|
nawigacja: Z-ne.pl » Portal Zakopiański |
|
|
« poprzedni wątek
« poprzedni w tym wątku
[ lista wątków ]
następny w tym wątku » następny wątek » |
|
ku przestrodze...
|
|
|
...ze Smokowca do Trzech Studniczek, skąd zamierzałem rozpocząć wyprawę przez Niewcyrkę, do 1.07 nie sposób dotrzeć komunikacją publiczną.
od 1.07 kursuje AŻ jeden autobus, o bardzo "turystycznej" godzinie, 10:30.
samochód nie wchodził w rachubę, bo zamierzałem zakończyć wycieczkę w Szczyrbskim P.
pozostało taxi - ze Smokowca 25 E, ze Szczyrbskiego P. (po dotarciu tam elektriczką za 1 E) - 13 E.
...wybrałem tańszą opcję, a jako, że pochodzę ze ...hmmm, słynącego z ...oszczędności regionu, nikogo nie powinno dziwić...
to, co napisałem powyżej, jest bardzo istotne dla dalszego przebiegu wydarzeń...
...nad Wyżnim Teriańskim S. z powodu bardzo ograniczonej widoczności, zrezygnowałem z wejścia na Hruby W.
co powinienem zrobić w tej sytuacji, by nie narażać się na problemy..? ....tak, to oczywiste, wrócić wyraźną, wykopczykowaną ścieżką do szlaku i dalej, do Trzech Studniczek. ale co dalej??? znów taryfa? dla mieszkańca Wielkopolski ten wariant był nie do przyjęcia!
...około godziny, moknąc, czekałem na to by wiatr przegnał chmury i odsłonił gdzie w ogóle jest ta Niewcyrska przeł., przez którą to (i dalej przez przeł. pod Siodełkiem) zamierzałem dotrzeć do Sz. P.
...schodząc z N. przeł. w Suchą Ważecką dol. na moment pięknie się wypogodziło. zobaczyłem przebieg dalszej trasy (w tym wyraźną perć na przeł. pod S.) i, zupełnie rozluźniony , odłynąłem daleko myślami...
obudziła mnie kolejna ulewa. ...ścieżka, którą szedłem, wprowadziła mnie w kosówkę i ...zniknęła. widoczność sięgała 20-30 m... nie wiedziałem, gdzie jestem...wiele czasu pochłonęło mi poszukiwanie wyjścia z tej matni. na próżno...mimo, iż fizyka nie była moją domeną, zapamiętałem, że ...żadna woda nie płynie pod górę... ...postanowiłem iść korytem strumienia, na który natrafiłem...
ten, kto maszerował np. na Tomanową przeł. poznał namiastkę walki z kosówką. ale tam prowadzi ścieżka!!! ...a ja musiałem zmagać się z absolutnie dziką, naturalną plontaniną korzeni i gałęzi...ile to trwało, nie mam pojęcia. jaki dystans pokonałem - nie wiem...
...na znakowaną perć wszedłem tuż przy Jamskim plesie, godzinę od Szcz.Pl... euforia pobiła znacznie tą późniejszą, po wejściu na Wysoką i Ganek...
...w trasie byłem ponad 14 h, w pensjonie - tuż po 22.
przemoczony, zmarznięty, wyczerpany...
...nawet alkohol nie wchodził...
...nie będzie taniej dydaktyki, wnioski niech każdy wyciągnie dla siebie...
|
andy
15:12 Czw, 28 Lip 2011 |
|
|
Zmień styl wyświetlania forum: [ pokaż treść postów ] [ pokaż płasko ]
|
|
andy
| |
15:12 Czw, 28 Lip 2011
|
|
RaffalM
| |
10:32 Pią, 29 Lip 2011
|
|
andy
| |
15:36 Pią, 29 Lip 2011
|
|
~zenon
| |
23:04 Pią, 29 Lip 2011
|
|
andy
| |
23:57 Pią, 29 Lip 2011
|
|
zenon
| |
14:04 Sb, 30 Lip 2011
|
|
andy
| |
16:01 Sb, 30 Lip 2011
|
|
miller
| |
18:07 Sb, 30 Lip 2011
|
|
gorals
| |
20:56 Sb, 30 Lip 2011
|
|
miller
| |
21:08 Sb, 30 Lip 2011
|
|
miller
| |
00:07 Sb, 30 Lip 2011
|
|
|
|
|
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »» |
|