Witam!Polecam "Czarny Staw"Krupówki na przeciw kościoła parafialnego,zwłaszcza pierogi i pyzy.Porcje może nie są tanie,ale duże.Do posiłków chleb ze smalcem(naprawdę własnej roboty)gratis.Nie serwuje się alkoholi,co też jest atutem dla chcących tylko zjeść.Nie przesiadują tam podchmielone typki różnej maści,których nie brakuje w Zakopiańskich knajpach.Dzięki temu też klienci szybko kończą biesiadę,i nawet jak są w danym momencie zajęte wszystkie miejsca,to warto poczekać,bo po zjedzeniu są szybko zwalniane.Polecam też "Żabi Dwór"w drodze do doliny Strąsk,ulica Strążyska po prawej stronie przed Bogdańskiego,przede wszystkim za międzywojenny klimat.Pozdrawiam
|