Panie Bolechowski pisze pan bzdury. Zwarta łany kosodrzewiny dorastają w Tatrach do wysokości 1850 m. n.p.m. , do wysokości 2050 m. można spotkać ją często. I bywa ona w Tatrach nawet na wysokości 2140m. Przed czym maja więc ostrzegać Francuzi.
Tatrom może grozić znaczne zarośnięcie lasem. Ale także może nastąpić ograniczenie czasowe i obszarowe występowania zimy. A wtedy cały nartobiznes szlak trafi. Wielu biznesmenów niestety opanowała żądza pieniądza i nie patrzą na dobro ludzi i przyrody. Dobrze niech w końcu powstanie ta nazwa "Górali- ski" i będzie pamiątka na Podhalu po narciarstwie jak po hutach w Kuźnicach.
...może nastąpić ograniczenie czasowe i obszarowe występowania zimy...
Biznesmenem ani narciarzem nie jestem , ale zimę w Tatrach uwielbiam. Jej brak lub ograniczenie obszarowe byłoby nie tylko przykre dla biznesu , ale również dla przyrody tatrzańskiej. Także roślinko nie tylko mało obchodzący mnie biznes jest zagrożony , ale również równowaga w przyrodzie. Pozdrawiam miłośniczkę przyrody tatrzańskiej.
Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały(teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»