E-mail Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Tatry
Aktualności
 ABC turysty
   Przygotowanie
   Ekwipunek
   Informacje TOPR i TPN
   Oznaczenia szlaków
   Przewodnicy
   Przejścia graniczne
    Bezpieczeństwo
      Gdy spotkasz misia...
      Lawiny
      Ku przestrodze...
      Bezpieczeństwo, porady
   Zwierzę na szlaku
   Schroniska
 O Tatrach
   TPN i TANAP
   Klimat
   Geologia
    Zwierzęta
      Gatunki
   Rośliny
    Tatry w liczbach
    Historia
 Encyklopedia Tatr
   Alfabetycznie
   Tematycznie
   Multimedia
 Wycieczki
   Zaplanuj wycieczkę
   Miejsce startu
   Miejsce docelowe
   Skala trudności
   Wszystkie
 Jaskinie tatrzańskie
    SKTJ PTTK
      Aktualności
      Działalność
      Kurs
      Wspomnienia
      Polecane strony
      Galeria
      Kontakt
   Powstanie jaskiń
   Krążenie wody w skałach
   Nacieki
   Morfologiczne typy
   Klimat jaskiń
   Powstanie jaskiń tatrz.
Zagadki tatrzańskie
 Aktywny wypoczynek
   Taternictwo
   Speleologia
   Paralotnie
   Ski-alpinizm
   Narciarstwo
   Na rowerze
   Turystyka jaskiniowa
   Trasy biegowe
   Turystyka piesza
   Sporty wodne
Galeria
Warunki w Tatrach
Forum dyskusyjne
Zakopane, Tatry, Podhale
E-mail
Hasło
» Załóż konto
» Zapomniałem hasła
Zakopane


zapamiętaj numer alarmowy w górach!!!
0 601 100 300
 nawigacja:  Z-ne.pl » Portal Zakopiański


Odpowiadasz na posta dodanego przez:  ewalina
~piotrek, :-) Ty też byś zasłużyłeś na komplement ode mnie, za to co powiedziałeś, że trzeba być pokornym wobec gór. Może się mylę ale chyba jesteś bardzo młodym człowiekiem.
I nieważne ile mamy lat i jakie doświadczenie tatrzańskie, o tym powinniśmy pamiętać wszyscy. Ja swoją lekcję dostałam, ale wcale nie mówię że to koniec, bo uczymy się całe życie, a i tak każedmu Nobel się nie należy.
Moja lekcja pokory:
Nie mam raków i nie mam czekana, bo zimą w górach nie bywam. Częściowo z powodu warunków drogowych na Zakopiance, ale nie tylko. Zima w górach jest piękna. No i przyszła na moje życzenie 21 września ub. roku. Poszłam na Gładką Przełęcz (szlak zamknięty i całkowicie zasypany) z Doliny 5 Stawów. Ja go miałam w głowie, bo pokonałam tę trasę kilka dni wcześniej w letniej scenerii. Były pojedyńcze ślady, ale śmiałek który szedł przede mną nie znał trasy. Ja szłam po jego śladach a i tak miałam mokre spodnie do kolan (gdybym szła tak jak miałam w głowie to może byłyby mokre powyżej kolan). Nie pomyślałam o ochraniaczach. Wszystko dobrze się skończyło.
Rafale, gdyby nie kijki to bym nie weszła na Gładką bo nie było się czego rączkami chwycić :D :p . Kijki wtedy były moimi rakami. A potem jeden musiałam wymienić na nowy. A na kościeleć z kijkami bym nie poszła :p I proszę na mnie nie krzyczeć, że płoszę zwierzynę. Napotkaną kozicę po drodze tylko sfotografowałam, a ona wcale nie uciekła bo była u siebie. A potem czekała no skalne półce na mnie aby się upewnić, że na pewno zejdę i czy mi się uda. Czy ja jestem wiarygodna? Proszę sprawdzić to co opisałam jest w mojej galerii. Na każdym zdjęciu jest podana data, mimo że ja nie mam tak "wypasionego aparatu jak miller ;-). :D :-)
«powrót do listy tematów  

DODAJ NOWY TEMAT »

Użytkownik:
E-mail:
(nie wymagany)
Temat:
Treść:

 


MATinternet s.c. prowadzący Zakopiański Portal Internetowy nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników Forum. Forum nie jest moderowane, albo cenzurowane jednak posty nie na temat, wulgarne, obrażające osoby trzecie, łamiące prawo, lub zgłoszone przez użytkowników mogą jako być usunięte.




Jeżeli znalazłeś/aś błąd, nieaktualną informację lub posiadasz materiały (teksty, zdjęcia, nagrania...), które mogą rozszerzyć zawartość tej strony i możesz je udostępnić - KLIKNIJ TU »»

ZAKOPIAŃSKI PORTAL INTERNETOWY Copyright © MATinternet s.c. - ZAKOPANE 1999-2025