pogoda. Moje plany wędrówek się sypią i pewnie jeszcze niejednej osobie. A może jakieś magiczne zaklęcia znacie na wyciągnięcie Słoneczka zza chmur:
|
beta
23:49 Czw, 18 Wrz 2008 |
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
W sprawie rozganiania chmurek to sąsiedzi ze wschodu mają na to patent.Tylko nie wiem czy to nie jest tak, że działa tylko 1-go maja
|
elat
19:21 Pią, 19 Wrz 2008 |
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
No to już po wrześniowych rysach
w październiku ma być sporo słońca -mam nadzieję, że nie są to kolejne "życzenia" synoptyków a potwierdzone dane.
Z drugiej strony przewidywalność prognozy w górach jest raczej ograniczona.
Trzymam kciuki za słoneczną pogodę a wtedy jeszcze w tym roku szansa na ciekawe górskie widoki.
pozdrawiam
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Krzyż wygląda na "domalowany" na komputerze. Jest akurat ustawiony na wprost do obiektywu (zbieg okoliczności?), a najłatwiej rysować linie nie skośne. Umocowanie na trójnogu budzi wątpliwości, chyba, że ktoś go przyspawał do czubka (i wtargał na Rysy spawarkę ).
|
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Witam! Byłem na Rysach 10.09.08r i Krzyż już satał. Potwierdzam jego autentyczność. Uważam że dobrze że na najwyższym Polskim szczycie stoi Krzyż. A co do komentaża że Krzyż na Giewoncie straci swój symbol i znaczenie wobec Krzyża na Rysach to nie sądze. Pozdrawiam do zobaczenia na szlaku.
|
Ghost
12:44 Nd, 28 Wrz 2008 |
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
Zgodnie z prawem budowlanym obowiązującym w naszym kraju budowa obiektów małej architektury, do których zalicza się między innymi niewielkie obiekty kultu religijnego, jak: kapliczki, krzyże przydrożne, figury nie wymaga pozwolenia na budowę. Wymaga jednak zgłoszenia właściwemu organowi . W zgłoszeniu należy określić rodzaj, zakres i sposób wykonywania prac budowlanych oraz termin ich rozpoczęcia, dołączyć szkice lub rysunki, a także pozwolenia, uzgodnienia i opinie jeżeli są wymagane odrębnymi przepisami. Zgłoszenia należy dokonać przed terminem zamierzonego rozpoczęcia robót, a do wykonania robót można przystąpić, jeżeli w terminie 30 dni od dnia doręczenia zgłoszenia właściwy organ budowlany nie wniesie, w drodze decyzji, sprzeciwu. Ponadto, krzyż został postawiony na budowli triangulacyjnej, która jest chroniona prawem geodezyjnym. Tyle zgodnie z obowiązującym prawem. Czyli wygląda to na samowolę budowlaną. Takie „zjawisko” również regulują przepisy prawne. Nie wiem tylko czy krzyż stoi po polskiej, czy po słowackiej stronie, przecież gdzieś tam przez szczyt przebiega granica.
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
ghost napisał
"A krzyż na Rysach powinien stać choć by z szacunku dla tych wszystkich którzy zgineli w górach"
pragnę tylko przypomnieć , że w Tatrach " z szacunku dla tych ..."mamy trzy symboliczne cmentarze, , a własciwie dwa ,bo Wiktorówki to raczej miejsce pamięci. Krzyży, kapliczek w Tatrach też jest dosyć ; Biała Skała, Brestowa , Grześ , szlak Papieski w dol.Chochołowskiej (mnogo znaków krzyża) , dol.Kościeliska ( krzyż i kapliczka )Giewont , Polana Olczyska , Rówieńki Waksmudzkie , kamień Karłowicza, Czarny Staw pod Rysami , Matka Boska na przeł.Zawrat ., Krywań ( choć to zupełnie inna bajka) , od niedawna Gierlach .
I nawet dwa sanktuaria ( tylko po polskiej stronie )
Ile można ? Śmierć upamiętniają też nazwy przełęczy , źlebów , turniczek . Czy to nie dosyć ?
A krzyż na Rysach , a propo kogo lub czego .
Czasami jeśli ktoś tego potrzebuje wystarczy zrobić znak krzyż ręką , nie trzeba go od razu stawiać .
pozdrawiam
Zapomniałem !! Nawet na Przełęczy Huciańskiej jest krzyż , tylko nie jestem pewnien czy w granicach Tatr czy już nie ( ten krzyz oczywiście )
|
sivy
17:19 Śr, 01 Paz 2008 |
|
|
|
Re: Wrzesień 2008 Rysy
|
|
|
odświeżam temat, bo jest wielostronnie frapujący. Zobaczyłbym może Rysy w nowej dekoracji, ale zaprosił mnie siostrzeniec na swój przepiękny ślub w obrządku prawosławnym do Białegostoku. Pogoda we wrześniu była raczej nienadająca się na wyższe góry. Mnie nadmiar /a jest/ znaków wiary /katolickiej/ w Tatrach nie przeszkadza, choć zaliczam się do mniejszości, którą jeden ze współczesnych ojców kościoła nazwał największym nieszczęściem dzisiejszej Polski. Kto nie wie o czym mówił klasyk wiary, to o ateistach, wolnomyślicielach, agnostykach i tym podobnej maści bezbożnikach. Na szczęscie, jeszcze podobnym do mnie nikt chodzić po górach nie zabronił i oby tak było dalej. Tę modę na stawianie krzyży i kapliczek wszędzie tam, gdzie sobie ktoś wymyśli, trzeba przetrwać. Widać, to taki miejscowy obyczaj. Od razu wiemy, w czyich górach jesteśmy. To mi ani nie pomaga ani nie przeszkadza czcić gór po swojemu i wędrować po nich ze stosownym nabożeństwem.
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż drzewko ]
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|