Byłem w Dominium 2 razy. Za pierwszym razem pizza był dobra. Nie liczę sknerstwa w ilości nakładanych produktów i estetyce nałożenia, ale to raczej standard. Przy okazji drugiej wizyty zmienił się pracownik przygotowujący i piekący pizze. Zdziwiłem się, że pizze otrzymałem bardzo szybko. Okazało się, że pan od obsługi pieca podkręcił sobie temperaturę i pizza typu opalona z góry i z dołu, a w środku glut gotowa. Takiej pizzy nie da się wziąć do reki bo wszystko spływa, a ciasto jest niedopieczone.
Jako osoba, która robiła i piekła pizze przez 1,5 roku w czasie studiów muszę odradzić Dominium. Panowie może i podrzucają ciasto, ale nie dajcie się na ten tani chwyt nabrać - na prawdę liczy się to co się dostaje na talerzu.
Szybko upieczona pizza to zły znak. Jeśli lubisz dobrze upieczoną pizze, a nie gluta to pieczenie musi trwać.
W dominium mają ustawiony piec albo za wysoko i górę i dół bo weekend i trzeba wszystkich szybko nakarmić, albo górę mocno, a dół przykręcony dzięki czemu pizza piecze się mocno z góry, a z dołu wychodzi blada, mało sztywna, słabo dopieczona.
Co zyskuje się na takich stawieniach?
Przy mocnym podkręceniu pieca pizze wyskakują z pieca jak z karabinu (czytaj mikrofalówki).
Przy ustawieniu większej temperatury na górę zyskujemy zero stresu, że się przypali. Wystarczy zaglądać przez okienko jak wygląda góra i już.
Prawidłowo upieczona pizza powinna być zarumieniona od spodu, placek powinien być sztywny (w przypadku zamówienia mokrych dodatków typu pomidory może być mniej sztywny). Góra nie powinna być zrumieniona mocniej niż dół chyba, że takie jest życzenie klienta, ale wtedy pizze trzeba wrzucić na drugą blaszkę by nie spalić jej od dołu.
Nie będę oceniał lokalizacji, wystroju, obsługi, jeśli nie otrzymałem dobrej pizzy, a po to poszedłem do Dominium.
|