W centrum Zakopanego, na deptaku jest świetna knajpa, nazywa się Karczma Zapiecek. Karty dań podawane są w kilku językach, więc nie musieliśmy koledze z Niemiec tłumaczyć, co jest czym. Ceny są raczej przeciętne, myślę, że porównywalne z innymi restauracjami. Co ważne, podają duże porcje, a jedzenie jest naprawdę smaczne. Jak ktoś nie chce ryzykować zatrucia w jakichś podrzędnych pubach z pizzą, to ze spokojem może przyjść do Zapiecka. Pstrąg w sryberku był po prostu genialny, a na deser przepyszny jabłecznik. Bardzo polecam.
|